KAI / ptsj
Co najmniej kilkudziesięciu świętych Franciszków, Józefów, Wojciechów i wielu innych przejdzie dziś ulicami stolicy Dolnego Śląska bądź będzie bawić się na balu. Coraz więcej wrocławian uroczyście i radośnie przeżywa wigilię Wszystkich Świętych.
Co najmniej kilkudziesięciu świętych Franciszków, Józefów, Wojciechów i wielu innych przejdzie dziś ulicami stolicy Dolnego Śląska bądź będzie bawić się na balu. Coraz więcej wrocławian uroczyście i radośnie przeżywa wigilię Wszystkich Świętych.
KAI / slo
Do naśladowania świętych i uczenia się od nich świętości zachęcił Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Ojciec Święty podkreślił też konieczność wdzięczności za świadectwo osób, które w różnych czasach potrafiły dawać świadectwo wiary, nadziei i miłości w codziennym życiu.
Do naśladowania świętych i uczenia się od nich świętości zachęcił Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Ojciec Święty podkreślił też konieczność wdzięczności za świadectwo osób, które w różnych czasach potrafiły dawać świadectwo wiary, nadziei i miłości w codziennym życiu.
Leszek Galarowicz
Już za chwilę zapalimy znicze, pomodlimy się, powspominamy tych co "odeszli do wieczności". A co będą robić w tym czasie nasze dzieci? Ubrudzą spodnie, pokapią kurtki woskiem i prawdopodobnie będą się NUDZIĆ...
Już za chwilę zapalimy znicze, pomodlimy się, powspominamy tych co "odeszli do wieczności". A co będą robić w tym czasie nasze dzieci? Ubrudzą spodnie, pokapią kurtki woskiem i prawdopodobnie będą się NUDZIĆ...
“To takie coś, że ktoś ma tu takie żółte" - kto wie, o co chodzi? Dzieci to potrafią wszystko wytłumaczyć.
“To takie coś, że ktoś ma tu takie żółte" - kto wie, o co chodzi? Dzieci to potrafią wszystko wytłumaczyć.
KAI / drr
Relikwie św. Marii Magdaleny i Krzyża Świętego z monasteru Simonopetra (Skała Szymona) na górze Atos będą od 16 do 23 sierpnia pielgrzymować po polskich świątyniach prawosławnych.
Relikwie św. Marii Magdaleny i Krzyża Świętego z monasteru Simonopetra (Skała Szymona) na górze Atos będą od 16 do 23 sierpnia pielgrzymować po polskich świątyniach prawosławnych.
Agata Adaszyńska-Blacha
Gdy rozpoczął się Wielki Kryzys, Catherine Doherty zdecydowała się porzucić intratną posadę i opuścić duże, ładne mieszanie w Toronto, by zrealizować dojrzewające w niej przez lata marzenie.
Gdy rozpoczął się Wielki Kryzys, Catherine Doherty zdecydowała się porzucić intratną posadę i opuścić duże, ładne mieszanie w Toronto, by zrealizować dojrzewające w niej przez lata marzenie.
Decyzje w sprawie najbliższych kanonizacji Papież podejmie razem z kardynałami zebranymi w Watykanie na zwyczajnym konsystorzu publicznym za niecałe dwa tygodnie, w czwartek 12 czerwca. Dotyczy on zaliczenia w poczet świętych sześciorga błogosławionych, w tym czterech Włochów i dwojga Hindusów. Trzech z nich beatyfikował św. Jan Paweł II. Ustalony zostanie termin ich kanonizacji.
Decyzje w sprawie najbliższych kanonizacji Papież podejmie razem z kardynałami zebranymi w Watykanie na zwyczajnym konsystorzu publicznym za niecałe dwa tygodnie, w czwartek 12 czerwca. Dotyczy on zaliczenia w poczet świętych sześciorga błogosławionych, w tym czterech Włochów i dwojga Hindusów. Trzech z nich beatyfikował św. Jan Paweł II. Ustalony zostanie termin ich kanonizacji.
PAP / mm
Papież Franciszek ogłosił Jana XXIII i Jana Pawła II świętymi. Wygłoszenie formuły kanonizacyjnej przez papieża było kulminacyjnym punktem niedzielnej mszy.
Papież Franciszek ogłosił Jana XXIII i Jana Pawła II świętymi. Wygłoszenie formuły kanonizacyjnej przez papieża było kulminacyjnym punktem niedzielnej mszy.
KAI / slo
Święci będący przy Bogu są mocniejsi teraz, niż byli za życia - uważa ks. Dariusz Kowalczyk z Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Dodał, że "kanonizacja Jana Pawła II będzie ponownym ukochaniem tej postaci", zaś stypendystów nazywa "duchowymi dziećmi papieża".
