Gdzie szukać nadziei w otaczających nas kryzysach? Spotkanie LIVE z Martą Titaniec i Dariuszem Piórkowskim SJ

a pan dlaczego dopuszcza, że pańscy koledzy nie płacą alimentów, że są alkoholikami, że się rozwodzą, że biją swoje żony, molestują swoje córki. Wstyd proszę pana.

A skad Pani przypuszcza ze cokolwiek dopuszczam? Skad taki wniosek? Mówimy o wydarzeniach, ktore nie powinny miec miejsca! Kapłan ktory ma prowadzic do Boga czyli coś wrecz odwrotnego ale Pani ma rację! Bo my juz dawno zapomnielismy modlić sie za naszych księży! Nie mają obrony od nikogo , są osamotnieni stad szatan ma łatwy łup.

Hmm.... widzę niesamowite szastanie kasą wiernych, na pewno ilość "zranionych" będzie rosła lawinowo. Podobnie jest w Niemczech i Francji gdzie biskupi (niesamowici "łaskawcy") podnieśli odszkodowania z 5 tys. euro aż do 50 tys. euro (pewnie w myśl zasady, byle szybko, byle wreszcie było cicho, nieważne, że 30 lat temu). Przy czym niezwykłą bezczelnością wobec wiernych jest mówienie, że to "biskupi zrzucają się" na odszkodowanie, czy fundację. Mówisz o finansowaniu tych i owych a jest ich ogrom. A gdzie społecznictwo ? Czy w ogóle istnieje ? Czy jednak absolwentki(ci) psychologi, teologii (ATK, UKSW itp) nie szukają na gwałt zaczepienia i pracy ? Po 1989 r z kraju wyjechało na stałe ponad 30 tys. lekarzy (!!!) za to tych przybywa na potęgę https://wyborcza.pl/duzyformat/1,127290,16331225,Po_co_Polakowi_tylu_psychologow_.html Wiem co mówię, w rodzinie mam 6 psycholożek i długo szukały zatrudnienia. Do wiernych to kiedyś dotrze co finansują i kryzys gotowy.

Udzielenie informacji - tym co złożyli pieniądze - na co ich pieniądze poszły i w jakiej ilości nie jest jakąś łaską Fundacji, ale jej obowiązkiem. I spełnienia takiego obowiązku się domagamy w sposób oficjalny i urzędowy!!!

O czym piszesz? To co piszesz jest bez sensu! Oderwane od tematu! A co do osób wykorzystanych to prosze w COD w Krakowie zapytać , ile ich jest w calej Polsce! COD wszystko weryfikuje!! Nic nie jest fałszem!

A po co ci znać "pensje pracowników"?? Co do reszty pytań: takie rzeczy ustala fundacja ze swoimi organami nadzoru. Wiadomo kto jest w Radzie i jeżeli te osoby nie protestują to zakładam, że fundacja racjonalnie dysponuje majątkiem. "opinia duchownych jest..." -> takk?? wszystkich duchownych? Sorry, ale ten komentarz jest dosyć paskudną insynuacją i to w szczególności, że fundacja działa ledwo rok.

@Key Pi. Jeżeli ktoś wpłaca pieniądze na jakąkolwiek fundację, ma prawo wiedzieć na co owa fundacja przeznacza te datki i czy jest uczciwa. Parę lat temu była afera z walczącą z pedofilią fundacją Kidprotect, której prezes pieniądze defraudował. Ksiądz najzwyklejszy nie insynuuje, trzeba zdawać rachunki.

Tak działa ledwo rok - ale nie jest transparentna od samego początku!!! Nadto mam prawo wiedzieć co dzieje się z pieniędzmi, które tam wpłaciłem!!!

Nie rozumiem Twojego oburzenia. Czego tu się bać. To powinno być jawne od wynagrodzenia prezeski aż po sprzątaczkę. Najwyraźniej chcesz kolejnego kryzysu, tym razem finansowego (już widzę duet Titaniec+Piórkowski jak boleją nad brakiem jawności) jak na ten przykład był z prezesem fundacji "Kid Proterct" czy ostatnio z zarządem fundacji Wiosna od "Szlachetnej paczki" https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,24778931,ks-babiarz-siega-po-kase-stowarzyszenia-wiosna-zarobki.html To powinno być bezwzględnie znane wiernym bo to oni się na przeróżne "fundacje" zrzucają a ksiądz czy biskup tylko to przekazuje, często bardzo lekką rączką a ilość absolwentek(tów) po psychologii, teologii gwałtownie rośnie i w "społecznictwie" często szukają szansy na zaistnienie. Trzeba uważać i dmuchać na zimne. JAWNOŚĆ FINANSOWA w każdej fundacji a szczególnie finansowanej przez wiernych !

Mam inne podejście. Nie jestem w stanie kontrolować wszystkich instytucji którym daję jakieś datki. Ba, nie kontroluję nawet bardzo dokładnie finansów własnej parafii (do której przecież się dokładam). Wychodzę z założenia, że w parafii ufam proboszczowi (jak przestanę ufać, to zmienię parafię i będzie mi smutno). A w fundacji o której mowa ufam osobom w Radzie/Zarządzie. Titaniec, Polak, Strzelczyk, Żak - to solidne "firmy". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że mogę się zawieść. Ale tutaj przypomnę przypowieść o chwastach i kłosach i konkluzję, żeby uważać z tępieniem potencjalnego zła. A wracając do pieniędzy: fundacja za chwilę opublikuje PIERWSZE wyniki finansowe po PIERWSZYM roku. Wtedy będziemy mogli merytorycznie rozmawiać a nie insynuować jak powyższy komentarz.