„Mamo, chciałbym zostać ministrantem” – usłyszałam podczas białego tygodnia od jednego z chłopców, na co jego matka rzuciła krótkim „nie ma mowy, masz angielski, treningi i szkołę. Nie będziesz się po kościołach włóczył”. Zabolało. Okrutnie. Widzę ten ból niezrozumienia i głód u dzieci. Mam wokół siebie takie, które stoją same w pierwszy piątek miesiąca w kolejce do konfesjonału. Widzę małego ministranta, z którego matka śmieje się, że się zrobił z niego „świętoszek”. Rodzice, pierwsi nauczyciele wiary...
„Mamo, chciałbym zostać ministrantem” – usłyszałam podczas białego tygodnia od jednego z chłopców, na co jego matka rzuciła krótkim „nie ma mowy, masz angielski, treningi i szkołę. Nie będziesz się po kościołach włóczył”. Zabolało. Okrutnie. Widzę ten ból niezrozumienia i głód u dzieci. Mam wokół siebie takie, które stoją same w pierwszy piątek miesiąca w kolejce do konfesjonału. Widzę małego ministranta, z którego matka śmieje się, że się zrobił z niego „świętoszek”. Rodzice, pierwsi nauczyciele wiary...
Za nami prawie dwa tygodnie wakacji. Czas urlopów, odpoczynku - wiadomo, prawda? Dzieci na zakończenie roku szkolnego usłyszały w wielu polskich kościołach słowa: „pamiętajcie, że od Boga i niedzielnej mszy wakacji nie ma!”, po czym wybrzmiało kolejne ogłoszenie, że msze dla dzieci wrócą w niedzielny grafik we wrześniu.
Za nami prawie dwa tygodnie wakacji. Czas urlopów, odpoczynku - wiadomo, prawda? Dzieci na zakończenie roku szkolnego usłyszały w wielu polskich kościołach słowa: „pamiętajcie, że od Boga i niedzielnej mszy wakacji nie ma!”, po czym wybrzmiało kolejne ogłoszenie, że msze dla dzieci wrócą w niedzielny grafik we wrześniu.
- Talenty w dzieciach są. Wystarczy je trochę oszlifować. I zawsze można z grupy wyłowić perełki – mówi ks. Wojciech Trzaska, który już od jedenastu lat w ramach wakacyjnych rekolekcji nagrywa z dziećmi… teledyski. Nie byle jakie: z autorskimi słowami i muzyką.
- Talenty w dzieciach są. Wystarczy je trochę oszlifować. I zawsze można z grupy wyłowić perełki – mówi ks. Wojciech Trzaska, który już od jedenastu lat w ramach wakacyjnych rekolekcji nagrywa z dziećmi… teledyski. Nie byle jakie: z autorskimi słowami i muzyką.
Jakiś czas temu rozmawiałam ze znajomymi o pomyśle wybudowania osiedla, na którym mogliby zamieszkać wyłącznie ludzie bezdzietni. Pomysł o tyle oryginalny, że z jednej strony dzieci generują sporo hałasu, który nosi się często nie tylko w bloku, ale i na pół osiedla (stwierdzam, jako mama!).
Jakiś czas temu rozmawiałam ze znajomymi o pomyśle wybudowania osiedla, na którym mogliby zamieszkać wyłącznie ludzie bezdzietni. Pomysł o tyle oryginalny, że z jednej strony dzieci generują sporo hałasu, który nosi się często nie tylko w bloku, ale i na pół osiedla (stwierdzam, jako mama!).
Po co iść z dzieckiem, skoro okazało się, że mszę można obejrzeć w telewizji i to z każdego miejsca na świecie? Albo odpuścić w ogóle, przecież i tak „nic to nie daje”. Pandemia trwa – na tyle już długo, że wielu dorosłych porzuciło chodzenie na nabożeństwa, które do tej pory kultywowali wyłącznie z tradycji. Za nimi zniknęły też ich dzieci.
Po co iść z dzieckiem, skoro okazało się, że mszę można obejrzeć w telewizji i to z każdego miejsca na świecie? Albo odpuścić w ogóle, przecież i tak „nic to nie daje”. Pandemia trwa – na tyle już długo, że wielu dorosłych porzuciło chodzenie na nabożeństwa, które do tej pory kultywowali wyłącznie z tradycji. Za nimi zniknęły też ich dzieci.
KAI / jp
"Stwierdziłem, że nadszedł czas, aby zamknąć ten rozdział" - o swojej rezygnacji mówił kard. Barbarin.
"Stwierdziłem, że nadszedł czas, aby zamknąć ten rozdział" - o swojej rezygnacji mówił kard. Barbarin.
KAI / kk
Mały André przywitał się słowami: "Cześć, Ojcze, mam na imię André, przebij piątkę!"
Mały André przywitał się słowami: "Cześć, Ojcze, mam na imię André, przebij piątkę!"
