Rosja: władze zażądały od Google'a usunięcia listy kandydatów w wyborach wspieranych przez Nawalnego
Rosyjski państwowy regulator mediów i internetu, urząd Roskomnadzor zażądał w sobotę od wyszukiwarki Google, by usunęła pliki Google Docs zawierające nazwiska kandydatów w wyborach parlamentarnych wspieranych przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego.
Wcześniej współpracownicy Nawalnego opublikowali na plikach Google Docs rekomendacje głosowania na wyborach do niższej izby parlamentu, Dumy Państwowej. Pierwszy dokument zawierał nazwiska kandydatów startujących w Moskwie. Drugi dotyczył kandydatów w okręgach wyborczych w pozostałej części kraju. W sobotę po południu oba pliki były niedostępne.
Rekomendacje głosowania w wyborach to strategia, którą Nawalny nazwał "inteligetnym głosowaniem". Opozycjonista zaapelował, by masowo wspierać tych kandydatów, którzy w swoich okręgach mają największe szanse na pokonanie reprezentanta rządzącej partii Jedna Rosja. Strona internetowa "inteligentnego głosowania" została zablokowana 6 września. 17 września Google na żądanie Roskomnadzoru usunął z oferty Google Play aplikację o nazwie Nawalny, która zawierała funkcję "inteligentne głosowanie".
Decyzję koncernu skrytykował twórca komunikatora Telegram Paweł Durow, ale jednocześnie sam Telegram zablokował boty związane z agitacją wyborczą, w tym z "inteligentnym głosowaniem". Durow powiedział, że blokada obowiązuje na czas wyborów.
Główny dzień głosowania w wyborach do Dumy to niedziela, 19 września. Od piątku trwa już dwudniowe głosowanie przedterminowe, podczas którego wyborcy mogą oddać głos także przez internet.
Skomentuj artykuł