Łukasz Gazur / "Dziennik Polski"
Wtorek, godz. 15, do budynku Fundacji xx Czartoryskich wkraczają nowe władze. Wypraszają pracowników, pieczętują dokumenty. Zdezorientowane sekretarki dzwonią do członków zarządu. Poprzedniego, podobno już odwołanego. Ale nikt nie przedstawił żadnych dokumentów. Dzień później w budynku pojawia się podobno Antoni Potocki, członek poprzedniego zarządu odpowiedzialny za remont.
Wtorek, godz. 15, do budynku Fundacji xx Czartoryskich wkraczają nowe władze. Wypraszają pracowników, pieczętują dokumenty. Zdezorientowane sekretarki dzwonią do członków zarządu. Poprzedniego, podobno już odwołanego. Ale nikt nie przedstawił żadnych dokumentów. Dzień później w budynku pojawia się podobno Antoni Potocki, członek poprzedniego zarządu odpowiedzialny za remont.
Logo źródła: Dziennik Polski Dorota Dejmek / "Dziennik Polski"
Polacy po 50. są coraz bardziej świadomi, że problem bezradności w podeszłym wieku powinni rozwiązywać sami, bez pomocy państwa i swoich dzieci. W Polsce już 800 tys. osób w starszym wieku wymaga stałej opieki. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie, społeczeństwo się bowiem starzeje.
Polacy po 50. są coraz bardziej świadomi, że problem bezradności w podeszłym wieku powinni rozwiązywać sami, bez pomocy państwa i swoich dzieci. W Polsce już 800 tys. osób w starszym wieku wymaga stałej opieki. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie, społeczeństwo się bowiem starzeje.
Liliana Sonik / "Dziennik Polski"
Rozpowszechniony w Polsce kult skandynawskiego porządku temperowali mieszkający tam od lat znajomi. Nie podzielali zachwytu skandynawskim modelem edukacji, ochrony zdrowia, stosunków rodzinnych, tolerancji i otwartości. Mówili, że za oficjalnym lukrem idealnego obrazka jest bezduszność królestwa procedur i skrywana frustracja.
Rozpowszechniony w Polsce kult skandynawskiego porządku temperowali mieszkający tam od lat znajomi. Nie podzielali zachwytu skandynawskim modelem edukacji, ochrony zdrowia, stosunków rodzinnych, tolerancji i otwartości. Mówili, że za oficjalnym lukrem idealnego obrazka jest bezduszność królestwa procedur i skrywana frustracja.
Logo źródła: Dziennik Polski WALD / "Dziennik Polski"
Może i Kanadzie daleko do radzieckiego gigantyzmu, zgodnie z którym nawet krasnoludki w ZSRR, były największe na świecie, ale za to ponad wszelką wątpliwość Kraj Klonowego Liścia może poszczycić się ulicą o długości nieporównywalnej z żadną inną: Yonge Street.
Może i Kanadzie daleko do radzieckiego gigantyzmu, zgodnie z którym nawet krasnoludki w ZSRR, były największe na świecie, ale za to ponad wszelką wątpliwość Kraj Klonowego Liścia może poszczycić się ulicą o długości nieporównywalnej z żadną inną: Yonge Street.
Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Kopcik, Elżbieta Borek / "Dziennik Polski"
Anna H., 45-letnia bizneswoman z Nowej Huty, skazana przed 7 laty na pięć lat więzienia za oszustwa mieszkaniowe, spędziła za kratami tylko niecały miesiąc. Powód - zły stan zdrowia. Choroba nie przeszkadza jej jednak w prowadzeniu interesów i... w kolejnych oszustwach.
Anna H., 45-letnia bizneswoman z Nowej Huty, skazana przed 7 laty na pięć lat więzienia za oszustwa mieszkaniowe, spędziła za kratami tylko niecały miesiąc. Powód - zły stan zdrowia. Choroba nie przeszkadza jej jednak w prowadzeniu interesów i... w kolejnych oszustwach.
Logo źródła: Dziennik Polski Barbara Rotter-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
Pielgrzymka jest zdrowym lekiem na samotność, zagubienie, lęk, apatię, bezruch, bezsens życia...
Pielgrzymka jest zdrowym lekiem na samotność, zagubienie, lęk, apatię, bezruch, bezsens życia...
Logo źródła: Dziennik Polski Włodzimierz Knap / slo
Julia Pitera niezmiennie deklaruje: "Walczyłam i dalej będę walczyć z korupcją w polityce". Problem w tym, że poza nią samą nikt nie mógł dopatrzeć się efektów jej pracy. Dlaczego wybór Tuska padł na Piterę? Bo przez lata przedstawiała się jako zagorzała i skuteczna przeciwniczka korupcji.
