Biskup odpowiada niewierzącym w diabła

Arcybiskup wspomina pierwszy egzorcyzm, którego był świadkiem i ma odpowiedź dla ludzi, którzy nie wierzą w istnienie diabła.

Arcybiskup Erio Castellucci ma odpowiedź dla tych, którzy twierdzą, że diabeł nie istnieje naprawdę: "znajdujecie są w błędzie".

"Aby zrozumieć, że zło jest osobnym, rzeczywistym bytem, wystarczy być świadkiem egzorcyzmu" - powiedział włoskiemu dziennikowi "Il Resto del Carlino".

Ks. Piotr Pawlukiewicz: o broni szatana >>

Dopóki jeden z dwóch księży-egzorcystów z archidiecezji Modena-Nonantola nie poprosił arcybiskupa o towarzyszenie w trakcie rytu, ten nie był świadkiem egzorcyzmu, choć wcześniej widział opętania.

Świadectwo biskupa

"Przyjdź - powiedział do mnie - ten człowiek jest od dawna opętany, odwiedza mnie każdego tygodnia, a twoja obecność może mieć istotne znaczenie" - wspomina arcybiskup. Zrozumiał wagę tego przypadku w momencie, gdy zobaczył jak opętana osoba zareagowała na egzorcyzm.

3 lipca 2015 roku arcybiskup udał się do kościoła parafialnego w Modenie, gdzie odbywają się egzorcyzmy. Egzorcysta wraz z mężczyzną w średnim wieku, będącym opętanym przez demona, już tam byli. Ledwo wszedł do kościoła, gdy opętany zaczął krzyczeć: "Wynoś się stąd, wynoś się, umrzesz tragicznie!", po czym mężczyzna wpadł w trans.

"Nagle wydawało się, że się przebudził i momentalnie wbił paznokcie w grzbiet moich dłoni" wspomina arcybiskup. "Miał demoniczne spojrzenie, wymawiał niemożliwe do powtórzenia przekleństwa i wulgaryzmy. Powiedział mi, że zginę w wypadku drogowym i gdy to mówił wyglądał na zadowolonego".

Arcybiskup Castellucci zastanawiał się nad jego słowami mówiąc: "Moje życie jest w rękach Pana Jezusa, a nie tego demona. Niczego się nie bałem. Słowo Boże uczy, że klątwy są nieskuteczne".

Co jest bronią szatana i jak sobie z nią poradzić? >>

Nie wszystko leży w kompetencjach egzorcysty

Po tym doświadczeniu, arcybiskup stwierdził, że nie wyklucza uczestnictwa w egzorcyzmach w przyszłości. Sami włoscy egzorcyści narzekają na to, że jest ich niewielu.

Arcybiskup Castellucci zaznaczył, że odpowiednie rozeznanie jest kluczowe w analizie przypadków domniemanych opętań. Wiele sytuacji leży bowiem raczej w "kompetencjach psychiatry, niż egzorcysty". Podkreślił także ogromną wagę modlitw o wyzwolenie by pomóc w uleczeniu niepokojonych osób.