Dzieci w kościele się nudzą. A jak się nudzą, to kładą się na podłodze, na ławkach, rozmawiają, wiercą się, szarpią torebki swoich mam, a rodzice wychodzą z siebie. Czy mimo tego zabierać je ze sobą na Mszę św., czy lepiej poczekać do momentu, gdy będą starsze?
Dzieci w kościele się nudzą. A jak się nudzą, to kładą się na podłodze, na ławkach, rozmawiają, wiercą się, szarpią torebki swoich mam, a rodzice wychodzą z siebie. Czy mimo tego zabierać je ze sobą na Mszę św., czy lepiej poczekać do momentu, gdy będą starsze?
kosciol.wiara.pl / jp
Jezuita podkreśla, że wszystkie przypadki seksualne "osłabiają autorytet duchownych". Zaznacza, że "nie do przyjęcia są rozwiązania połowiczne, czyli ukrywanie błędów przełożonych".
Jezuita podkreśla, że wszystkie przypadki seksualne "osłabiają autorytet duchownych". Zaznacza, że "nie do przyjęcia są rozwiązania połowiczne, czyli ukrywanie błędów przełożonych".
KAI / pk
Czy niegrzeczne dzieci powinno się zabierać do kościoła? "Rozumiem kapłanów, którzy zwracają uwagę, bo jest im ciężko" - mówi Remigiusz Recław SJ.
Czy niegrzeczne dzieci powinno się zabierać do kościoła? "Rozumiem kapłanów, którzy zwracają uwagę, bo jest im ciężko" - mówi Remigiusz Recław SJ.
Brać dzieci do kościoła, czy nie? Młody rodzicu, przeczytaj koniecznie ten tekst, żeby nie wpaść w jedną z tych pułapek. Szczególnie uważaj na trzecią.
Brać dzieci do kościoła, czy nie? Młody rodzicu, przeczytaj koniecznie ten tekst, żeby nie wpaść w jedną z tych pułapek. Szczególnie uważaj na trzecią.
facebook.com/ sz
Ta historia wydarzyła się w jednym z polskich kościołów. Wzruszające zachowanie malca komentowali użytkownicy facebooka.
Ta historia wydarzyła się w jednym z polskich kościołów. Wzruszające zachowanie malca komentowali użytkownicy facebooka.
Marta Jacukiewicz
Cieszę się, gdy rodzice z dziećmi przychodzą na Mszę św. Uważam, że każda parafia winna mieć specjalną Mszę św. dla dzieci i młodzieży - mówi bp Antoni Długosz.
Cieszę się, gdy rodzice z dziećmi przychodzą na Mszę św. Uważam, że każda parafia winna mieć specjalną Mszę św. dla dzieci i młodzieży - mówi bp Antoni Długosz.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki ks. Mirosław Tykfer
Robienie wszystkiego tylko po to, aby dzieci rozbawić, to naprawdę za mało. Do spotkania z dziećmi trzeba być przygotowanym dwa razy lepiej niż do tego z dorosłymi.
Robienie wszystkiego tylko po to, aby dzieci rozbawić, to naprawdę za mało. Do spotkania z dziećmi trzeba być przygotowanym dwa razy lepiej niż do tego z dorosłymi.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki s. Ines Krawczyk MChR
Dziecko jest nie tylko przyszłością szczęśliwych rodzin, społeczeństw i państw, ale także jest przyszłością Kościoła. W jaki sposób Kościół spogląda na dziecko?
Dziecko jest nie tylko przyszłością szczęśliwych rodzin, społeczeństw i państw, ale także jest przyszłością Kościoła. W jaki sposób Kościół spogląda na dziecko?
Lista Mszy św. w niedzielę nie może przypominać repertuaru kina. Niech będzie sucha i ascetyczna.
Lista Mszy św. w niedzielę nie może przypominać repertuaru kina. Niech będzie sucha i ascetyczna.
Logo źródła: List "List"
Nie można pozwalać na to, by dzieci w kościele robiły wszystko, na co mają ochotę. Jednak nie chodzi też o to, aby stworzyć idealną liturgię. Liturgia ma być piękna, a nie idealna. Żeby mogła być piękna, wszystko powinno być starannie przygotowane.
Nie można pozwalać na to, by dzieci w kościele robiły wszystko, na co mają ochotę. Jednak nie chodzi też o to, aby stworzyć idealną liturgię. Liturgia ma być piękna, a nie idealna. Żeby mogła być piękna, wszystko powinno być starannie przygotowane.
KAI / slo
Podczas koncertu dla dzieci ze szkół podstawowych w Przemyślu bp Antoni Długosz nie tylko śpiewał i tańczył na scenie, ale zszedł do widowni, gdzie każdy mógł zatańczyć z nim indywidualnie. - Taka forma przekazu bardziej trafia do dzieci - mówi bp Długosz o swojej posłudze.
Podczas koncertu dla dzieci ze szkół podstawowych w Przemyślu bp Antoni Długosz nie tylko śpiewał i tańczył na scenie, ale zszedł do widowni, gdzie każdy mógł zatańczyć z nim indywidualnie. - Taka forma przekazu bardziej trafia do dzieci - mówi bp Długosz o swojej posłudze.