Przy wigilijnym stole

(fot. william couch/flickr.com)
Centrum Arrupe

Autor pomysłu: Wojciech Żmudziński SJ

Adresat: uczniowie klas ponadgimnazjalnych podzieleni na czteroosobowe grupy.

Liczba uczestników: optymalna grupa to 16 uczniów.

Materiały: czysta kartka formatu A4 dla każdej grupy uczniów.

Przebieg zajęć

Nauczyciel rozpoczyna dwugodzinne zajęcia opowiadając następującą historię:

Dnia 23 grudnia starszy pan dzwoni do swojego syna, który mieszka kilkaset kilometrów dalej i mówi:

- Marku, przykro mi, jeśli zepsuję ci ten dzień ale muszę ci coś powiedzieć. Twoja matka i ja postanowiliśmy się rozwieść. Doszliśmy wspólnie do wniosku, że 45 lat to wystarczający czas i nie ma co, więcej się męczyć ze sobą.

- Ależ tato, co ty opowiadasz!

- Niestety synu, już nawet patrzeć na siebie nie możemy, a zresztą, nie chce mi się nawet o tym gadać. Możesz zadzwonić do twojej siostry i jej o tym powiedzieć?

I odłożył słuchawkę.

Syn przejęty dzwoni szybko do siostry.

- Marysiu, nasi starzy chcą się rozwieść!

- Co? O nie, nie pozwolę na to! Dzwonię do nich!

Odkłada słuchawkę dzwoni do rodziców.

Odbiera ojciec.

Marysia nie dopuszcza go do głosu i woła:

- Tato, nie możecie się rozwieść! Nie róbcie nic, dopóki nie przyjadę. Zaraz zadzwonię do Marka i oboje jutro u was będziemy. Wszystko wspólnie sobie wyjaśnimy i na pewno będzie dobrze. Tylko nic nie róbcie bez nas!

Po czym się rozłącza. Ojciec odkłada słuchawkę, przytula do siebie żonę i mówi:

- Zrobione kochanie. Udało się. Jutro będą u nas na Wigilii.

*          *          *

Są w życiu rzeczy ważne. Ale są też najważniejsze. Rodzina zjednoczona wokół wigilijnego stołu należy do rzeczy najważniejszych. Takiego zdania był ojciec Marka i Marysi. Czy podstępny chwyt jaki zastosował, by ściągnąć do rodzinnego domu dorosłe już dzieci na wigilię Bożego Narodzenia, można uznać za usprawiedliwiony? Po krótkiej dyskusji nauczyciel dzieli uczniów na czteroosobowe grupy i każdej grupie rozdaję jedną kartkę papieru formatu A4. Następnie wydaje uczniom polecenie, by napisali scenariusz dalszego ciągu tej opowieści. Jak będzie przebiegała rozmowa między rodzicami i ich dziećmi, gdy spotkają się nazajutrz? Jak poruszyć w niej to co łączy i rozgrzewa serca?

Uczniowie pracują w czteroosobowych grupach pisząc scenariusz i przygotowując scenkę, w której każde z nich zagra kogoś z czteroosobowej rodziny. Przygotowana scenka nie powinna przekraczać 5 minut. Podczas kolejnej godziny zajęć uczniowie prezentują scenkę a nauczyciel notuje swoje spostrzeżenia, które posłużą do klasowej dyskusji na temat "O czym warto porozmawiać przy wigilijnym stole?"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przy wigilijnym stole
Komentarze (2)
DB
Dzięki Bogu
24 grudnia 2011, 20:21
Znowu jesteśmy wszyscy razem
K
katecheta
13 grudnia 2011, 12:27
spróbuję z gimnazjalistami