#Ewangelia: jak nie przegapić nawiedzenia Boga?
- Chodzi o to, żeby szukać Boga, mimo każdej trudności. Żeby być na Niego uważnym. Żeby mieć oczy zawsze otwarte, czyli widzieć dobro, nawet tam, gdzie inni go nie zauważają. Nie dlatego, że jesteśmy fanatykami w różowych okularach, ale dlatego, że w Niego wierzymy - mówi o. Grzegorz Kramer SJ.
Słowa Ewangelii [Łk 19, 41-44]
Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: «O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi! Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.
Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą, a nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia».
Jak zauważyć w tym Słowie nadzieję? [Komentarz o. Grzegorza Kramera]
Jak zmienić losy świata? [Komentarz o. Mieczysława Łusiaka]
Zniszczenia Jerozolimy, o których mówi Jezus, dokonały się faktycznie ok. 30 lat później. Czy one były wolą Boga? Trudno podejrzewać, że Bóg mógłby chcieć wojny.
Ze słów Jezusa wynika jednak, że gdyby mieszkańcy Jerozolimy poszli za Nim i zaczęli Go naśladować, to losy miasta potoczyłyby się inaczej.
I nie byłoby w tym nic dziwnego. Nie zawsze mamy wpływ na to, że ktoś wszczyna wojnę, że ktoś usiłuje nas skrzywdzić, ale bez wątpienia pójście za Jezusem często skutkuje takimi decyzjami, które pozytywnie wpływają na nasze losy.
Nie ulega wątpliwości, że gdyby na świecie w ogóle nie było uczniów Pana Jezusa, to wydarzyłoby się jeszcze więcej zła niż się dotąd wydarzyło.
Nie lubię tej Ewangelii, ale na szczęście On nas kocha naprawdę [Komentarz o. Wojciecha Jędrzejewskiego]
Skomentuj artykuł