Na tegoroczną wigilię pewnie nie będziemy mogli zaprosić gości, nawet najbliższych naszemu sercu. Trudno, ich brak, a właściwie tęsknota za nimi, też może nam dobrze zrobić.
Na tegoroczną wigilię pewnie nie będziemy mogli zaprosić gości, nawet najbliższych naszemu sercu. Trudno, ich brak, a właściwie tęsknota za nimi, też może nam dobrze zrobić.
Bóg jest sensem rzeczywistości tego świata, to znaczy, że ten świat ma więcej przed sobą niż za sobą. Na rozwoju świata zyskuje więc nie tylko człowiek, lecz także Bóg. Przecież to my jesteśmy szczęściem i - niestety - również nieszczęściem Boga - pisze Wacław Oszajca SJ.
Bóg jest sensem rzeczywistości tego świata, to znaczy, że ten świat ma więcej przed sobą niż za sobą. Na rozwoju świata zyskuje więc nie tylko człowiek, lecz także Bóg. Przecież to my jesteśmy szczęściem i - niestety - również nieszczęściem Boga - pisze Wacław Oszajca SJ.
Dlaczego mówimy do chrześcijan z innych Kościołów: "wasz Chrystus jest nieprawdziwym Chrystusem, bo niepodobny do naszego Chrystusa"? Ten nieprawdziwy Chrystus dokonuje w tym nieprawdziwym Kościele najprawdziwszych cudów.
Dlaczego mówimy do chrześcijan z innych Kościołów: "wasz Chrystus jest nieprawdziwym Chrystusem, bo niepodobny do naszego Chrystusa"? Ten nieprawdziwy Chrystus dokonuje w tym nieprawdziwym Kościele najprawdziwszych cudów.
Nie raz, dopuszczając się aż ludobójstwa, zabijaliśmy w ludziach to, czego nienawidziliśmy w sobie – przede wszystkim sumienie. Jeśli tak, to rozważając mękę i śmierć Pana Jezusa, tym uważniej przypatrujmy się, jak Jezus reaguje zwłaszcza na tych z ludzi, którzy wyrządzają Mu krzywdę.
Nie raz, dopuszczając się aż ludobójstwa, zabijaliśmy w ludziach to, czego nienawidziliśmy w sobie – przede wszystkim sumienie. Jeśli tak, to rozważając mękę i śmierć Pana Jezusa, tym uważniej przypatrujmy się, jak Jezus reaguje zwłaszcza na tych z ludzi, którzy wyrządzają Mu krzywdę.
Jakie jest dzisiaj nasze życie w tej powstającej wciąż ojczyźnie? Kwitnie, owocuje, czy może więdnie, karłowacieje, a może nawet zamiera?
Jakie jest dzisiaj nasze życie w tej powstającej wciąż ojczyźnie? Kwitnie, owocuje, czy może więdnie, karłowacieje, a może nawet zamiera?
Czy przypadkiem nasze moralno-teologiczne wymagania nazbyt nie przypominają ten fragment Łukaszowej Ewangelii: „Biada wam, faryzeusze, bo umiłowaliście pierwsze miejsca w synagogach i pozdrowienia na placach"?
Czy przypadkiem nasze moralno-teologiczne wymagania nazbyt nie przypominają ten fragment Łukaszowej Ewangelii: „Biada wam, faryzeusze, bo umiłowaliście pierwsze miejsca w synagogach i pozdrowienia na placach"?
„…jak przeniknąć poza granice dobra i zła?”. Co za pytanie? Dobro przecież nie ma żadnych granic, a granic zła nie wolno przekraczać. To oczywiste. Niekoniecznie. Bywa przecież dobro, które jest złem i zło, które owocuje dobrem.
„…jak przeniknąć poza granice dobra i zła?”. Co za pytanie? Dobro przecież nie ma żadnych granic, a granic zła nie wolno przekraczać. To oczywiste. Niekoniecznie. Bywa przecież dobro, które jest złem i zło, które owocuje dobrem.
