Hanna Karp / "Sygnały Troski"
Powiada się, że miarą kultury i cywilizacji jest podejście do najsłabszych. Zwykle myśli się o chorych, dzieciach, a także zwierzętach. Ta miara do niedawna była niezawodna, dziś jednak sprawy nie są tak oczywiste, gdyż w niemal wszystkie obszary naszego życia wkrada się polityka.
Powiada się, że miarą kultury i cywilizacji jest podejście do najsłabszych. Zwykle myśli się o chorych, dzieciach, a także zwierzętach. Ta miara do niedawna była niezawodna, dziś jednak sprawy nie są tak oczywiste, gdyż w niemal wszystkie obszary naszego życia wkrada się polityka.
Nela Niewadzi-Bargiełowska / "Sygnały Troski"
Każde przyjęcie pod swój dach czworonoga powinno być świadome i przemyślane. Nie zapominajmy, że krzywda wynikająca z zaniedbań może być bardzo dotkliwa dla zwierząt i dla dzieci. Ostatnio obserwuje się smutną tendencję do wypełniania zwierzakiem luki w wychowywaniu dzieci. A przecież relacje ze zwierzętami powinny być normalne, a nie skrajne.
Każde przyjęcie pod swój dach czworonoga powinno być świadome i przemyślane. Nie zapominajmy, że krzywda wynikająca z zaniedbań może być bardzo dotkliwa dla zwierząt i dla dzieci. Ostatnio obserwuje się smutną tendencję do wypełniania zwierzakiem luki w wychowywaniu dzieci. A przecież relacje ze zwierzętami powinny być normalne, a nie skrajne.
ks. Marek Dziewiecki / "Sygnały Troski"
Nieobecność bliskich boli równie mocno jak zła obecność. Małżeństwo i rodzina są oparte na wzajemnej miłości męża, żony i dzieci. Na co dzień ta wzajemna miłość objawia się poprzez radosne przebywanie ze sobą wszystkich domowników, gdyż nie istnieje miłość bez obecności.
Nieobecność bliskich boli równie mocno jak zła obecność. Małżeństwo i rodzina są oparte na wzajemnej miłości męża, żony i dzieci. Na co dzień ta wzajemna miłość objawia się poprzez radosne przebywanie ze sobą wszystkich domowników, gdyż nie istnieje miłość bez obecności.
Ewa Polak-Pałkiewicz / "Sygnały Troski"
Kiedy jesteśmy dziećmi, bardzo lubimy bajki. Moglibyśmy ich słuchać bez końca. Albo je oglądać. Bajki nigdy się nie nudzą. Są takie kolorowe. Można przy nich popłakać i pośmiać się, a nawet zasnąć. Zasypiając, cieszymy się, że jest taki świat, cudowny świat bajek. Ale kiedy dorastamy, bajki są już nie dla nas. Musimy poznać prawdziwe życie.
Kiedy jesteśmy dziećmi, bardzo lubimy bajki. Moglibyśmy ich słuchać bez końca. Albo je oglądać. Bajki nigdy się nie nudzą. Są takie kolorowe. Można przy nich popłakać i pośmiać się, a nawet zasnąć. Zasypiając, cieszymy się, że jest taki świat, cudowny świat bajek. Ale kiedy dorastamy, bajki są już nie dla nas. Musimy poznać prawdziwe życie.
Małgorzata Kramarz / "Sygnały Troski"
Wchodząc w dorosłe życie, opuszczamy stare gniazdo, aby budować własne, nowe. Jednak cząstkę rodzinnego domu zabieramy ze sobą wszędzie tam, gdzie skierujemy swoje dorosłe kroki. Czy będzie ona wartościowym posagiem czy toksycznym balastem - w dużej mierze zależy od nas.
Wchodząc w dorosłe życie, opuszczamy stare gniazdo, aby budować własne, nowe. Jednak cząstkę rodzinnego domu zabieramy ze sobą wszędzie tam, gdzie skierujemy swoje dorosłe kroki. Czy będzie ona wartościowym posagiem czy toksycznym balastem - w dużej mierze zależy od nas.
