Węgry: znaleziono kolejne ciała po katastrofie w Budapeszcie
Jedno ciało wydobyto w poniedziałek podczas akcji nurkowania do wraku statku, który zatonął w zeszłym tygodniu w Budapeszcie - podało węgierskie Centrum Zapobiegania Terroryzmowi (TEK). Dyplomata Korei Pd. powiedział, że 100 km od miasta wyłowiono inne ciało.
"Podczas przedpołudniowego zanurzenia węgierscy specjaliści znaleźli pod wodą jedno ciało(…). Następnie nurkowie koreańscy wydobyli na powierzchnię oznakowane przez Węgrów ciało" - podał TEK w komunikacie.
Wcześniej attache ds. obrony ambasady południowokoreańskiej Szun Kiun Song powiedział dziennikarzom, że "jedno ciało, które wygląda na koreańskie, znaleziono 100 km stąd". Rzecznik węgierskiej policji Kristof Gal poinformował, że władze węgierskie próbują zidentyfikować ciało i nie mogą jeszcze potwierdzić, że był to pasażer "Hableany".
Statek wycieczkowy "Hableany" (Syrena) zatonął w środę po zderzeniu z o wiele większym statkiem-hotelem. Na pokładzie jednostki znajdowało się 33 obywateli Korei Południowej i 2 członków węgierskiej załogi. Siedem osób przeżyło.
Zbliżenie się do zatopionego statku nie było wcześniej możliwe z powodu silnego nurtu i wysokiego stanu wody na Dunaju.
"Współpracujemy z koreańskimi kolegami; jest to teraz wspólna operacja" - powiedział na konferencji prasowej w Budapeszcie szef Centrum Zapobiegania Terroryzmowi Janos Hajdu.
Skomentuj artykuł