Mieczysław Łusiak SJ
Jezus przyszedł na świat, aby umrzeć za nas, a konkretnie za nasze winy. Chodziło o to, abyśmy nie musieli sami odkupić naszych win - Bóg nas w tym wyręczył.
Jezus przyszedł na świat, aby umrzeć za nas, a konkretnie za nasze winy. Chodziło o to, abyśmy nie musieli sami odkupić naszych win - Bóg nas w tym wyręczył.
W każdym ludzkim sercu jest miejsce na pytania i wątpliwości, dlatego w Kościele jest również miejsce dla ludzi poszukujących, wątpiących oraz tych, którzy przeżywają kryzys wiary. W Kościele powinno się także znaleźć miejsce dla niewierzących.
W każdym ludzkim sercu jest miejsce na pytania i wątpliwości, dlatego w Kościele jest również miejsce dla ludzi poszukujących, wątpiących oraz tych, którzy przeżywają kryzys wiary. W Kościele powinno się także znaleźć miejsce dla niewierzących.
Logo źródła: Życie Duchowe Życie Duchowe / Jacek Prusak SJ
Dbamy o zbawienie własnej duszy, modlimy się za dusze zmarłych i dusze w czyśćcu cierpiące i "przy okazji" zapominamy, że to, co wyróżnia chrześcijaństwo, to zupełnie nowe spojrzenie na ciało.
Dbamy o zbawienie własnej duszy, modlimy się za dusze zmarłych i dusze w czyśćcu cierpiące i "przy okazji" zapominamy, że to, co wyróżnia chrześcijaństwo, to zupełnie nowe spojrzenie na ciało.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Marek Magierowski / "Przewodnik Katolicki"
Czy w Polsce prowadzona jest dzisiaj antykościelna kampania? Daleki jestem od tak stanowczych stwierdzeń - wystarczy porównać ton wypowiedzi rodzimych przeciwników Kościoła, najbardziej zapalczywych ateistów i wojujących feministek, z tyradami ich włoskich czy hiszpańskich towarzyszy.
Czy w Polsce prowadzona jest dzisiaj antykościelna kampania? Daleki jestem od tak stanowczych stwierdzeń - wystarczy porównać ton wypowiedzi rodzimych przeciwników Kościoła, najbardziej zapalczywych ateistów i wojujących feministek, z tyradami ich włoskich czy hiszpańskich towarzyszy.
Ludzie przychodzili do kościołów, wylegali na place wszystkich chyba miast, przychodzili w miejsca szczególnie związane z osobą naszego wielkiego Rodaka i modlili się. Prosili też: "Boże, daj mu zdrowie". Jakby chcieli powiedzieć: "Wiemy, że musisz odejść, ale zostań z nami jeszcze przez chwilę".
Ludzie przychodzili do kościołów, wylegali na place wszystkich chyba miast, przychodzili w miejsca szczególnie związane z osobą naszego wielkiego Rodaka i modlili się. Prosili też: "Boże, daj mu zdrowie". Jakby chcieli powiedzieć: "Wiemy, że musisz odejść, ale zostań z nami jeszcze przez chwilę".
S. Głaz SJ/opr. J. Iwanow SJ
Asceza na przestrzeni wieków była różnie postrzegana, przypisywano jej różnorakie znaczenia i cele, tak jak i odmienne bywały często jej przejawy. Problematyka i zjawisko ascezy mogą być i dotąd były rozpatrywane z wielu, często zupełnie odmiennych punktów widzenia: kultury, historii, psychoterapii, medycyny, pedagogiki, religii, a także psychologii itp.
Asceza na przestrzeni wieków była różnie postrzegana, przypisywano jej różnorakie znaczenia i cele, tak jak i odmienne bywały często jej przejawy. Problematyka i zjawisko ascezy mogą być i dotąd były rozpatrywane z wielu, często zupełnie odmiennych punktów widzenia: kultury, historii, psychoterapii, medycyny, pedagogiki, religii, a także psychologii itp.
Mieczysław Łusiak SJ
Świat bardzo potrzebuje ludzi wyróżniających się w swojej dobroci. Każdy człowiek wyróżniający się dobrocią, którego nie udało się nikomu "przykrócić", chociaż jest na ogół odrzucany, to jeśli wytrwa przy swoim, zaczyna bardzo przyciągać.
