"Co mówię przyjacielowi, który naprawdę chce poznać mojego syna, ale waha się, jak to zrobić? To naprawdę proste. Po prostu zapytaj mnie o niego. Będę bardzo szczęśliwa, mogąc pomóc ci nawiązać z nim więź. Powiem ci wszystko na jego temat. Nie wahaj się i zapytaj mnie, co lubi, jak możesz zrobić najlepsze wrażenie i co może go zdenerwować". Przeczytaj fragment książki Leigh Merryday Porch "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
"Co mówię przyjacielowi, który naprawdę chce poznać mojego syna, ale waha się, jak to zrobić? To naprawdę proste. Po prostu zapytaj mnie o niego. Będę bardzo szczęśliwa, mogąc pomóc ci nawiązać z nim więź. Powiem ci wszystko na jego temat. Nie wahaj się i zapytaj mnie, co lubi, jak możesz zrobić najlepsze wrażenie i co może go zdenerwować". Przeczytaj fragment książki Leigh Merryday Porch "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
"Choć życzliwość jest dosłowną interpretacją wielu z tych frazesów, często pobrzmiewa w nich coś niewypowiedzianego. (...) Jest to jedna z tych rzeczy, o których myślicie o 3.00 nad ranem, kiedy budzicie się wcześnie, a wasze lęki mają was na wyłączność i mogą z wami robić, co im się żywnie podoba". Przeczytaj fragment książki "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
"Choć życzliwość jest dosłowną interpretacją wielu z tych frazesów, często pobrzmiewa w nich coś niewypowiedzianego. (...) Jest to jedna z tych rzeczy, o których myślicie o 3.00 nad ranem, kiedy budzicie się wcześnie, a wasze lęki mają was na wyłączność i mogą z wami robić, co im się żywnie podoba". Przeczytaj fragment książki "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
siepomaga/dm
Amelia Gmyrek ze Strzegomia cierpi na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Dziecko nie chodzi, nie raczkuje i zaczyna mieć problemy z oddychaniem. Dzień w dzień trwa walka o normalne życie dziewczynki, której może pomóc terapia genowa najdroższym lekiem na świecie za 9 mln zł. Brakuje jeszcze 800 tys. zł. To nadal bardzo dużo.
Amelia Gmyrek ze Strzegomia cierpi na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Dziecko nie chodzi, nie raczkuje i zaczyna mieć problemy z oddychaniem. Dzień w dzień trwa walka o normalne życie dziewczynki, której może pomóc terapia genowa najdroższym lekiem na świecie za 9 mln zł. Brakuje jeszcze 800 tys. zł. To nadal bardzo dużo.
tysol.pl / kb
Od początku swojego życia musi mierzyć się z wieloma przeciwnościami. Urodził się z poważną chorobą, a gdy wracał jako niemowlak z mamą ze szpitala do domu doświadczył wypadku samochodowego.
Od początku swojego życia musi mierzyć się z wieloma przeciwnościami. Urodził się z poważną chorobą, a gdy wracał jako niemowlak z mamą ze szpitala do domu doświadczył wypadku samochodowego.
Ewa Liegman
Od sześciu lat codzienność spędzam w hospicjum dziecięcym, na granicy śmierci i życia i wciąż zadaję sobie pytanie: czy jestem za życiem i co to znaczy? Dziś nie mam wątpliwości, że uczymy się tego przez całą naszą wędrówkę po świecie, a poprzeczka jest bardzo wysoka.
Od sześciu lat codzienność spędzam w hospicjum dziecięcym, na granicy śmierci i życia i wciąż zadaję sobie pytanie: czy jestem za życiem i co to znaczy? Dziś nie mam wątpliwości, że uczymy się tego przez całą naszą wędrówkę po świecie, a poprzeczka jest bardzo wysoka.
Aleteia / Facebook / pk
Jej cierpienie poruszyło serca wielu ludzi. Nie ma już nawrotów raka, ale walka o jej zdrowie wciąż trwa.
Jej cierpienie poruszyło serca wielu ludzi. Nie ma już nawrotów raka, ale walka o jej zdrowie wciąż trwa.
