Czadoman o swojej wierze. "Nie ma sytuacji, w których nie ma Boga."
Do jego hitu "Ruda tańczy jak szalona" na imprezach bawi się wielu ludzi. Czadoman oprócz pomysłu na muzykę, ma również swoje przemyślenia na temat Boga i wiary.
Co ciekawe, discopolowy artysta swoją przygodę z muzyką rozpoczął od śpiewania psalmów w kościele. W rozmowie z portalem Onet.pl Czadoman zdradził, czy wiara pomaga mu w trudnych sytuacjach życiowych.
- Ależ oczywiście! Wiara jest fundamentem mojego życia. Wiadomo, że różnie bywa. Nieraz pada się na przysłowiowy ryj. Ale staram się uczyć na błędach, wyciągać wnioski i szybko wstawać. Wiara i etyka chrześcijańska mi w tym niesamowicie pomagają - podkreślił muzyk.
Autor utworu "Ruda tańczy jak szalona" nie wstydzi się swojej wiary w Boga. Czadoman wytatuował na ręce ukrzyżowanego Chrystusa.
- To symbol pewnej sytuacji. Może ktoś stwierdzi, że odpłynąłem, ale co tam, śmiało mogę o tym opowiedzieć… Często wątpimy. Ja dopiero w wieku trzydziestu kilku lat zrozumiałem, że nie ma sytuacji, w których nie ma Boga. Czasem po prostu go nie widzimy lub nie chcemy zobaczyć. Ale on jest przy nas zawsze. Nigdy nie mruga, nigdy nas nie zostawia. Czasem po prostu zawodzi nas nasza świadomość. Nawet gdy mamy chwile słabości i zapominamy o Bogu, to On o nas nie zapomina. Trzeba o tym pamiętać. Ten tatuaż jest moim amuletem i przypomina mi o Jego obecności - podsumował Czadoman.
Źródło: plejada.pl / kb
Skomentuj artykuł