Ukraina: "nie" fałszerstwom wyborczym

Ukraina: "nie" fałszerstwom wyborczym
Zgodnie z opublikowanym w niedzielę sondażem firmy GFK Ukraina w skali całego kraju zwycięstwo w wyborach odniosła Partia Regionów. (fot. EPA/OLEKSANDR KOSAREV)
PAP / apio

Około trzech tysięcy osób protestowało w nocy z poniedziałku na wtorek w Odessie, na południu Ukrainy, przeciwko fałszerstwom, do których miało dojść w przeprowadzonych tam w niedzielę wyborach władz lokalnych.

Demonstrację zwołał mer miasta Eduard Hurwic, który ubiegał się o reelekcję jako kandydat opozycyjnej partii Front Zmian byłego przewodniczącego parlamentu Arsenija Jaceniuka. Walczył on o pozostanie na stanowisku mając za rywala Ołeksija Kostusiewa, kandydata rządzącej Partii Regionów prezydenta Wiktora Janukowycza.

DEON.PL POLECA

Oficjalne wyniki wyborów nie zostały jeszcze opublikowane, lecz na zwycięstwo Kostusiewa wskazują wyniki dwóch exit-polls, czyli sondaży przeprowadzonych przed lokalami wyborczymi.

Zgodnie z nimi Kostusiew uzyskał 47,8-48 proc. poparcia wobec 35-36,8 proc. głosów oddanych na Hurwica.

- Mieszkańcy Odessy będą protestować, póki prezydent nie zobaczy, że Odessę zakuto w dyby. Jeśli prezydent wepchnie na ul. Dumską (siedziba mera miasta) Kostusiewa, Odessa będzie protestować. Dzisiejsza akcja jest ostrzeżeniem dla prezydenta - powiedział na demonstracji Hurwic.

Tymczasem ukraińscy i międzynarodowi obserwatorzy wyborów władz lokalnych oświadczają, że odbyły się one bez rażących naruszeń. Ocenę tę podziela zarówno polski eurodeputowany Paweł Kowal, jak i społeczny Komitet Wyborców Ukrainy.

Oficjalne wyniki wyborów oczekiwane są 5 listopada.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ukraina: "nie" fałszerstwom wyborczym
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.