Aby pokochano Miłość… - Mt 10, 17-22
Jezus powiedział do swoich Apostołów: "Miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić. Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony".
Rozważanie do Ewangelii
Wydawałoby się, że z powodu Boga, który jest Miłością nie można być w nienawiści u ludzi. A jednak! Miłość nie jest kochana, jak mawiał św. Franciszek z Asyżu, i nie są kochani ci, którzy wybierają Miłość jako swój sposób istnienia. Miłość nie jest kochana, bo jest czymś nowym w świecie i niesie ze sobą zmianę, która oznacza koniec starego porządku. Niestety, wielu broni "starego" egoizmu i nienawiści. Przyzwyczaili się do takiego sposobu życia i jest im z tym wygodnie. Dopiero gdy posmakują Miłości, coś w nich pęka i zaczynają jej pragnąć.
Szczęśliwy, kto potrafi sprawiać, że ludzie zaczynają odczuwać smak Miłości i zakochują się w Niej.
Skomentuj artykuł