Logo źródła: TakRodzinie Sylwia Sułkowska / slo
Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać! Z Zofią Dłutek, dyrektorem Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie rozmawia Sylwia Sułkowska.
Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać! Z Zofią Dłutek, dyrektorem Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie rozmawia Sylwia Sułkowska.
AM
Z pewnością podjęcie decyzji o staraniu się o adopcję nie należy do najłatwiejszych w życiu. Czas, jaki musi upłynąć, bywa bardzo różny. Niektóre osoby potrzebują kilku godzin, u innych myśl o adopcji dojrzewa latami.
Z pewnością podjęcie decyzji o staraniu się o adopcję nie należy do najłatwiejszych w życiu. Czas, jaki musi upłynąć, bywa bardzo różny. Niektóre osoby potrzebują kilku godzin, u innych myśl o adopcji dojrzewa latami.
GiM
Co może zrobić małżeństwo, które chce mieć dzieci, a są przeszkody naturalne. Odpowiedź wydaje się prosta - powinno skorzystać z in vitro, zwłaszcza że dostępne jest teraz dofinansowanie.
Co może zrobić małżeństwo, które chce mieć dzieci, a są przeszkody naturalne. Odpowiedź wydaje się prosta - powinno skorzystać z in vitro, zwłaszcza że dostępne jest teraz dofinansowanie.
KAI / pz
Akcję adopcji duchowej polityka oraz biskupa zainicjowali przedstawiciele Wspólnoty Mężczyzn w Modlitwie "Nikodem" z Cieszyna. Ta katolicka wspólnota gromadzącą chrześcijan różnych wyznań w grudniu ubiegłego roku zorganizowała w przygranicznym mieście I Chrześcijański Marsz w Obronie Życia i Rodziny.
Akcję adopcji duchowej polityka oraz biskupa zainicjowali przedstawiciele Wspólnoty Mężczyzn w Modlitwie "Nikodem" z Cieszyna. Ta katolicka wspólnota gromadzącą chrześcijan różnych wyznań w grudniu ubiegłego roku zorganizowała w przygranicznym mieście I Chrześcijański Marsz w Obronie Życia i Rodziny.
PAP / slo
Państwo faworyzuje finansowo tradycyjne domy dziecka, mimo że to rodziny zastępcze osiągają lepsze wyniki wychowawcze. Przez opieszałość sądów i sytuację prawną porzuconych dzieci postępowania adopcyjne wydłużają się nawet do ośmiu lat - wynika z raportu NIK.
Państwo faworyzuje finansowo tradycyjne domy dziecka, mimo że to rodziny zastępcze osiągają lepsze wyniki wychowawcze. Przez opieszałość sądów i sytuację prawną porzuconych dzieci postępowania adopcyjne wydłużają się nawet do ośmiu lat - wynika z raportu NIK.
PAP / slo
Każdy miesiąc rozłąki niemowlęcia z mamą ma katastrofalne skutki z zaburzeniami w rozwoju ruchowym i emocjonalnym włącznie - wynika z raportu Fundacji Rodzin Adopcyjnych, która prowadzi Interwencyjny Ośrodek Preadopcyjny w Otwocku.
Każdy miesiąc rozłąki niemowlęcia z mamą ma katastrofalne skutki z zaburzeniami w rozwoju ruchowym i emocjonalnym włącznie - wynika z raportu Fundacji Rodzin Adopcyjnych, która prowadzi Interwencyjny Ośrodek Preadopcyjny w Otwocku.
KAI / drr
W polskich szpitalach pozostawianych jest 700 noworodków rocznie, w tym w samym województwie mazowieckim jest ich 200 - wynika z przeprowadzonego we współpracy z resortem zdrowia raportu Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Warszawie.
W polskich szpitalach pozostawianych jest 700 noworodków rocznie, w tym w samym województwie mazowieckim jest ich 200 - wynika z przeprowadzonego we współpracy z resortem zdrowia raportu Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego w Warszawie.
PAP / kn
Zakonnice, których głównym zadaniem jest modlitwa, same jej potrzebują. Dlatego powstało Dzieło Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych, w którego ramach "adoptujący" obejmuje codzienną modlitwą wybraną siostrę, informuje "Gazeta Polska Codziennie".
Zakonnice, których głównym zadaniem jest modlitwa, same jej potrzebują. Dlatego powstało Dzieło Duchowej Adopcji Sióstr Zakonnych, w którego ramach "adoptujący" obejmuje codzienną modlitwą wybraną siostrę, informuje "Gazeta Polska Codziennie".
