Abp Depo: "Kościół troszczy się, byśmy nie byli milczącymi obserwatorami"

Drodzy młodzi przyjaciele! Dzisiaj bierzecie odpowiedzialność w swoje ręce. Podejmujecie własny kierunek opowiadania się po stronie Chrystusa. Metropolita częstochowski podczas Mszy św. udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży oraz dokonał poświęcenia dzwonów - informuje KAI.

Arcybiskup nawiązał do aktualnych rozgrywek piłkarskich na Mistrzostwach Europy i podkreślił, że polską reprezentację nie powinno jednoczyć jedynie hasło: „łączy nas piłka”. – Przecież nasi kibice od początku pokazują, co nas łączy! Polska! Dla kogo oni walczą? Nie tylko dlatego, żeby zdobyć tytuł, żeby odegrać hymn. Ale po to, żeby zjednoczyć się pod pojęciem wspólnoty, a nie piłki – mówił arcybiskup.

Coś podobnego dzieje się z nami. Kościół się troszczy, abyśmy nie byli jedynie obserwatorami, ale współuczestnikami tych tajemnic, które się dzieją z woli Boga. Trzeba jasno powiedzieć na końcu: łączy nas Chrystus! – kontynuował abp Depo.

Metropolita częstochowski wskazał na słowo „wolność”. – Wielu młodych, podobnych do was osób stawia sobie pytanie: dlaczego tyle zła w świecie, przemocy, wojen, walk? Gdzie jest Pan Bóg? Pytają o to patrząc na dramat obozów koncentracyjnych. Gdzie był Bóg? Pozwolił na takie zbrodnie? A Bóg daje swoją odpowiedź niezmiennie, od tysięcy lat, pokazując na krzyż Jezusa. To jest odpowiedź Boga - mówił arcybiskup.

Człowiekowi wydawało się, że to on jest panem, on decyduje. Wykreślając Boga człowiek staje się ludobójcą. Widzieliśmy to też niedawno w dramacie, który odbywał się na naszych oczach. Ja mam wybór, wolność! Wolność do czego? Do zabijania. Nie oszukujmy się, że jest inaczej – kontynuował i dodał: „Dlatego potrzeba nam mocy Ducha Świętego, żebyśmy zło nazywali złem”.

Chrystus nam niczego nie zabiera. On daje prawdziwą wolność – podkreślił abp Depo.

DEON.PL POLECA

Przeżyj Boże Narodzenie inaczej niż zwykle - zobacz niezwykłe karty

 

 

Arcybiskup za św. Janem Pawłem II zaapelował do młodych ludzi: „Nie bójcie się świata, ale nie bierzcie z niego wzoru, bo ten świat próbuje was zagarnąć”.

Źródło: KAI/tkb