Strajk portugalskich pilotów

Strajk portugalskich pilotów
(fot. revedavion.com / (CC BY-SA 2.0) / flickr.com)
PAP / pk

Dziesiątki lotów odwołano w sobotę w Portugalii, z powodu 24-godzinnego strajku pilotów linii lotniczych TAP, którzy protestują przeciwko pogarszającym się warunkom pracy. Rano anulowano m.in. loty do Warszawy, Kopenhagi czy Mediolanu - podały lokalne media.

Według przedstawiciela TAP w sobotę wystartuje 17-18 tys. pasażerów spośród 42 tys. posiadających bilety na ten dzień. Pozostali będą musieli poczekać do niedzieli.

W piątek przewoźnik poinformował o odwołaniu co najmniej 36 połączeń z lotniska w Lizbonie. Jednak z powodu anulowania kilkudziesięciu dodatkowych lotów rano w porcie lotniczym w Lizbonie było niespokojnie. Ok. 100 pasażerów, którzy na tablicach nie widzieli informacji o swoich lotach, stało w kolejce do okienka TAP - relacjonują lokalne media.

Skutki strajku złagodził fakt, że utrzymany został minimalny poziom usług. Dotyczy on lotów powrotnych do Portugalii oraz dziesiątek połączeń między archipelagiem Azorów i Maderą, a także między ważnymi portugalskimi miastami.

DEON.PL POLECA

Linie TAP, które są w całości własnością państwa portugalskiego, wyczarterowały też samoloty od innych przewoźników. Liczą, że w ten sposób uda im się zrealizować co najmniej 150 z 350 lotów.

Organizatorzy wezwali pilotów do strajku pod koniec lipca, choć dyrekcja TAP obiecała im wcześniej, że będzie lepiej płacić za nadgodziny, o których wyrabianie są oni proszeni od początku czerwca. W ten sposób linie chcą radzić sobie z opóźnieniami i anulowaniem lotów, do których dochodziło w ostatnich miesiącach i które powodowały skargi pasażerów. Powodem jest opóźnienie w dostawie sześciu airbusów, które TAP kupił od innych przewoźników.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Strajk portugalskich pilotów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.