Logo źródła: TakRodzinie Natalia Podosek / slo
Dzieci nie są naszą własnością i nie dostajemy ich dlatego, że nam się należą. Są bezcennym darem, często wytęsknionym i wymodlonym. Czekanie uczy pokory…
Dzieci nie są naszą własnością i nie dostajemy ich dlatego, że nam się należą. Są bezcennym darem, często wytęsknionym i wymodlonym. Czekanie uczy pokory…
KAI / slo
Promocja adopcji oraz przypomnienie zachęty polskich biskupów z 2008 r. by "nie bać się adoptować dzieci" - to cele prowadzonej w parafiach diecezji płockiej kampanii pod hasłem: "Aborcja? - Adopcja! Dwie Litery Zmieniają Wszystko!".
Promocja adopcji oraz przypomnienie zachęty polskich biskupów z 2008 r. by "nie bać się adoptować dzieci" - to cele prowadzonej w parafiach diecezji płockiej kampanii pod hasłem: "Aborcja? - Adopcja! Dwie Litery Zmieniają Wszystko!".
Dzieło Pomocy Dzieciom
Inicjatywa Małopolskich Spotkań Rodzin Adopcyjnych zrodziła się w krakowskim Ośrodku Adopcyjnym "Dzieła Pomocy Dzieciom" przy ul. Rajskiej 10 w Krakowie. Pierwszy zjazd rodzin odbył się w grudniu 2012 roku.
Inicjatywa Małopolskich Spotkań Rodzin Adopcyjnych zrodziła się w krakowskim Ośrodku Adopcyjnym "Dzieła Pomocy Dzieciom" przy ul. Rajskiej 10 w Krakowie. Pierwszy zjazd rodzin odbył się w grudniu 2012 roku.
Marcin Makowski / Grzegorz Kramer SJ
"Wiedziałem, że muszę coś zrobić" - mówi ojciec Grzegorz Kramer SJ o swojej propozycji adopcji dziecka Katarzyny Bartkowskiej, która zapowiedziała, że w wigilię Bożego Narodzenia dokona aborcji.
"Wiedziałem, że muszę coś zrobić" - mówi ojciec Grzegorz Kramer SJ o swojej propozycji adopcji dziecka Katarzyny Bartkowskiej, która zapowiedziała, że w wigilię Bożego Narodzenia dokona aborcji.
Logo źródła: Dziennik Polski Joanna Adamik
Poranek mojego rodzicielstwa zastępczego był książkowo prosty. Moi rodzice mają tylko mnie - niezbyt udany egzemplarz córki, który miał być Frankiem. Nieszczęśliwa z powodu braku rodzeństwa - było mi naprawdę wszystko jedno, byle ktoś mi niszczył zabawki, bił się o deser, podsłuchiwał rozmowy z przyjaciółką i donosił rodzicom o wiosennych wagarach - namawiałam Mamę i Tatę na adopcję.
Poranek mojego rodzicielstwa zastępczego był książkowo prosty. Moi rodzice mają tylko mnie - niezbyt udany egzemplarz córki, który miał być Frankiem. Nieszczęśliwa z powodu braku rodzeństwa - było mi naprawdę wszystko jedno, byle ktoś mi niszczył zabawki, bił się o deser, podsłuchiwał rozmowy z przyjaciółką i donosił rodzicom o wiosennych wagarach - namawiałam Mamę i Tatę na adopcję.
Ewa Przesmycka−Perczyńska / "SŁUŻBA ŻYCIU"
Usłyszałam niedawno od jednej z matek, że rodzicielstwo to najtrudniejsze zadanie, z jakim spotkała się w życiu. Kocha swoje dzieci, troszczy się o nie, ale doświadcza też trudu wychowania.
Usłyszałam niedawno od jednej z matek, że rodzicielstwo to najtrudniejsze zadanie, z jakim spotkała się w życiu. Kocha swoje dzieci, troszczy się o nie, ale doświadcza też trudu wychowania.
Logo źródła: Tygodnik Powszechny Konrad Piskała
W łóżeczkach leżą maluchy. Olaf - choroba serca, matka w więzieniu, alkoholowy zespół płodowy (FAS). Filip - problem neurologiczny i prawdopodobnie FAS. Madzia - jej matka ma zaburzenia w sferze psychicznej. Dzieci. Jeśli będą miały szczęście, adoptują ich obcokrajowcy. Jeśli nie, spędzą życie w domu opieki.