Zbawienie nie zależy jedynie, ani przede wszystkim, od chodzenia, czy niechodzenia do kościoła, ale odwiary. Nie w życie wieczne, ale w Jezusa, którego twarzą zawsze byli i są ci, którzy „źle się mają”.
Zbawienie nie zależy jedynie, ani przede wszystkim, od chodzenia, czy niechodzenia do kościoła, ale odwiary. Nie w życie wieczne, ale w Jezusa, którego twarzą zawsze byli i są ci, którzy „źle się mają”.
Ktoś na płycie nagrobnej Kazimierza Kutza jakimś ostrym narzędziem wyskrobał krzyż. Kutz deklarował się jako niewierzący, ale w jego pogrzebie wziął udział abp Damian Zimoń i ks. Piotr Brząkalik, jego przyjaciele. Nie wiem, czym kierował się sprawca tego niecnego czynu i dlaczego akurat do profanacji grobu wykorzystał krzyż.
Ktoś na płycie nagrobnej Kazimierza Kutza jakimś ostrym narzędziem wyskrobał krzyż. Kutz deklarował się jako niewierzący, ale w jego pogrzebie wziął udział abp Damian Zimoń i ks. Piotr Brząkalik, jego przyjaciele. Nie wiem, czym kierował się sprawca tego niecnego czynu i dlaczego akurat do profanacji grobu wykorzystał krzyż.
Łatwo powiedzieć „kochajcie nieprzyjaciół", i nawet przyjemnie takich rad się słucha, a na pewno udziela - ale na czym ta miłość ma polegać? Jak niby mam pokochać terrorystę samobójcę, morder­cę mojego dziecka, złodzieja, który zagarnął cały dorobek mojego życia, oszczercę, który doprowadził do wywalenia mnie z pracy?
Łatwo powiedzieć „kochajcie nieprzyjaciół", i nawet przyjemnie takich rad się słucha, a na pewno udziela - ale na czym ta miłość ma polegać? Jak niby mam pokochać terrorystę samobójcę, morder­cę mojego dziecka, złodzieja, który zagarnął cały dorobek mojego życia, oszczercę, który doprowadził do wywalenia mnie z pracy?
Jego królewski płaszcz to kawałek czerwonej szmaty. Berłem trzcina. Koroną czapa z ciernistych gałęzi. A tronem szubienica, czyli krzyż. Jakbyśmy się więc nie starali, Jezusowi nie będzie do twarzy w gronostajach, tiarach, złotych łańcuchach i tak dalej.
Jego królewski płaszcz to kawałek czerwonej szmaty. Berłem trzcina. Koroną czapa z ciernistych gałęzi. A tronem szubienica, czyli krzyż. Jakbyśmy się więc nie starali, Jezusowi nie będzie do twarzy w gronostajach, tiarach, złotych łańcuchach i tak dalej.
"Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze”. To herezja! - mówi jezuita i wyjaśnia, dlaczego.
"Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze”. To herezja! - mówi jezuita i wyjaśnia, dlaczego.
"Słyszy się dzisiaj ciągle odżywające hasło: «Wielka Polska katolicka». Przecież to głupota!" - mówi jezuita.
"Słyszy się dzisiaj ciągle odżywające hasło: «Wielka Polska katolicka». Przecież to głupota!" - mówi jezuita.
Mogę oczywiście pojawić się na takim kursie, by powiedzieć o samym obrzędzie ślubu i pokazać religijny, chrześcijański charakter małżeństwa, nie sprowadzając wszystkiego do antykoncepcji czy aborcji. I tyle. To nie ja mam mówić o urokach i pięknie życia małżeńskiego, tylko ci, którzy je przeżywają! - mówi Wacław Oszajca SJ.