Świat bardzo potrzebuje ludzi wyróżniających się w swojej dobroci. Każdy człowiek wyróżniający się dobrocią, którego nie udało się nikomu "przykrócić", chociaż jest na ogół odrzucany, to jeśli wytrwa przy swoim, zaczyna bardzo przyciągać.
Pierwszą tęsknotą człowieka jest pragnienie, aby być jak Bóg. Wydaje nam się, że znajomość natury rzeczy oraz wiedza na temat dobra i zła, zagwarantują nam szczęście. Pierwsi ludzie ulegli obietnicy "będziecie jak Bóg", następnie ulegli złudzeniu, że są w stanie wybudować taką wieżę, która zrówna ich ze Stwórcą.
Pierwszą tęsknotą człowieka jest pragnienie, aby być jak Bóg. Wydaje nam się, że znajomość natury rzeczy oraz wiedza na temat dobra i zła, zagwarantują nam szczęście. Pierwsi ludzie ulegli obietnicy "będziecie jak Bóg", następnie ulegli złudzeniu, że są w stanie wybudować taką wieżę, która zrówna ich ze Stwórcą.
Logo źródła: radio warszawa Radio Warszawa
Zapraszamy Państwa do wysłuchana historii niezwykłego wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego - tułacza z Tarnorudy , który na stałe znalazł swoje miejsce w Zielonce Pasłęckiej.
Zapraszamy Państwa do wysłuchana historii niezwykłego wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego - tułacza z Tarnorudy , który na stałe znalazł swoje miejsce w Zielonce Pasłęckiej.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus mówi: "Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki". Kto nie zachowa Jego nauki, zazna śmierci. I będzie jej zaznawał przez całą wieczność.
Jezus mówi: "Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki". Kto nie zachowa Jego nauki, zazna śmierci. I będzie jej zaznawał przez całą wieczność.
Obecność Boga jest dla chrześcijan szczególna w Jezusie, który jest Synem, w którym jest wola Ojca i który daje Ducha - sprawcę nadziei, wiary i miłości. W Jezusie cała rzeczywistość Boga jest obecna w człowieku.
Obecność Boga jest dla chrześcijan szczególna w Jezusie, który jest Synem, w którym jest wola Ojca i który daje Ducha - sprawcę nadziei, wiary i miłości. W Jezusie cała rzeczywistość Boga jest obecna w człowieku.
Wydawnictwo m
Jan Paweł II posiadał dar komentowania Biblii, która była podstawowym źródłem inspiracji jego nauczania. Odczytywał ją zawsze w duchu Tradycji Kościoła i w kontekście liturgii. 2 kwietnia, w 7. rocznicę jego odejścia do domu Ojca, warto podążyć za jego myślą odczytywania słowa Bożego.
Jan Paweł II posiadał dar komentowania Biblii, która była podstawowym źródłem inspiracji jego nauczania. Odczytywał ją zawsze w duchu Tradycji Kościoła i w kontekście liturgii. 2 kwietnia, w 7. rocznicę jego odejścia do domu Ojca, warto podążyć za jego myślą odczytywania słowa Bożego.
Logo źródła: Życie Duchowe Ks. Józef Naumowicz
"O Krzyżu, bądź pozdrowiony, jedyna nasza nadziejo" - głosi znana starożytna pieśń pt. Sztandary Króla się wznoszą, która służy jako hymn brewiarzowy na nieszpory w Wielkim Tygodniu.
"O Krzyżu, bądź pozdrowiony, jedyna nasza nadziejo" - głosi znana starożytna pieśń pt. Sztandary Króla się wznoszą, która służy jako hymn brewiarzowy na nieszpory w Wielkim Tygodniu.
Uczeń Jezusa jest wytrwały. Jednak z moją wytrwałością bywa różnie - przypuszczam, że w Twoim przypadku jest podobnie. Gdyby było inaczej, Jezus nie musiałby przypominać swoim uczniom o konieczności trwania w Jego nauce.
Uczeń Jezusa jest wytrwały. Jednak z moją wytrwałością bywa różnie - przypuszczam, że w Twoim przypadku jest podobnie. Gdyby było inaczej, Jezus nie musiałby przypominać swoim uczniom o konieczności trwania w Jego nauce.
