Przed nami listopad – smutny miesiąc opadających liści i pierwszych przymrozków, dzień jest coraz krótszy, a gdzieś z zakamarków świata wypełza wiecznie zasmarkany wirus grypy. W Kościele przez cały miesiąc odmawia się różaniec i wyczytuje imiona zmarłych, celebrując tradycyjne wypominki. Smutna to modlitwa, bo w sumie to nie wiemy, czy ci, których wymieniamy z imienia, są już w niebie, czy może jeszcze nie? Różańcem tym przeciągamy na cały miesiąc atmosferę Dnia Zadusznego, a dodatkowo w taki sam sposób przeżywamy dzień Wszystkich Świętych, który przecież powinien być radosnym dniem… Czy na pewno tak powinno być?
Przed nami listopad – smutny miesiąc opadających liści i pierwszych przymrozków, dzień jest coraz krótszy, a gdzieś z zakamarków świata wypełza wiecznie zasmarkany wirus grypy. W Kościele przez cały miesiąc odmawia się różaniec i wyczytuje imiona zmarłych, celebrując tradycyjne wypominki. Smutna to modlitwa, bo w sumie to nie wiemy, czy ci, których wymieniamy z imienia, są już w niebie, czy może jeszcze nie? Różańcem tym przeciągamy na cały miesiąc atmosferę Dnia Zadusznego, a dodatkowo w taki sam sposób przeżywamy dzień Wszystkich Świętych, który przecież powinien być radosnym dniem… Czy na pewno tak powinno być?
KAI / kk
Gdy go pierwszy raz z półtora miesiąca temu odwiedziłem w szpitalu, jego tata mówi: niech ksiądz biskup pójdzie, żeby go trochę wzmocnić. I po chwili rozmowy wiedziałem, że ktoś z nas drugiego na pewno wzmacnia. Tylko nie ja jego.
Gdy go pierwszy raz z półtora miesiąca temu odwiedziłem w szpitalu, jego tata mówi: niech ksiądz biskup pójdzie, żeby go trochę wzmocnić. I po chwili rozmowy wiedziałem, że ktoś z nas drugiego na pewno wzmacnia. Tylko nie ja jego.
RTCK RTCK TV / kk
"Dopiero kiedy wyszłam z zakrystii, on zapytał kogoś: «A kto to jest?».  «No jak to, to jest ta Małgosia Kożuchowska», a ksiądz odpowiada «O Boże! To może się wpakowałem na jakąś minę»" - wspomina znana aktorka we wzruszającym wspomnieniu.
"Dopiero kiedy wyszłam z zakrystii, on zapytał kogoś: «A kto to jest?».  «No jak to, to jest ta Małgosia Kożuchowska», a ksiądz odpowiada «O Boże! To może się wpakowałem na jakąś minę»" - wspomina znana aktorka we wzruszającym wspomnieniu.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
"Tam przy drzwiach kościoła czeka diabeł żeby okraść cię z tego szczęścia, które tutaj otrzymałeś" - mówił pewien mądry ksiądz. Chcesz być coraz lepszy, ale nie dajesz sobie rady?
"Tam przy drzwiach kościoła czeka diabeł żeby okraść cię z tego szczęścia, które tutaj otrzymałeś" - mówił pewien mądry ksiądz. Chcesz być coraz lepszy, ale nie dajesz sobie rady?
KAI / kk
"Pamięć o zmarłych to spotkanie z przeszłością i równocześnie patrzenie na ludzkie życie – zamknięte datami na nagrobkach – z przekonaniem i nadzieją zawartą w słowach: non omnis moriar; nie wszystek, nie cały umrę" - powiedział w orędziu wygłoszonym 31 października w TVP1 metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
"Pamięć o zmarłych to spotkanie z przeszłością i równocześnie patrzenie na ludzkie życie – zamknięte datami na nagrobkach – z przekonaniem i nadzieją zawartą w słowach: non omnis moriar; nie wszystek, nie cały umrę" - powiedział w orędziu wygłoszonym 31 października w TVP1 metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Pozwólmy Jezusowi odmienić nasze myślenie i pójdźmy pod prąd potocznych recept na szczęście.
Pozwólmy Jezusowi odmienić nasze myślenie i pójdźmy pod prąd potocznych recept na szczęście.
Mogę oczywiście pojawić się na takim kursie, by powiedzieć o samym obrzędzie ślubu i pokazać religijny, chrześcijański charakter małżeństwa, nie sprowadzając wszystkiego do antykoncepcji czy aborcji. I tyle. To nie ja mam mówić o urokach i pięknie życia małżeńskiego, tylko ci, którzy je przeżywają! - mówi Wacław Oszajca SJ.
Mogę oczywiście pojawić się na takim kursie, by powiedzieć o samym obrzędzie ślubu i pokazać religijny, chrześcijański charakter małżeństwa, nie sprowadzając wszystkiego do antykoncepcji czy aborcji. I tyle. To nie ja mam mówić o urokach i pięknie życia małżeńskiego, tylko ci, którzy je przeżywają! - mówi Wacław Oszajca SJ.