Święci będący przy Bogu są mocniejsi teraz, niż byli za życia - uważa ks. Dariusz Kowalczyk z Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia. Dodał, że "kanonizacja Jana Pawła II będzie ponownym ukochaniem tej postaci", zaś stypendystów nazywa "duchowymi dziećmi papieża".
Bernard Martelet
Paul Claudel napisał o Rodzinie z Nazaretu: "To tylko troje biednych ludzi, którzy się kochają; i to oni zmienią oblicze ziemi". To krótkie zdanie pod postacią paradoksu ukrywa głęboką prawdę. Aby zrozumieć je lepiej, należy umieścić je w czasie teraźniejszym.
Paul Claudel napisał o Rodzinie z Nazaretu: "To tylko troje biednych ludzi, którzy się kochają; i to oni zmienią oblicze ziemi". To krótkie zdanie pod postacią paradoksu ukrywa głęboką prawdę. Aby zrozumieć je lepiej, należy umieścić je w czasie teraźniejszym.
Wydarzenie rzezi Niewiniątek wspominane jest w Kościele 28 grudnia, w oktawie Bożego Narodzenia. W swej najgłębszej wymowie pozostaje ono wciąż aktualną przestrogą. Jest wezwaniem do czujności i uważnej troski o każde ludzkie życie.
Wydarzenie rzezi Niewiniątek wspominane jest w Kościele 28 grudnia, w oktawie Bożego Narodzenia. W swej najgłębszej wymowie pozostaje ono wciąż aktualną przestrogą. Jest wezwaniem do czujności i uważnej troski o każde ludzkie życie.
Św. Barbara, patronka górników, przedstawiana jest w ikonografii z Hostią w ręku, dlatego, że tak bardzo przylgnęła do Jezusa w tajemnicy Eucharystii, odważnie zniosła próbę męczeństwa za panowania cesarza Maksymiana Galeriusza (305-311). Barbara zetknąwszy się z Orygenesem, przyjęła chrzest. Złożyła też ślub czystości, by duszą i ciałem należeć do Jezusa.
Św. Barbara, patronka górników, przedstawiana jest w ikonografii z Hostią w ręku, dlatego, że tak bardzo przylgnęła do Jezusa w tajemnicy Eucharystii, odważnie zniosła próbę męczeństwa za panowania cesarza Maksymiana Galeriusza (305-311). Barbara zetknąwszy się z Orygenesem, przyjęła chrzest. Złożyła też ślub czystości, by duszą i ciałem należeć do Jezusa.
Trzy pytania i garść ćwiczeń, którą mogą pomóc nam - świeckim - zrozumieć, czym jest świętość.
Trzy pytania i garść ćwiczeń, którą mogą pomóc nam - świeckim - zrozumieć, czym jest świętość.
Albert Wielki to genialny chrześcijański myśliciel żyjący w XIII wieku. Należy go zaliczyć do najwybitniejszych twórców średniowiecznej nauki. Postulował autonomię rozumu w budowaniu filozofii. Uważał, że właśnie w ten sposób może najlepiej przysłużyć się obronie chrześcijańskiej wiary.
Albert Wielki to genialny chrześcijański myśliciel żyjący w XIII wieku. Należy go zaliczyć do najwybitniejszych twórców średniowiecznej nauki. Postulował autonomię rozumu w budowaniu filozofii. Uważał, że właśnie w ten sposób może najlepiej przysłużyć się obronie chrześcijańskiej wiary.
W wieku zaledwie siedmiu lat, po spowiedzi i przyjęciu Komunii świętej, postanowiła pracować nad sobą i opanować swój trudny charakter, wcześniej była nieznośną, rozkapryszoną dziewczynką, wybuchającą niepohamowana złością. O dniu, w którym przyjęła Pana do siebie, napisała w swoim Dzienniczku: "Moja dusza stała się mieszkaniem Boga, Pan posiadł me serce. O, święty, piękny dniu, kiedy Jezus wszedł do mnie i w głębi duszy pozwolił mi usłyszeć swój Głos…"
W wieku zaledwie siedmiu lat, po spowiedzi i przyjęciu Komunii świętej, postanowiła pracować nad sobą i opanować swój trudny charakter, wcześniej była nieznośną, rozkapryszoną dziewczynką, wybuchającą niepohamowana złością. O dniu, w którym przyjęła Pana do siebie, napisała w swoim Dzienniczku: "Moja dusza stała się mieszkaniem Boga, Pan posiadł me serce. O, święty, piękny dniu, kiedy Jezus wszedł do mnie i w głębi duszy pozwolił mi usłyszeć swój Głos…"
5 listopada wszyscy jezuici na całym świecie biegną myślą do nieba, by dziękować Bogu za swoich 50 świętych (33 to męczennicy) i ok. 180 błogosławionych Współbraci, którzy w ciągu 469 lat trwania zakonu zostali uznani przez Kościół za godnych chwały ołtarzy. Jest ich bardzo wielu, tworzą wielki zastęp przed Bożym Majestatem, na którego czele stoi nasz Założyciel i pierwszy Generał św. Ignacy Loyola (1491-1556).
