Szkoły na czas wakacji zwalniają nauczycieli
Wiele szkół w Czechach na czas wakacji letnich zwalnia nauczycieli, aby zaoszczędzić na wynagrodzeniach i ubezpieczeniach - pisze w piątek dziennik "Lidove noviny". Pedagodzy zatrudniani są ponownie we wrześniu na nowy rok szkolny.
Zwolnieni nauczyciele rejestrują się więc w urzędach pracy jako bezrobotni i przez lato żyją z zasiłków. Co roku w okresie wakacyjnym urzędy "zalewają" setki pedagogów - zauważa gazeta.
Według "LN", ani związki zawodowe, ani ministerstwo oświaty nie są w stanie zakazać tych praktyk, gdyż nie są one sprzeczne z kodeksem pracy. Czeskie szkoły zazwyczaj podpisują z nauczycielami umowy na czas określony, obejmujące okres od września do czerwca. Kolejny kontrakt zawierają po wakacjach.
"Jeśli nie chcemy całkowicie stracić pracy, nie zostaje nam nic innego, jak zaakceptować te warunki" - skarżyła się na łamach dziennika 30-letnia nauczycielka ze szkoły podstawowej na północy kraju.
Zdaniem związków zawodowych nauczycieli, problem mogłoby rozwiązać podpisanie układu zbiorowego z pracownikami, jednak pod warunkiem, że w danej szkole istnieje zorganizowana struktura związkowa.
Szkoły bronią się argumentując, że od państwa dostają zbyt mało pieniędzy, aby zapewniać nauczycielom wynagrodzenia przez dwa miesiące wakacji.
Choć praktyki te funkcjonują od kilku lat - pisze "LN" - w tym roku nasiliły się ze względu na wprowadzane przez rząd oszczędności w budżecie i zmniejszenie wydatków na szkolnictwo. "Lidove noviny" zauważają, że podobne działania stosują niektóre uczelnie wyższe.
Wakacje letnie w Czechach, podobnie jak w Polsce, trwają przez lipiec i sierpień.
Skomentuj artykuł