Mogę oczywiście pojawić się na takim kursie, by powiedzieć o samym obrzędzie ślubu i pokazać religijny, chrześcijański charakter małżeństwa, nie sprowadzając wszystkiego do antykoncepcji czy aborcji. I tyle. To nie ja mam mówić o urokach i pięknie życia małżeńskiego, tylko ci, którzy je przeżywają! - mówi Wacław Oszajca SJ.
W rozmowie abp. Jana Pawła Lengi ze Stanisławem Krajskim, której filmowy zapis znalazłem w Internecie, abp. Jan Paweł Lenga twierdzi, że całkiem bez powodu został pokrzywdzony przez papieża Franciszka. Zwolnienie go z posługi w diecezji karagandyjskiej odbiera jako karę za niepopełnione przewinienia. 
W rozmowie abp. Jana Pawła Lengi ze Stanisławem Krajskim, której filmowy zapis znalazłem w Internecie, abp. Jan Paweł Lenga twierdzi, że całkiem bez powodu został pokrzywdzony przez papieża Franciszka. Zwolnienie go z posługi w diecezji karagandyjskiej odbiera jako karę za niepopełnione przewinienia. 
"Swoją tożsamość księdza muszę budować na tym, jakim jestem człowiekiem, a nie na koloratce" - mówi Wacław Oszajca SJ.
"Swoją tożsamość księdza muszę budować na tym, jakim jestem człowiekiem, a nie na koloratce" - mówi Wacław Oszajca SJ.
"Tak jak nie da się nikogo nauczyć na przykład matematyki bez sympatii do nauczyciela, tak nie da się nikogo doprowadzić do Boga, gdy Jego personel nie wzbudza zaufania. Zbieramy bolesne konsekwencje własnej buty. Nie dziwmy się, że ludzie mają dziś dość naszej, księżowskiej, arogancji!" - mówi Wacław Oszajca SJ.
"Tak jak nie da się nikogo nauczyć na przykład matematyki bez sympatii do nauczyciela, tak nie da się nikogo doprowadzić do Boga, gdy Jego personel nie wzbudza zaufania. Zbieramy bolesne konsekwencje własnej buty. Nie dziwmy się, że ludzie mają dziś dość naszej, księżowskiej, arogancji!" - mówi Wacław Oszajca SJ.
"Najdoskonalszą owcą zagubioną w Ewangelii jest Judasz (...) Judasz był biskupem, był jednym z pierwszych biskupów. Owca zagubiona, biedaczysko!". O tym trzeba pamiętać.
"Najdoskonalszą owcą zagubioną w Ewangelii jest Judasz (...) Judasz był biskupem, był jednym z pierwszych biskupów. Owca zagubiona, biedaczysko!". O tym trzeba pamiętać.
"To my, przełożeni, spowiednicy, kierownicy duchowi, myślimy za nich i za nich odpowiadamy, oni mają słuchać i wykonywać, tak będzie dla wszystkich korzystniej i bezpieczniej. Muszą tylko wiernie służyć, ponieważ do niczego innego, bardziej odpowiedzialnego, nie są po prostu zdolni. Dlaczego tak? Bo tak żeśmy zdecydowali" - pisze Wacław Oszajca SJ
"To my, przełożeni, spowiednicy, kierownicy duchowi, myślimy za nich i za nich odpowiadamy, oni mają słuchać i wykonywać, tak będzie dla wszystkich korzystniej i bezpieczniej. Muszą tylko wiernie służyć, ponieważ do niczego innego, bardziej odpowiedzialnego, nie są po prostu zdolni. Dlaczego tak? Bo tak żeśmy zdecydowali" - pisze Wacław Oszajca SJ
Nie żądajmy od biskupa, żeby przestał myśleć według Ewangelii i podchodził do rzeczywistości w sposób właściwy politykom.
Nie żądajmy od biskupa, żeby przestał myśleć według Ewangelii i podchodził do rzeczywistości w sposób właściwy politykom.