PAP/kb
ONZ podała, że w Birmie w wyniku puczu z 1 lutego 250 tys. ludzi uciekło ze swoich domów. Armia atakuje mniejszości etniczne, co grozi powrotem do wojny domowej.
KAI/dm
Ze względu na biedę w kraju i brutalność reżimu wojskowego wielu mieszkańców Mjanmy decyduje się na ucieczkę do Tajlandii, gdzie czeka ich areszt i deportacja. Tylko 10 kwietnia tajskie władze zatrzymały aż 59 osób, w tym 27 kobiet i dwoje dzieci, za nielegalne przekroczenie granicy.
vaticannews.va/dm
W ostatnich dniach birmańskie siły bezpieczeństwa, przeprowadziły kolejne rewizje w budynkach należących do Kościoła katolickiego i innych wyznań chrześcijańskich. Żołnierze i policja poszukiwali ukrywających się tam opozycjonistów oraz materiałów krytykujących wojskowy reżim, który przejął władzę w tym kraju.
PAP / kk
Co najmniej 543 cywilów, w tym 44 nieletnich, zostało zabitych przez siły bezpieczeństwa w Birmie, które od czasu zamachu stanu z 1 lutego rozprawiają się z wszelką opozycją wobec nowego reżimu wojskowego – poinformował Związek Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP).
catholicnewsagency.com / kb
Z okazji Świąt Wielkanocnych kard. Bo na Facebooku wyraził wsparcie dla mieszkańców Birmy, a sam kraj nazwał "Kalwarią XXI wieku".
PAP / kk
Co najmniej 64 osoby zginęły z rąk birmańskich sił bezpieczeństwa, które w sobotę otworzyły ogień do prodemokratycznych demonstrantów w różnych częściach Birmy - wynika z najnowszych danych birmańskiego portalu Myanmar Now. "Zabójstwa" popełnione przez armię potępiły ambasady UE i W. Brytanii w Birmie.
PAP / kk
Birmańskie władze wojskowe doprowadziły do zniknięcia niezależnych gazet i ograniczają dostęp do informacji w sieci – alarmuje w piątek organizacja Reporterzy Bez Granic (RSF), wzywając do przywrócenia w kraju wolności prasy.
KAI /kb
Kardynał Charles Bo wezwał młodzież protestującą na ulicach Mjanmy przeciwko brutalności wojska do niestosowania przemocy. Obiecał pełne wsparcie dla wszystkich pokojowych wysiłków na rzecz przywrócenia demokracji w tym kraju.
PAP / pk
Robert Bociąga, dziennikarz aresztowany w Birmie 11 marca podczas fotografowania demonstracji, wyleciał w czwartek z Rangunu i jest już w drodze do Polski - dowiedziała się PAP.
KAI / kk
Najwyżsi przedstawiciele Kościoła katolickiego w Azji zaapelowali o pokój w Mjanmie. „My, kardynałowie z Azji, dołączamy do płynących z całego świata gorących wezwań skierowanych do wojska, polityków, demonstrantów, wszystkich zwierzchników religijnych oraz Kościoła: pokój, pokój, pokój. Jest on możliwy i konieczny”, głosi apel kardynałów opublikowany 23 marca.
PAP/kb
Ponad 600 osób, zatrzymanych przez birmańskie siły bezpieczeństwa od czasu wojskowego zamachu stanu 1 lutego, zwolniono w środę z więzienia - poinformowały AFP służby penitencjarne w Birmie.
PAP/kb
Dziennikarz BBC Aung Thura, zatrzymany w piątek przez wojskowe władze Birmy, jest już na wolności – potwierdziła w poniedziałek brytyjska stacja.
PAP/kb
Co najmniej ośmiu uczestników demonstracji zostało zabitych przez birmańskie siły bezpieczeństwa w mieście Aungban w stanie Szan na wschodzie kraju - podała w piątek agencja Reutera.
PAP/kb
Wojskowa junta w Birmie coraz bardziej ogranicza mieszkańcom kraju dostęp do internetu. Pod naciskiem armii działalność wstrzymała też ostatnia niezależna gazeta – informują w czwartek lokalne i zachodnie media.
KAI /kb
„Jeśli chcecie strzelać do tłumu, najpierw zastrzelcie mnie” - powiedziała katolicka zakonnica Ann Rose Nu Twang z Myanmy, która stała się ostatnio znana na całym świecie jako „ikona pokoju”.
Łukasz Sośniak SJ / KAI / kk
W związku z Międzynarodowym Dniem Modlitwy w intencji Mjanmy (dawnej Birmy) kard. Charles Bo zaapelował do wojskowych, którzy na początku lutego, w wyniku zamachu stanu przejęli władzę w tym kraju, o pojednanie i pokój.
PAP/kb
Birmańskie służby bezpieczeństwa zastrzeliły 38 uczestników niedzielnych protestów przeciwko przewrotowi wojskowemu- poinformował Związek Pomocy Więźniom Politycznym (AAPP).
Onet.pl /PAP / kb
Na terenie pochłoniętej zamieszkami Birmie tamtejsze wojsko zatrzymało polskiego dziennikarza - Roberta Bociąga.
PAP / TVN24 / kk
Nie ustają obywatelskie manifestacje przeciwko zamachowi stanu w Birmie. Już po raz drugi zakonnica broniła manifestujących przed służbami. "Czułam, że wali się świat" - relacjonuje siostra.
KAI /kb
Do coraz większej eskalacji przemocy dochodzi w Birmie, gdzie wojsko bezlitośnie tłumi protesty młodzieży domagającej się powrotu demokracji.
{{ article.description }}