Julia Pitera niezmiennie deklaruje: "Walczyłam i dalej będę walczyć z korupcją w polityce". Problem w tym, że poza nią samą nikt nie mógł dopatrzeć się efektów jej pracy. Dlaczego wybór Tuska padł na Piterę? Bo przez lata przedstawiała się jako zagorzała i skuteczna przeciwniczka korupcji.
Logo źródła: Dziennik Polski Jolanta Ciosek / slo
Belka i Niuniek w jednym stali domu. Ona w salonie, a on na balkonie - tak mogłaby się zaczynać opowieść o tych dwóch rozkosznych psiakach, które należą do Iwony Bielskiej - aktorki Starego Teatru i jej męża Mikołaja Grabowskiego, szefa tejże narodowej sceny.
Belka i Niuniek w jednym stali domu. Ona w salonie, a on na balkonie - tak mogłaby się zaczynać opowieść o tych dwóch rozkosznych psiakach, które należą do Iwony Bielskiej - aktorki Starego Teatru i jej męża Mikołaja Grabowskiego, szefa tejże narodowej sceny.
Logo źródła: Dziennik Polski Zbigniew Bartuś / "Dziennik Polski"
Krakowski hotel był dla Azjatów przyczółkiem w Unii. Mieli stąd wyruszyć na podbój Polski i Europy, namieszać w budowlanym świecie, zarobić miliardy, jak w Azji i Afryce. Nie wyszło. Europejscy budowlańcy, po cichu, świętują.
Krakowski hotel był dla Azjatów przyczółkiem w Unii. Mieli stąd wyruszyć na podbój Polski i Europy, namieszać w budowlanym świecie, zarobić miliardy, jak w Azji i Afryce. Nie wyszło. Europejscy budowlańcy, po cichu, świętują.
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Mamy lato, słońce świeci coraz jaśniej i grzeje coraz mocniej. Człowieka w każdym wieku kusi, żeby się trochę opalić. Zwłaszcza że opalona skóra wygląda ładnie, a ciemniejsze ciało wydaje się szczuplejsze. W dodatku opalenizna tuszuje przebarwienia.
Mamy lato, słońce świeci coraz jaśniej i grzeje coraz mocniej. Człowieka w każdym wieku kusi, żeby się trochę opalić. Zwłaszcza że opalona skóra wygląda ładnie, a ciemniejsze ciało wydaje się szczuplejsze. W dodatku opalenizna tuszuje przebarwienia.
Logo źródła: Dziennik Polski Elzbieta Borek / "Dziennik Polski"
Choroba dała mu kopa. Kiedy wychudzony i ledwo trzymający się na nogach wychodził ze szpitala, wiedział, że musi zacząć o siebie walczyć. Choć ważył 49 kilo, myślał już o planowanej od lat wyprawie w Andy.
Choroba dała mu kopa. Kiedy wychudzony i ledwo trzymający się na nogach wychodził ze szpitala, wiedział, że musi zacząć o siebie walczyć. Choć ważył 49 kilo, myślał już o planowanej od lat wyprawie w Andy.
Logo źródła: Dziennik Polski Zbigniew Bartuś / "Dziennik Polski"
Uśmiechnięty Robert Kubica patrzy z kąta sali. Rękę ma zdrową, a dzierży w niej puszkę napoju "N-gine". Na czapce logo "N-gine" i hasło "Polecam, Robert Kubica". Siedzimy z prezesem Wiesławem Włodarskim w sali konferencyjnej , na drugim piętrze szklanego biurowca spółki FoodCare, znanej długo jako Gellwe
Uśmiechnięty Robert Kubica patrzy z kąta sali. Rękę ma zdrową, a dzierży w niej puszkę napoju "N-gine". Na czapce logo "N-gine" i hasło "Polecam, Robert Kubica". Siedzimy z prezesem Wiesławem Włodarskim w sali konferencyjnej , na drugim piętrze szklanego biurowca spółki FoodCare, znanej długo jako Gellwe
Logo źródła: Dziennik Polski Włodzimierz Knap / "Dziennik Polski"
Polska przejęła na pół roku prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Nawet ktoś, kto w pogardzie ma Unię i uważa, że prezydencja to jedna wielka hucpa musi przyznać, że jej sprawowanie przez Polskę będzie największą operacją logistyczną i organizacyjną w dziejach naszej administracji.
Polska przejęła na pół roku prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Nawet ktoś, kto w pogardzie ma Unię i uważa, że prezydencja to jedna wielka hucpa musi przyznać, że jej sprawowanie przez Polskę będzie największą operacją logistyczną i organizacyjną w dziejach naszej administracji.
