Dlaczego węgierski biskup przyjeżdża modlić się do Polski? "Przez wstawiennictwo Maryi w tym miejscu wyprosiłem powołania"

Ten wizerunek Maryi słynie łaskami od 500 lat. Łaskami bardzo konkretnymi, bo za wstawiennictwem Maryi wierni wypraszają tu... nowe powołania kapłańskie i zakonne. Tuchowskie sanktuarium niedaleko Tarnowa jest cichym ośrodkiem intensywnej modlitwy o nowych księży, a skutków tej modlitwy doświadczają nie tylko Polacy.

O pomoc w budzeniu powołań kapłańskich błagał Maryję abp Leon Wałęga. Arcybiskup był ordynariuszem diecezji tarnowskiej przez 32 lata, począwszy od 1901 roku. W 1904 roku złożył u stóp ołtarza swoją mitrę i pastorał, czyli insygnia władzy biskupiej, powierzył Maryi wszystkich diecezjan i błagał o nowe powołania. Jak czytamy na stronie redemptorystów - od tamtej pory liczba powołań zaczęła wzrastać.

Nowych księży "wyprasza" Matka Boża Tuchowska

Z prośbą do Boga o nowe powołania przyjeżdżają do Tuchowa także węgierscy biskupi - podają redemptoryści: "Głośne echo zawierzenia sprawy powołań przez abp. Leona Wałęgę i owoce, jakie wyprasza Matka Boża Tuchowska, sprawiły, że od wielu lat przyjeżdżają tutaj biskupi z Węgier: bp György Udvardy, ordynariusz diecezji Pécs oraz bp András Veres z diecezji Győr, przewodniczący Konferencji Episkopatu Węgier" - czytamy na stronie. 

- Muszę się przyznać, że lata temu jeden z polskich kapłanów powiedział mi, że dobrze jest pielgrzymować do Matki Bożej do Tuchowa, bo tam można wyprosić nowe powołania. Jeszcze jak byłem ordynariuszem diecezji Szombathely i teraz, jak jestem w Győr, jeździłem modlić się do Tuchowa, i faktycznie muszę powiedzieć, że przez wstawiennictwo Maryi w tym miejscu wyprosiłem powołania - dzielił się bp András Veres. 

Tutaj ludzie skutecznie modlą się o nowe powołania kapłańskie

Tradycja szukania wsparcia Matki Bożej Tuchowskiej w budzeniu nowych powołań trwa. W sanktuarium organizowane są spotkania modlitewne, których intencją jest wypraszanie nowych powołań kapłańskich - nowa edycja "Czuwań o powołanie" zaczyna się w październiku 2025, a spotkania będą się odbywać raz w miesiącu. 

Do Matki Bożej Tuchowskiej pielgrzymują od lat klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie oraz księża z diecezji, by dziękować za swoje kapłaństwo. W pielgrzymkach "o powołania" idą także świeccy, a co roku do sanktuarium na specjalne czuwanie przybywają siostry służebniczki. 

W Tarnowie liczba powołań znacząco wzrosła

czy skutkiem modlitw o powołania przed  cudownym obrazem Maryi w Tuchowie jest tegoroczny nabór do tarnowskiego seminarium - trudno stwierdzić na pewno. Ale w kontekście informacji, że liczba kandydatów podwoiła się w porównaniu do zeszłego roku i nowych kleryków jest w Tarnowie dziewiętnastu - co w skali Polski może się okazać tegorocznym rekordem - trudno zaprzeczyć, że nie miała w tym udziału Tuchowska Matka Boża, znana jako "Wychowawczyni powołań kapłańskich i zakonnych".  

Źródło: redemptor.pl / mł