Bp Artur Ważny: jeśli kwestionujemy ojcostwo Boga, to kwestionujemy Boży porządek na świecie
"Jeśli kwestionujemy ojcostwo Boga, to kwestionujemy porządek, jaki Pan Bóg zaprowadził w tym świecie. Jeśli Bóg nie jest ojcem, to w jaki sposób my mamy być braćmi i siostrami?" - pyta bp Artur Ważny w pierwszym odcinku wielkopostnych rekolekcji "Ojcowskie serce", które rozpoczęły się w poniedziałek.
Tegoroczne rekolekcje wielkopostne przygotowane przez Profeto zatytułowano "Ojcowskie serce". To nawiązanie do pierwszych słów listu apostolskiego papieża Franciszka, którym Ojciec Święty ogłosił Rok św. Józefa. "Patris corde" - "ojcowskim sercem" to także zawołanie biskupie bp Artura Ważnego, który prowadzi 8-odcinkowy cykl wideo-rozważań do modlitwy "Ojcze nasz" z perspektywy św. Józefa.
"Każdy z nas chce być kochany ojcowskim sercem. Każdy z nas chciałby mieć relację z ojcem. Tymczasem nasi ojcowie zawodzą..." - mówi bp Artur Ważny zaznaczając, że zaburzone relacje z ojcem biologicznym wpływają na obraz Boga jako Ojca. "Jeśli kwestionujemy ojcostwo Boga, to kwestionujemy porządek, jaki Pan Bóg zaprowadził w tym świecie. Jeśli Bóg nie jest ojcem, to w jaki sposób my mamy być braćmi i siostrami?" - dodaje biskup.
"Św. Józef to człowiek, który doskonale orientuje się w ciemności. On we śnie otrzymuje słowo od Boga, podejmuje je i w ciemności reaguje. Św. Józef może być przewodnikiem dla człowieka, który doświadcza ciemności - sam rozpoznał Boga jako ojca dla siebie i jednocześnie staje się ojcem dla nas i ojcowskim sercem może nas przyjmować" - podkreśla rekolekcjonista.
Bp Ważny zwraca uwagę, że imię Józef znaczy "Bóg daje wzrost". "Św. Józef pomagał wzrastać Jezusowi - w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi. Skoro pomógł Jezusowi, to myślę, że również pomoże wzrastać nam" - mówi biskup i proponuje wziąć św. Józefa za patrona nie tylko tych rekolekcji, ale całego naszego życia i uświadomienie sobie, że św. Józef w ciemności będzie pomagał nam stawać się dojrzałymi.
Skomentuj artykuł