"Nie idziemy, żeby wylać swoje cierpienie do kogoś, kto nie jest naszym przyjacielem. Do tego, co nazywamy swoim kielichem zapraszamy tylko najbliższych" - powiedział metropolita łódzki.
"To chciałbym, żebyście zapamiętali. To jest coś bardzo ważnego. Wódkę możesz pić z każdym, ale kielich tylko z najbliższymi. Pan Jezus w spotkaniu z tymi dwoma uczniami, na wiele sposobów wybranymi, szczególnie wybranymi, mówimy o uczniach, którzy otrzymali od Jezusa nowe imię, tak jak Szymon dostał nowe imię: Szymon Piotr, tak oni otrzymali nowe imiona od Jezusa. Jezus ich nazwał Synami Gromu. Oni byli w trójce najbliższych jego współpracowników. Byli z nim na Taborze, byli z nim, kiedy wskrzeszał córkę Jaira. Tych dwóch i Piotr to są Jego najbliżsi współpracownicy, ludzie szczególnie ukochani" - powiedział do zgromadzonych abp Ryś.
Skomentuj artykuł