Włochy i podatki - akrobacja i totalne zagrożenie

“Nie jesteśmy aniołami", “Wszyscy mają się dobrze", "Totalne zagrożenie"- takie nazwy nadał fiskus we Włoszech niektórym regionom kraju według kryteriów skali oszustw podatkowych oraz postaw obywateli i poziomu ich życia.

Krajowa Agencja Podatkowa podzieliła Włochy na 8 grup miast i gmin, które - jak podkreślają media - nazwała z fantazją, sarkazmem i poczuciem humoru. Nakreślona w ten sposób mapa to rezultat bardzo poważnej pracy oraz wnikliwych analiz. Została ona przekazana parlamentowi w Rzymie. Podkreśla się, że podział Włoch na 8 wymyślonych krain jest dowodem istnienia ogromnych realnych podziałów w kraju, także na tle podejścia obywateli do zobowiązań podatkowych.

Kolorowa mapa potwierdza przede wszystkim związek między niskim poziomem rozwoju i wysokim wskaźnikiem oszustw podatkowych. Grupę miast i gmin, gdzie zjawisko to występuje - przede wszystkim na południu - w części Sycylii, w Kalabrii i w Kampanii - nazwano "Totalne ryzyko".

Północna część Sycylii, a także Sardynii, nosi na tej oryginalnej mapie nazwę "Nie jesteśmy aniołami", która podkreśla, że podatnicy w tamtych stronach mają trochę na sumieniu. Wskaźnik przestępstw i nadużyć wobec fiskusa określa się tam jako średni.

Także na Sardynii i na południu niektóre rejony zostały określone jako: "Nic do zadeklarowania?". W nazwie tej zawarto wystarczający ładunek powątpiewania w prawdziwość składanych deklaracji podatkowych.

Umbria i Toskania to miejsca, gdzie mieszkają, jak wynika z opisu mapy, podatkowi "akrobaci". Niektóre miasta i gminy w Ligurii na tamtejszej Riwierze doczekały się oceny "Ryzykowne przyzwyczajenia".

"Wszyscy mają się dobrze", jak wyjaśniono w legendzie mapy, w Trydencie i w Górnej Adydze, w Piemoncie , Lombardii i Emilii-Romanii. Łącznie w tych regionach oraz w gminach, nazwanych technicznie jako "Przemysłowe", mieszka 23 mln Włochów, czyli ponad jedna trzecia ludności kraju.