Świat potępia zamachy na kościoły koptyjskie w Egipcie
Prezydent USA Donald Trump i przedstawiciele innych krajów potępili dokonane w Niedzielę Palmową zamachy bombowe Państwa Islamskiego (IS) na dwa koptyjskie kościoły w Egipcie, w których zginęły co najmniej 43 osoby.
Trump napisał na Twitterze, że "z ogromnym smutkiem" przyjął wiadomość o zamachach w Egipcie. Jednocześnie wyraził przekonanie, że prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi podejmie w tej sytuacji odpowiednie działania.
Prezydent Francji Francois Hollande wyraził solidarność z Egiptem i napisał w komunikacie, że "po raz kolejny Egipt został uderzony przez terrorystów usiłujących zniszczyć jego jedność i różnorodność". Przekazał kondolencje rodzinom ofiar śmiertelnych.
Kondolencje na ręce Sisiego skierował też król Hiszpanii Filip VI, który wyraził "najsurowsze potępienie tych haniebnych ataków".
Hiszpański premier na Twitterze zapewnił o "solidarności z chrześcijanami, którzy stali się celem ataków barbarzyństwa"
Zamachy potępiła także Turcja. Prezydencki rzecznik Ibrahim Kalin złożył na Twitterze kondolencje, dodając: "surowo potępiamy ohydne ataki terrorystyczne na kościoły w Egipcie w Niedzielę Palmową".
Przewodniczący Dyrektoriatu ds. Religijnych Turcji Mehmet Gormez w oświadczeniu przekazał, że "immunitet miejsca modlitw, bez względu na wyznanie, do którego należy, nie może być naruszany, a zabójstwa z zimną krwią niewinnych modlących się osób nie można wybaczyć".
Szef dyplomacji Niemiec Sigmar Gabriel oświadczył, że "nie można pozwolić na realizację celu sprawców, jakim było wbicie klina między ludzi różnych wyznań żyjących obok siebie w pokoju".
Zamachy potępił rządzący Strefą Gazu islamistyczny Hamas, uznawany za organizację terrorystyczną. W komunikacie ten palestyński ruch określił ataki jako zbrodnię. "Hamas życzy bezpieczeństwa, stabilności i dobrobytu Egiptowi i jego narodowi" - napisano.
Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu przekazało w jego imieniu kondolencje i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia rannym i poszkodowanym. "Świat musi razem zwalczać terroryzm, gdziekolwiek on występuje" - głosi oświadczenie.
Papież Franciszek złożył kondolencje całemu Kościołowi koptyjskiemu i jego patriarsze Tawadrosowi II oraz narodowi egipskiemu.
- Jestem blisko krewnych i całej wspólnoty. Niech Pan nawróci serca osób, które sieją terror, przemoc i śmierć, a także serca tych, którzy produkują i handlują bronią - mówił.
Papież pod koniec kwietnia złoży dwudniową wizytę w Kairze i spotka się z muzułmanami oraz z Koptami.
Polskie MSZ z zaniepokojeniem przyjęło informacje o atakach bombowych na kościoły w Egipcie. "Stanowczo potępiamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy" - podkreśla resort dyplomacji w komunikacie przekazanym PAP.
Pierwszy zamach miał miejsce w kościele w mieście Tanta w delcie Nilu. Zginęło tam 27 osób, a 77 zostało rannych - podały władze. W kilka godzin później zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed koptyjską katedrą w nadmorskiej Aleksandrii, zabijając 16 ludzi, w tym trzech policjantów i raniąc 40 osób.
Jak podało egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych, uczestniczący we mszy w aleksandryjskiej katedrze zwierzchnik prawosławnego Kościoła koptyjskiego, patriarcha Tawadros II, znajdował się w momencie wybuchu wewnątrz świątyni, ale nie doznał żadnych obrażeń.
Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego doszły w ostatnim czasie częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.
Skomentuj artykuł