Szef Apple'a ostrzegł prezydenta USA przed wpływem ceł na import z Chin

Dyrektor generalny Apple'a Tim Cook w rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem ocenił, że amerykańskie cła na import z Chin mogą mieć negatywny wpływ na jego firmę. Podczas spotkania poruszono też kwestię konkurencji ze strony Samsunga - relacjonuje w poniedziałek agencja Reutera.

Według Trumpa szef Apple'a pokazał w niedzielę, że cła importowe mogą zaszkodzić amerykańskiemu producentowi sprzętu elektronicznego.

"Myślę, że przedstawił przekonujące argumenty, więc zastanawiam się nad tym" - powiedział dziennikarzom.

Jak zauważyła agencja, Cook podczas rozmowy z prezydentem USA zaznaczył m.in., że wojna handlowa na linii Waszyngton - Pekin zdecydowanie mocnie uderza w jego firmę niż np. w konkurencyjnego Samsunga z Korei Południowej.

Reuters przypomniał, że we wrześniu 2018 r. USA i Korea Południowa podpisały porozumienie handlowe.

Trump wprowadził cła na chińskie towary o równowartości 250 mld dolarów jeszcze w 2018 r. Było to związane z deficytem w handlu USA-Chiny oraz oskarżeniami pod adresem firm z ChRL o nieuczciwe praktyki i kradzież własności intelektualnej. Amerykański prezydent w maju zagroził jednak wprowadzeniem ceł na dodatkowe 300 mld dolarów po tym, jak jego zdaniem Chiny nie dopełniły wypracowanych wspólnie postanowień. Ich wdrożenie zaplanowano w dwóch etapach - 1 sierpnia i 15 grudnia.

Urządzenia Apple'a, w tym laptopy i smartfony zostaną objęte dodatkowymi cłami dopiero od 15. grudnia. Cła, które będą obowiązywały od 1 września dotyczyć będą jednak niektórych z pozostałych produktów amerykańskiej marki, m.in słuchawek AirPods, inteligentnych zegarków Apple Watch, a także inteligentnych głośników HomePod.

W lipcu agencja Bloomberga informowała o złożeniu przez Apple'a wniosków o zwolnienie z 25-proc. ceł importowanych z Chin części i akcesoriów do komputera Mac Pro. Trump zapowiedział jednak, że do tego nie dojdzie.

"Apple nie uzyska zwolnienia ani ulg na cła za części do Maca Pro produkowanych w Chinach. Produkujcie je w USA, żadnych ceł!" - napisał prezydent USA pod koniec miesiąca na swoim oficjalnym koncie na Twitterze, @realDonaldTrump.