5 listopada wszyscy jezuici na całym świecie biegną myślą do nieba, by dziękować Bogu za swoich 50 świętych (33 to męczennicy) i ok. 180 błogosławionych Współbraci, którzy w ciągu 469 lat trwania zakonu zostali uznani przez Kościół za godnych chwały ołtarzy. Jest ich bardzo wielu, tworzą wielki zastęp przed Bożym Majestatem, na którego czele stoi nasz Założyciel i pierwszy Generał św. Ignacy Loyola (1491-1556).
Przyszedł na świat w Oławie (Polska) w 1875 roku w dość zamożnej rodzinie kupieckiej. Jego rodzice byli aktywnie zaangażowani w swojej parafii i w różnych stowarzyszeniach katolickich. Po zakończeniu studiów filozoficzno-teologicznych w Innsbrucku i we Wrocławiu, w wieku 24 lat został wyświęcony na kapłana. Pracował jako duszpasterz najpierw w Nysie a następnie w Berlinie, gdzie był proboszczem katedry berlińskiej pod wezwaniem św. Jadwigi. Gdy w Niemczech w latach trzydziestych XX wieku nasilał się terror narodowego socjalizmu i rosło prześladowanie Żydów i chrześcijan, odważnie zaczął stawiać duchowy opór, za co został dwa razy skazany na ciężkie więzienie. Po dwóch latach pozbawienia wolności mocno podupadł na zdrowiu. Aresztowany powtórnie w październiku 1943 roku, umarł w drodze do obozu koncentracyjnego w Dachau.
Przyszedł na świat w Oławie (Polska) w 1875 roku w dość zamożnej rodzinie kupieckiej. Jego rodzice byli aktywnie zaangażowani w swojej parafii i w różnych stowarzyszeniach katolickich. Po zakończeniu studiów filozoficzno-teologicznych w Innsbrucku i we Wrocławiu, w wieku 24 lat został wyświęcony na kapłana. Pracował jako duszpasterz najpierw w Nysie a następnie w Berlinie, gdzie był proboszczem katedry berlińskiej pod wezwaniem św. Jadwigi. Gdy w Niemczech w latach trzydziestych XX wieku nasilał się terror narodowego socjalizmu i rosło prześladowanie Żydów i chrześcijan, odważnie zaczął stawiać duchowy opór, za co został dwa razy skazany na ciężkie więzienie. Po dwóch latach pozbawienia wolności mocno podupadł na zdrowiu. Aresztowany powtórnie w październiku 1943 roku, umarł w drodze do obozu koncentracyjnego w Dachau.
KAI / mm
"Do świętych należy przyszłość!" - mówił bp Tadeusz Rakoczy, który 1 listopada przewodniczył Mszy św. procesji na cmentarzu w Bielsku-Białej.
"Do świętych należy przyszłość!" - mówił bp Tadeusz Rakoczy, który 1 listopada przewodniczył Mszy św. procesji na cmentarzu w Bielsku-Białej.
KAI / kn
"Święci to nie ludzie nadzwyczajni, żyjący gdzieś daleko w odległych krajach lub zamierzchłych czasach. To nie herosi, prawie anioły - nieosiągalni w swej doskonałości i nieprzystępni w swej świętości. To nasi bliscy, krewni, znajomi" - mówił w uroczystość Wszystkich Świętych Prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
"Święci to nie ludzie nadzwyczajni, żyjący gdzieś daleko w odległych krajach lub zamierzchłych czasach. To nie herosi, prawie anioły - nieosiągalni w swej doskonałości i nieprzystępni w swej świętości. To nasi bliscy, krewni, znajomi" - mówił w uroczystość Wszystkich Świętych Prymas Polski abp Józef Kowalczyk.
Mówienie o świętości nie jest zbyt popularne w dzisiejszym świecie. Powstaje zatem pytanie: dlaczego tak się dzieje? Wydaje mi się, że przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, ten świat sam doskonale wyczuwa, jakby intuicyjnie, iż daleko mu do świętości, więc o niej nie mówi. A jednocześnie próbuje odwrócić kota ogonem, tzn. próbuje pokazać jako dobre, a może nawet święte to, co nim zwyczajnie nie jest.
Mówienie o świętości nie jest zbyt popularne w dzisiejszym świecie. Powstaje zatem pytanie: dlaczego tak się dzieje? Wydaje mi się, że przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze, ten świat sam doskonale wyczuwa, jakby intuicyjnie, iż daleko mu do świętości, więc o niej nie mówi. A jednocześnie próbuje odwrócić kota ogonem, tzn. próbuje pokazać jako dobre, a może nawet święte to, co nim zwyczajnie nie jest.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}