PAP / Dziennik Polski / wm
Z całego świata do krakowskiej kurii napływają prośby o relikwie bł. Jana Pawła II. Kilka dni temu relikwiarz otrzymała Kostaryka - informuje "Dziennik Polski".
Z całego świata do krakowskiej kurii napływają prośby o relikwie bł. Jana Pawła II. Kilka dni temu relikwiarz otrzymała Kostaryka - informuje "Dziennik Polski".
Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Piłat / "Dziennik Polski"
Są dwa podstawowe elementy sukcesu: wizerunek i relacje. One dziś decydują o wszystkim. Pod koniec lat 90. handlowców i usługodawców uczono przede wszystkim efektywnych technik sprzedaży. Kto je opanował, mógł być pewien dobrego wyniku w biznesie. Jednak czas dominacji technik sprzedaży szybko i definitywnie się skończył.
Są dwa podstawowe elementy sukcesu: wizerunek i relacje. One dziś decydują o wszystkim. Pod koniec lat 90. handlowców i usługodawców uczono przede wszystkim efektywnych technik sprzedaży. Kto je opanował, mógł być pewien dobrego wyniku w biznesie. Jednak czas dominacji technik sprzedaży szybko i definitywnie się skończył.
Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Piłat / "Dziennik Polski"
Singlizm ma swoje źródła w latach 70.-80. XX w. i dotyczy wielkich miast krajów wysoko rozwiniętych z atrakcyjnym rynkiem pracy i wieloma możliwościami ciekawego spędzenia czasu. Dobra praca to dobre wynagrodzenia pozwalające na czerpanie z życia.
Singlizm ma swoje źródła w latach 70.-80. XX w. i dotyczy wielkich miast krajów wysoko rozwiniętych z atrakcyjnym rynkiem pracy i wieloma możliwościami ciekawego spędzenia czasu. Dobra praca to dobre wynagrodzenia pozwalające na czerpanie z życia.
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Nie planują niczego dalej niż na jeden dzień na przód. Nie pytają Boga, dlaczego ich tak doświadczył. Żyją.
Nie planują niczego dalej niż na jeden dzień na przód. Nie pytają Boga, dlaczego ich tak doświadczył. Żyją.
Logo źródła: Dziennik Polski Leszek Galarowicz / "Dziennik Polskia"
Żyjemy w czasach, w których zewsząd słychać głosy o dyskryminacji kobiet. Część pań, które nadały sobie prawo wypowiadania się w imieniu większości, zażarcie walczy o równe prawa płci pięknej.
Żyjemy w czasach, w których zewsząd słychać głosy o dyskryminacji kobiet. Część pań, które nadały sobie prawo wypowiadania się w imieniu większości, zażarcie walczy o równe prawa płci pięknej.
Logo źródła: Dziennik Polski Barbara Matoga / "Dziennik Polski"
Był późny wieczór, a właściwie już noc. Anna wyszła na balkon i zobaczyła kota, który z wyraźnym trudem czołgał się wzdłuż bloku. Przez kilka minut, których potrzebowała na chwycenie transporterka i zejście na dół, kot zdołał przebyć zaledwie kilkadziesiąt centymetrów. Nie był ranny czy potrącony przez samochód. Po prostu umierał z głodu i wyczerpania.
Był późny wieczór, a właściwie już noc. Anna wyszła na balkon i zobaczyła kota, który z wyraźnym trudem czołgał się wzdłuż bloku. Przez kilka minut, których potrzebowała na chwycenie transporterka i zejście na dół, kot zdołał przebyć zaledwie kilkadziesiąt centymetrów. Nie był ranny czy potrącony przez samochód. Po prostu umierał z głodu i wyczerpania.
Logo źródła: Dziennik Polski Majka Lisińska-Kozioł / "Dziennik Polski"
Dzieci naśladują wzorce myślenia i zachowania swojego najbliższego otoczenia, a postawy rodziców i wychowawców znajdują odzwierciedlenie w postawach dzieci. Pesymistyczny rodzic, zniechęcony nauczyciel nie nauczy dzieci przeżywania radości - mówi Ewa Kosińska, psycholog, terapeuta i edukator.
Dzieci naśladują wzorce myślenia i zachowania swojego najbliższego otoczenia, a postawy rodziców i wychowawców znajdują odzwierciedlenie w postawach dzieci. Pesymistyczny rodzic, zniechęcony nauczyciel nie nauczy dzieci przeżywania radości - mówi Ewa Kosińska, psycholog, terapeuta i edukator.