Badania wykonane w drugą rocznicę śmierci Jana Pawła II wykazały, że nieoczekiwanie choroba została zatrzymana. "To nie był przypadek".
Badania wykonane w drugą rocznicę śmierci Jana Pawła II wykazały, że nieoczekiwanie choroba została zatrzymana. "To nie był przypadek".
Jennifer Guntzelman / slo
Nigdy nie zapomnę, jak wzruszająco i serdecznie ta młoda matka powitała swoje zdeformowane dziecko.
Nigdy nie zapomnę, jak wzruszająco i serdecznie ta młoda matka powitała swoje zdeformowane dziecko.
Joanna Winiecka-Nowak
Rozbijmy szarą monotonię czymś szalonym. Po kolejnej wizycie u pediatry dajmy się ponieść fantazji i poszukajmy zabaw dla dzieci związanych z jesienną pogodą. Pomysłów jest nieskończona ilość.
Rozbijmy szarą monotonię czymś szalonym. Po kolejnej wizycie u pediatry dajmy się ponieść fantazji i poszukajmy zabaw dla dzieci związanych z jesienną pogodą. Pomysłów jest nieskończona ilość.
Chore dziecko dla wielu jest tylko chorym dzieckiem, ale dla rodziców - całym światem…
Chore dziecko dla wielu jest tylko chorym dzieckiem, ale dla rodziców - całym światem…
Najtrudniej powstrzymać emocje, gdy spojrzy na nas i powie: "Tata, mama tańczyć". Bierzemy ją na ręce i z nią tańczymy - opowiada pan Jarosław. - Nie ma czasu na użalanie się - zaraz ucina. - Mamy zadanie do wykonania - Kasia musi jak najdłużej utrzymać pion.
Najtrudniej powstrzymać emocje, gdy spojrzy na nas i powie: "Tata, mama tańczyć". Bierzemy ją na ręce i z nią tańczymy - opowiada pan Jarosław. - Nie ma czasu na użalanie się - zaraz ucina. - Mamy zadanie do wykonania - Kasia musi jak najdłużej utrzymać pion.
KAI / slo
Przez cały Adwent będzie trwała modlitewna akcja za dzieci, które mają się narodzić, za już narodzone, za dzieci chore i niepełnosprawne oraz za ich rodziców.
Przez cały Adwent będzie trwała modlitewna akcja za dzieci, które mają się narodzić, za już narodzone, za dzieci chore i niepełnosprawne oraz za ich rodziców.
Gdy życie zaczyna się rozsypywać jak domek z kart, a w głowie dźwięczą słowa lekarza: "ciążę należy usunąć, bo dziecko jest chore", co powiedzieć Bogu, o co go prosić i jak przyjąć takie cierpienie?
Gdy życie zaczyna się rozsypywać jak domek z kart, a w głowie dźwięczą słowa lekarza: "ciążę należy usunąć, bo dziecko jest chore", co powiedzieć Bogu, o co go prosić i jak przyjąć takie cierpienie?
Już od piątego miesiąca ciąży wiedzieliśmy, że nie jest dobrze, choć Mały Kaszalot Bu uaktywniał się o swoich stałych porach, jakby chciał nas zapewnić, że jest dobrze i w wodach płodowych czuje się jak... kaszalot w wodzie. Pewnych rzeczy można nauczyć się tylko od słabszych…
Już od piątego miesiąca ciąży wiedzieliśmy, że nie jest dobrze, choć Mały Kaszalot Bu uaktywniał się o swoich stałych porach, jakby chciał nas zapewnić, że jest dobrze i w wodach płodowych czuje się jak... kaszalot w wodzie. Pewnych rzeczy można nauczyć się tylko od słabszych…
Gdy rodzi się dziecko chore - to nie jest kara, a gdy zdrowe - to nie prezent od Pana Boga. Po prostu rodzi się dziecko.
Gdy rodzi się dziecko chore - to nie jest kara, a gdy zdrowe - to nie prezent od Pana Boga. Po prostu rodzi się dziecko.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}