Świadek, na którego powołuje się Reuters, powiedział, że doszło do intensywnej wymiany ognia przed budynkiem, gdzie mieszczą się resorty spraw wewnętrznych i sił bezpieczeństwa, a który jest używany także przez policję. Sobota - jak przypominają agencje - była zwykłym dniem pracy w ministerstwach.
Rzecznik grupy Al-Szabab Abdiasis Abu Musab powiedział, że ugrupowanie przeprowadziło obie detonacje bomb przed atakiem na budynek rządowy i że bojownicy wciąż znajdują się w gmachu, gdzie mieli zabić ponad 20 pracowników ministerstw. Reuters przypomina, że Al-Szabab z reguły zawyża bilans ofiar.
Według źródeł policyjnych napastnicy zostali zabici. Agencja Reuters pisze, że islamistyczne ugrupowanie Al-Szabab chce obalić wspierany przez Zachód rząd somalijski i ustanowić rządy oparte na rygorystycznej interpretacji szariatu.
Skomentuj artykuł