Strzelanina w Wirginii: 8 osób nie żyje
Do strzelaniny, w której zabitych zostało ośmiu ludzi, doszło w hrabstwie Appomattox w stanie Wirginia w USA. Policja wciąż poszukuje domniemanego sprawcy - 39-letniego Christophera Speighta, który ukrył się przed pościgiem w lasach.
Policja nie informuje o motywach strzelaniny ani o rodzaju broni, z której zabite zostały ofiary. Nie podano również żadnych informacji o podejrzanym ani o jego ewentualnych związkach z ofiarami.
Wszyscy zamordowani to osoby dorosłe, mężczyźni i kobiety. Jedną z ofiar odnaleziono jeszcze żywą na poboczu drogi, co doprowadziło do odkrycia siedmiu zwłok: trzech wewnątrz i czterech pod domem w pobliżu lasu, gdzie następnie zbiegł domniemany sprawca. Znaleziony przy drodze mężczyzna zmarł w drodze do szpitala.
Policja ściga Speighta, który dotąd zdołał odeprzeć próby pojmania go. Strzały, które oddał do policyjnego śmigłowca, uszkodziły zbiornik paliwa, zmuszając maszynę do lądowania.
Skomentuj artykuł