W łóżeczkach leżą maluchy. Olaf - choroba serca, matka w więzieniu, alkoholowy zespół płodowy (FAS). Filip - problem neurologiczny i prawdopodobnie FAS. Madzia - jej matka ma zaburzenia w sferze psychicznej. Dzieci. Jeśli będą miały szczęście, adoptują ich obcokrajowcy. Jeśli nie, spędzą życie w domu opieki.
Logo źródła: dts dts Katarzyna Gajdosz
Biorąc ślub, marzyli o dużej rodzinie, ale, jak mówią, Bóg pozwolił im mieć tylko jedno biologiczne dziecko. - I pewnie miał w tym swój cel. Tak bardzo pragnęliśmy mieć więcej dzieci, że kiedyś musieliśmy zrealizować swoje marzenie. Mamy nadzieję, że tym daliśmy szczęście nie tylko sobie - mówią państwo Krzymińscy*. Po 25 latach małżeństwa doczekali się… adopcyjnych syna i córki.
Biorąc ślub, marzyli o dużej rodzinie, ale, jak mówią, Bóg pozwolił im mieć tylko jedno biologiczne dziecko. - I pewnie miał w tym swój cel. Tak bardzo pragnęliśmy mieć więcej dzieci, że kiedyś musieliśmy zrealizować swoje marzenie. Mamy nadzieję, że tym daliśmy szczęście nie tylko sobie - mówią państwo Krzymińscy*. Po 25 latach małżeństwa doczekali się… adopcyjnych syna i córki.
Rodzice, którzy pragną zaadoptować dziecko, muszą przejść konieczne, przewidziane przez prawo procedury. Choć wymagają czasu, warto wytrwać. Po to, by i rodzice, i dziecko mogli stworzyć prawdziwą rodzinę. Z Barbarą Passini, panią dyrektor Krajowego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Warszawie, rozmawia Izabela Górnicka-Zdziech.
Rodzice, którzy pragną zaadoptować dziecko, muszą przejść konieczne, przewidziane przez prawo procedury. Choć wymagają czasu, warto wytrwać. Po to, by i rodzice, i dziecko mogli stworzyć prawdziwą rodzinę. Z Barbarą Passini, panią dyrektor Krajowego Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Warszawie, rozmawia Izabela Górnicka-Zdziech.
Dorota Kumorek
Rodzina i dom rodzinny słusznie kojarzone z "gniazdem", "ciepłem", poczuciem bezpieczeństwa - to spotkanie najbliższych, wspólnota miłości, miejsce rozwoju i kształtowania osobowości oraz tworzenia perspektyw na przyszłość.
Rodzina i dom rodzinny słusznie kojarzone z "gniazdem", "ciepłem", poczuciem bezpieczeństwa - to spotkanie najbliższych, wspólnota miłości, miejsce rozwoju i kształtowania osobowości oraz tworzenia perspektyw na przyszłość.
PAP
Z jakimi doświadczeniami trafiają dzieci do rodzin zastępczych, jak się na to przygotować, jak zapewnić im wsparcie - m.in. na te pytania odpowiadać ma Kodeks Bezpiecznej Opieki w Rodzicielstwie Zastępczym. Pracują nad nim organizacje pozarządowe.
Z jakimi doświadczeniami trafiają dzieci do rodzin zastępczych, jak się na to przygotować, jak zapewnić im wsparcie - m.in. na te pytania odpowiadać ma Kodeks Bezpiecznej Opieki w Rodzicielstwie Zastępczym. Pracują nad nim organizacje pozarządowe.
Logo źródła: Posłaniec Nadine i Grzegorz Tomczakowie
Czym jest adopcja? Źródłem radości? Na pewno. Lecz jeszcze bardziej źródłem życia i tego wszystkiego, co ono z sobą niesie. Jest też źródłem miłości, bo dziecko adoptowane otrzymuje od swych rodziców miłość, ale również odwzajemnia się światu miłością
Czym jest adopcja? Źródłem radości? Na pewno. Lecz jeszcze bardziej źródłem życia i tego wszystkiego, co ono z sobą niesie. Jest też źródłem miłości, bo dziecko adoptowane otrzymuje od swych rodziców miłość, ale również odwzajemnia się światu miłością