Rozejm na Ukrainie tylko z nazwy

Rozejm na Ukrainie tylko z nazwy
(fot. Security & Defence Agenda / Foter / CC BY)
PAP / kn

Naczelny dowódca sił NATO w Europie generał Philip Breedlove wyraził w sobotę wątpliwości co do przestrzegania ogłoszonego na wschodzie Ukrainy rozejmu między wojskami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami. Na Ukrainie wciąż są wojska rosyjskie - dodał.

"To rozejm tylko z nazwy" - zauważył generał w rozmowie z dziennikarzami na marginesie posiedzenia Komitetu Wojskowego NATO w Wilnie.
Breedlove powiedział, że poziom przemocy, m.in. liczba wystrzelonych pocisków artyleryjskich, jest na wschodzie Ukrainy równie wysoka, jak przed ogłoszeniem zawieszenia broni 5 września.
Amerykański generał ma nadzieję, że podpisane w sobotę w Mińsku porozumienie o stworzeniu zdemilitaryzowanej strefy buforowej między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami pomoże w stabilizacji sytuacji.
Zaznaczył, że na Ukrainie nadal przebywają żołnierze rosyjscy. "Jeśli chodzi o siły armii rosyjskiej to ciągle są one na Ukrainie" - powiedział Breedlove. Nie podał liczby tych żołnierzy.
Przedstawiciele władz w Kijowie i prorosyjskich separatystów zawarli w sobotę w Mińsku porozumienie, przewidujące między innymi zawieszenie broni i utworzenie 30-kilometrowej zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy.
Komitet Wojskowy NATO zebrał się w Wilnie w celu omówienia bieżących spraw sojuszu, w tym sytuacji na Ukrainie. Wybrał też swego nowego przewodniczącego, którym będzie od czerwca 2015 roku czeski generał Petr Pavel.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rozejm na Ukrainie tylko z nazwy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.