Krzysztof Tarnowski / "Sygnały Troski"
"Gość w dom, Bóg w dom" - to znane powiedzenie w różnych formach obowiązywało przez długi czas we wszystkich rejonach świata, i to niemal od zarania dziejów. Korzenie podstaw gościnności wywodzą się jeszcze z czasów zamierzchłych, kiedy to zaludnienie było tak małe, że widok każdej przyjaznej istoty ludzkiej - pomijając najbliższą rodzinę - stanowił rzadkość (człowiek był ogromną wartością, i to nie tylko czysto biologiczną - abstrahując od sytuacji drastycznych, takich jak napaści, grabieże, walki itp.).
"Gość w dom, Bóg w dom" - to znane powiedzenie w różnych formach obowiązywało przez długi czas we wszystkich rejonach świata, i to niemal od zarania dziejów. Korzenie podstaw gościnności wywodzą się jeszcze z czasów zamierzchłych, kiedy to zaludnienie było tak małe, że widok każdej przyjaznej istoty ludzkiej - pomijając najbliższą rodzinę - stanowił rzadkość (człowiek był ogromną wartością, i to nie tylko czysto biologiczną - abstrahując od sytuacji drastycznych, takich jak napaści, grabieże, walki itp.).
Nela Niewadzi-Bargiełowska / "Sygnały Troski"
Kiedy mój syn, będąc w podstawówce, zjawił się w domu z radosną wiadomością o swoim pierwszym uczuciu, pomyślałam ze zdziwieniem: "Więc to już?". A potem z ulgą: "Jak miło, że wybrał tak sympatyczną i mądrą dziewczynkę".
Kiedy mój syn, będąc w podstawówce, zjawił się w domu z radosną wiadomością o swoim pierwszym uczuciu, pomyślałam ze zdziwieniem: "Więc to już?". A potem z ulgą: "Jak miło, że wybrał tak sympatyczną i mądrą dziewczynkę".
Beata Rybak / "Sygnały Troski"
Zjawisko kurczenia się rodzin staje się faktem i każdy, nawet mało wnikliwy obserwator może to potwierdzić. Socjolodzy apelują, politycy debatują. Ale czy oprócz groźby regresu demograficznego i upadku systemów emerytalnych w związku z postępującym starzeniem się społeczeństw istnieją inne możliwe konsekwencje coraz mniejszych rodzin?
Zjawisko kurczenia się rodzin staje się faktem i każdy, nawet mało wnikliwy obserwator może to potwierdzić. Socjolodzy apelują, politycy debatują. Ale czy oprócz groźby regresu demograficznego i upadku systemów emerytalnych w związku z postępującym starzeniem się społeczeństw istnieją inne możliwe konsekwencje coraz mniejszych rodzin?
Beata Krasoń / "Sygnały Troski"
Rzeczywistość, w której żyją młodzi ludzie, stawia im wiele wymagań. Już od ucznia podstawówki rodzice oczekują, że będzie znać jakiś język obcy, bardzo dobrze się uczyć, uprawiać sport, a środowisko rówieśników wymusza konieczność dbania o rewelacyjny wygląd, kupowanie modnych ubrań i gadżetów.
Rzeczywistość, w której żyją młodzi ludzie, stawia im wiele wymagań. Już od ucznia podstawówki rodzice oczekują, że będzie znać jakiś język obcy, bardzo dobrze się uczyć, uprawiać sport, a środowisko rówieśników wymusza konieczność dbania o rewelacyjny wygląd, kupowanie modnych ubrań i gadżetów.
s. M. Urszula Kłusek SAC / "SygnałyTroski"
Bunt jest potrzebny. Jest dobry, jeśli prowadzi do dobrego celu. Niestety, z buntem, jak z wieloma innymi ludzkimi doświadczeniami, trochę nam się pomieszało. Bunt, który zawiera w sobie zakwestionowanie, opór, protest i odwrócenie się, jest drogą do dorastania i dojrzewania.
Bunt jest potrzebny. Jest dobry, jeśli prowadzi do dobrego celu. Niestety, z buntem, jak z wieloma innymi ludzkimi doświadczeniami, trochę nam się pomieszało. Bunt, który zawiera w sobie zakwestionowanie, opór, protest i odwrócenie się, jest drogą do dorastania i dojrzewania.