Mieczysław Łusiak SJ
Dużo ludzi myśli, że jedynym przejawem wolności jest możliwość robienia tego, co się chce. Tymczasem pierwszym warunkiem wolności jest brak win i brak jakiegokolwiek uwikłania w zło. Popełniane zło czyni człowieka winnym, a człowiek winny (dłużny) nigdy nie będzie do końca wolny.
Dużo ludzi myśli, że jedynym przejawem wolności jest możliwość robienia tego, co się chce. Tymczasem pierwszym warunkiem wolności jest brak win i brak jakiegokolwiek uwikłania w zło. Popełniane zło czyni człowieka winnym, a człowiek winny (dłużny) nigdy nie będzie do końca wolny.
Ks. Bronisław Mokrzycki SJ
W czasie Wielkiego Postu słyszymy głos Chrystusa, który woła: "Wracajcie! Sami sobie nie poradzicie, nie wyjdziecie z przepaści grzechu". I rzeczywiście, historia pokazuje nam, że gdy odrzuci się Boga, wszystkie ludzkie wysiłki są daremne. Potęgują się zbrodnie, doskonalą się narzędzia przemocy, i choć mnożą się wynalazki, osiągnięcia techniki, to człowiek jest coraz bardziej nieszczęśliwy i przekonany, że już nie ma wyjścia.
W czasie Wielkiego Postu słyszymy głos Chrystusa, który woła: "Wracajcie! Sami sobie nie poradzicie, nie wyjdziecie z przepaści grzechu". I rzeczywiście, historia pokazuje nam, że gdy odrzuci się Boga, wszystkie ludzkie wysiłki są daremne. Potęgują się zbrodnie, doskonalą się narzędzia przemocy, i choć mnożą się wynalazki, osiągnięcia techniki, to człowiek jest coraz bardziej nieszczęśliwy i przekonany, że już nie ma wyjścia.
Aneta Żmudzka, Paweł Adamczyk SJ
Często nie potrafimy przyjąć Bożej łaski, Jego zaproszenia, prowadzenia i tego, co przynosi. Pojawia się rozdarcie, bo z jednej strony chcemy pozostać w relacji, z drugiej trudno nam przyjąć to, do czego ona wzywa.
Często nie potrafimy przyjąć Bożej łaski, Jego zaproszenia, prowadzenia i tego, co przynosi. Pojawia się rozdarcie, bo z jednej strony chcemy pozostać w relacji, z drugiej trudno nam przyjąć to, do czego ona wzywa.
Mieczysław Łusiak SJ
Pomrzeć w grzechach… Czy może być coś gorszego? Człowiek, który umiera w grzechach, odchodzi z tego świata z poczuciem zmarnowanego życia, odchodzi jako przegrany, odchodzi pozbawiony wszelkiej satysfakcji z czasu spędzonego na ziemi. Aby nas przed tym uchronić, Jezus przyszedł na świat i umarł za nasze grzechy.
Pomrzeć w grzechach… Czy może być coś gorszego? Człowiek, który umiera w grzechach, odchodzi z tego świata z poczuciem zmarnowanego życia, odchodzi jako przegrany, odchodzi pozbawiony wszelkiej satysfakcji z czasu spędzonego na ziemi. Aby nas przed tym uchronić, Jezus przyszedł na świat i umarł za nasze grzechy.
Logo źródła: radio warszawa Radio Warszawa
Film mówi o walce dobra ze złem, o kraju, którego przywódcy deklaruję się jako osoby wierzące, dla których Bóg jest najważniejszy. Co ten film, który obejrzały setki tysięcy Polaków może zmienić w naszym życiu społecznym i osobistym?
Film mówi o walce dobra ze złem, o kraju, którego przywódcy deklaruję się jako osoby wierzące, dla których Bóg jest najważniejszy. Co ten film, który obejrzały setki tysięcy Polaków może zmienić w naszym życiu społecznym i osobistym?
Kontemplujmy Jezusa stojącego z godnością wobec tetrarchy i jego dworu. Dostrzeżmy kontrast dwóch światów tak różnych, jak różni się piekło od nieba, jak różni się miłość od nienawiści, jak różni się odwaga od tchórzostwa.
Kontemplujmy Jezusa stojącego z godnością wobec tetrarchy i jego dworu. Dostrzeżmy kontrast dwóch światów tak różnych, jak różni się piekło od nieba, jak różni się miłość od nienawiści, jak różni się odwaga od tchórzostwa.