O co chodzi w apokalipsie, o której mówi Jezus? O coś zupełnie innego, niż nam się wydaje

Fot. Joseph Chan / unsplash.com

Apokalipsa to nie opis ‘katastrofy’, choć często mamy takie skojarzenia. To ‘objawienie’ tego, co nieznane. To nie jakieś tajemnicze i dziwne sekrety. Chodzi o zrozumienie najgłębszego sensu rzeczywistości, o zdjęcie zasłony lęków i fałszywych wyobrażeń z naszych oczu.

Słowo na dziś (Łk 21,5-11)

Z Ewangelii wg św. Łukasza: Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?»

Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie.

Komentarz do Ewangelii (wtorek, 28.11.2023)

Obraz: W ostatnich dniach roku liturgicznego towarzyszą nam ‘apokaliptyczne’ obrazy. Posłucham słów Jezusa. Przyjrzę się swoim skojarzeniom i odczuciom. Jezus przygotowuje mnie do zrozumienia tego, co jest najgłębszym sensem naszej rzeczywistości.

Myśl: Rozważaliśmy w poprzednich rozdziałach ewangelii tzw. ‘małą apokalipsę’, która dotyczyła jednostkowych losów człowieka, ‘mojej’ historii. ‘Duża apokalipsa’, o której mówi Jezus dotyczy wszechświata, ‘naszej’ historii. Osiągnie ona kres u końca świata. Apokalipsa to nie opis ‘katastrofy’, choć często mamy takie skojarzenia. To ‘objawienie’ tego, co nieznane. To nie jakieś tajemnicze i dziwne sekrety. Chodzi o zrozumienie najgłębszego sensu rzeczywistości, o zdjęcie zasłony lęków i fałszywych wyobrażeń z naszych oczu.

Emocja: „Straszne zjawiska i wielkie znaki”. Żyjemy często wyobrażeniami iście z horrorów. To jednak nie jest intencja zapowiedzi Jezusa. Istotą jest zachować wierność wobec Pana. Wszystko, co prowadzi do paniki i wprowadza w błąd jest pokusą i działaniem złego.

Wezwanie: Poproszę o łaskę ufności w patrzeniu na przyszłość i perspektywę ‘końca’. Podziękuję za dar uspokojenia i uwolnienia od lęków. Po chwili adoracji oddam cześć krzyżowi, bo on jest właściwą perspektywą ‘apokalipsy’ świata.

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O co chodzi w apokalipsie, o której mówi Jezus? O coś zupełnie innego, niż nam się wydaje
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.