Hanna Karp / st
„Było po prostu tak, jakby ktoś wyłączył radio. Pustka, cisza. Otępienie, wielka wewnętrzna pustka. Jakby ktoś zamknął cię w pustej studni. Totalny <>, cóż mogło mnie spotkać gorszego” – mówił perkusista, znany polski rockman w rozmowie, którą później zamieszczono w książce pt. „Radykalni”.
„Było po prostu tak, jakby ktoś wyłączył radio. Pustka, cisza. Otępienie, wielka wewnętrzna pustka. Jakby ktoś zamknął cię w pustej studni. Totalny <>, cóż mogło mnie spotkać gorszego” – mówił perkusista, znany polski rockman w rozmowie, którą później zamieszczono w książce pt. „Radykalni”.
"Sygnały Troski" 5/2011 (47)
"Tutaj mieszkają, kochają się i kłócą" - Taki napis można było napotkać na drzwiach pewnego domu. Zapewne dobrego domu, bo czy można mieszkać, kochać się i nie kłócić? Nie chodzi oczywiście o awantury z wyzwiskami, ale o uczciwe konflikty, sprzeczki czy spory, w których chodzi o jakieś dobro, choć różnie rozumiane.
"Tutaj mieszkają, kochają się i kłócą" - Taki napis można było napotkać na drzwiach pewnego domu. Zapewne dobrego domu, bo czy można mieszkać, kochać się i nie kłócić? Nie chodzi oczywiście o awantury z wyzwiskami, ale o uczciwe konflikty, sprzeczki czy spory, w których chodzi o jakieś dobro, choć różnie rozumiane.
Beata Rybak / "Sygnały Troski"
Przedrzeźnianie, przezywanie, oszukiwanie, droczenie, wzajemne obwinianie, wykorzystywanie, skarżenie, zaczepianie, szczypanie, szturchanie, podkradanie, bicie, drażnienie, kłótnie, sprzeczki, przepychanki, przekupstwo, podstęp. W tym miejscu lista zachowań, które wbrew pozorom nie dotyczą środowiska patologicznego ani wojskowej fali, ale normalnego rodzeństwa, bynajmniej się nie kończy.
Przedrzeźnianie, przezywanie, oszukiwanie, droczenie, wzajemne obwinianie, wykorzystywanie, skarżenie, zaczepianie, szczypanie, szturchanie, podkradanie, bicie, drażnienie, kłótnie, sprzeczki, przepychanki, przekupstwo, podstęp. W tym miejscu lista zachowań, które wbrew pozorom nie dotyczą środowiska patologicznego ani wojskowej fali, ale normalnego rodzeństwa, bynajmniej się nie kończy.
Nela Niewadzi-Bargiełowska / "Sygnały Troski"
Zazwyczaj ludzie zgłaszają się do poradni, gdy ich małżeństwo lub rodzina przeżywa kryzys, gdy w rodzinie dochodzi do konfliktów, nieporozumień i napięć. Przyczyną mogą być: problemy z wychowaniem dzieci, nadmierną ingerencją rodziców czy teściów, uzależnienia jednego z członków rodziny, brak dobrych więzi między małżonkami, zdrada małżeńska, przemoc i agresja w rodzinie.
Zazwyczaj ludzie zgłaszają się do poradni, gdy ich małżeństwo lub rodzina przeżywa kryzys, gdy w rodzinie dochodzi do konfliktów, nieporozumień i napięć. Przyczyną mogą być: problemy z wychowaniem dzieci, nadmierną ingerencją rodziców czy teściów, uzależnienia jednego z członków rodziny, brak dobrych więzi między małżonkami, zdrada małżeńska, przemoc i agresja w rodzinie.
Beata Rybak / "Sygnały Troski"
„Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą” (Rz 12, 15) – tymi słowami Biblia wzywa nas do okazywania empatii względem drugiego człowieka. Choć sam termin nie należy do słownika teologii, to zjawisko, które się pod nim kryje, stanowi istotną część jej nauczania.
„Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą” (Rz 12, 15) – tymi słowami Biblia wzywa nas do okazywania empatii względem drugiego człowieka. Choć sam termin nie należy do słownika teologii, to zjawisko, które się pod nim kryje, stanowi istotną część jej nauczania.
s. M. Urszula Kłusek SAC / "Sygnały Troski"
Grzeczność i taktowność są bez wątpienia pięknymi cechami i postawami, które przyjaźnią się z miłością bliźniego i wspomagając ją, czyniąc jej oblicze ciepłym i przyjaznym. Niestety, nic nie jest dobre zawsze, niezmiennie i w każdych okolicznościach. To, co w jednej sytuacji jest cnotą i zasługą, w innej staje się wadą, a nawet grzechem.
Grzeczność i taktowność są bez wątpienia pięknymi cechami i postawami, które przyjaźnią się z miłością bliźniego i wspomagając ją, czyniąc jej oblicze ciepłym i przyjaznym. Niestety, nic nie jest dobre zawsze, niezmiennie i w każdych okolicznościach. To, co w jednej sytuacji jest cnotą i zasługą, w innej staje się wadą, a nawet grzechem.
Hanna Karp / "Sygnały Troski"
„O tempora, o mores! (O czasy, o zwyczaje!)” – wołali starożytni Rzymianie, pomstując na upadek zwyczajów i moralności. Dziś ich wołanie pewnie byłoby jeszcze bardziej gwałtowne. Codzienna gonitwa, krzątanina wokół własnych spraw zamyka coraz bardziej na drugiego człowieka, tępi naszą wrażliwość na innych.
„O tempora, o mores! (O czasy, o zwyczaje!)” – wołali starożytni Rzymianie, pomstując na upadek zwyczajów i moralności. Dziś ich wołanie pewnie byłoby jeszcze bardziej gwałtowne. Codzienna gonitwa, krzątanina wokół własnych spraw zamyka coraz bardziej na drugiego człowieka, tępi naszą wrażliwość na innych.
"Sygnały Troski" 4/2011 (46)
Czy nie bywamy podobni do tego psa, co wpadł do sali, gdzie ujrzał sto podobnych psów… Wyszczerzył więc kły i zjeżył sierść – tamte zrobiły to samo. Rzucił się więc na najbliższego, widząc tuż-tuż jego rozwścieczoną mordę, ale uderzył w coś boleśnie.
Czy nie bywamy podobni do tego psa, co wpadł do sali, gdzie ujrzał sto podobnych psów… Wyszczerzył więc kły i zjeżył sierść – tamte zrobiły to samo. Rzucił się więc na najbliższego, widząc tuż-tuż jego rozwścieczoną mordę, ale uderzył w coś boleśnie.
Sygnały Troski 3/2011 (45)
Prawda i szczerość w wychowaniu to temat przewodni najnowszego numeru miesięcznika „Sygnały Troski”. Poszukujemy odpowiedzi na trudne pytania dotyczące prawdy i kłamstwa. Dlaczego dobrzy ludzie kłamią? Dlaczego dzieci kłamią? Jak odnaleźć prawdę w świecie pełnym kłamstwa?
Prawda i szczerość w wychowaniu to temat przewodni najnowszego numeru miesięcznika „Sygnały Troski”. Poszukujemy odpowiedzi na trudne pytania dotyczące prawdy i kłamstwa. Dlaczego dobrzy ludzie kłamią? Dlaczego dzieci kłamią? Jak odnaleźć prawdę w świecie pełnym kłamstwa?
Małgorzata Nawrocka / "Sygnały Troski"
Komunikaty „uskrzydlające” „Dopóki rozmawiacie, jest szansa, że się porozumiecie! Koniec rozmowy może być końcem waszego małżeństwa…” – powiedział wprost pewnej parze kapłan prowadzący od lat parafialną wspólnotę rodzin.
Komunikaty „uskrzydlające” „Dopóki rozmawiacie, jest szansa, że się porozumiecie! Koniec rozmowy może być końcem waszego małżeństwa…” – powiedział wprost pewnej parze kapłan prowadzący od lat parafialną wspólnotę rodzin.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}