Skąd się bierze opór przed komunią na rękę? "Z głupoty księży"

(fot. Pacyfka, CC BY-SA 4.0 via Wikimedia Commons)
"Tygodnik Powszechny" / kk

"To nasza wina, bo my odpowiadamy za formację ludzi" - mówi Józef Puciłowski OP.

Dominikanin w krótkiej rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym" twierdzi, że spory dotyczące formy udzielania komunii świętej wynikają z braków w formacji teologicznej. "Z powodów, które trudno mi zrozumieć, księża wolą, gdy wierni klękają i wystawiają język" - przyznaje duchowny.

"Człowiek cały jest niegodny – od tego trzeba zacząć. Dlaczego mamy go dzielić na kawałki? Co jest bardziej godne: obśliniony język czy czysta dłoń?" - pyta Puciłowski, podkreślając, że komunia święta do ust nie jest ani bardziej godną formą, ani bardziej higieniczną, od komunii świętej na rękę, zaś obie formy są sobie równe.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Skąd się bierze opór przed komunią na rękę? "Z głupoty księży"
Komentarze (14)
WD
Wujek Dobra Rada
21 października 2020, 21:32
Do osób homoseksualnych mamy podchodzić z czułością, a do tych , którzy wolą przyjąć Komunię św. do ust już nie? Skąd ta agresja?
KM
Katarzyna Mitlaszewska
21 października 2020, 18:29
Już samo formułowanie myśli w ten sposób jakoby księża woleli "gdy wierni klekają i wystawiają język" jest niesmaczne i sugerujące jakieś chore skłonności kapłanów. Bardzo gorszący ten tekst.
KM
Katarzyna Mitlaszewska
21 października 2020, 18:28
Już samo formułowanie myśli w ten sposób jakoby księża woleli "gdy wierni klekają i wystawiają język" jest niesmaczne i sugerujące jakieś chore skłonności kapłanów. Bardzo gorszący ten tekst.
AW
~Anna Winiarska
21 października 2020, 17:48
Jakiś czas temu widok jednej, jedynej kobiety , która uklękła i na klęcząco przyjęła komunię, przypomniał mi, że to była kiedyś norma. Poruszył mnie jej widok. Ostatnio sama przyjęłam komunię na klęcząco. To mój wyraz szacunku, pokory.
WC
~Wojciech Chajec
21 października 2020, 11:45
I tak po czystej (oby!) dłoni będzie obśliniony język i jeszcze bardziej paskudne wnętrzności. Bóg się na to godzi. Powiedział do apostołów "Bierzcie..." . Kiedyś jednak miałem autentycznie brudne ręce, bo jechałem do kościoła rowerem, nie było jeszcze środka odkażającego przy wejściu do kościoła a ksiądz uparł się dać Pana Jezusa do ręki. Było mi głupio. Jeżeli taka praktyka się upowszechni, to pewnie z czasem się przyzwyczaję a być może w końcu - schowam pozostałe na dłoni cząstki Pańskiego Ciała do kieszeni. Czy mam oblizywać (puryfikować) dłoń? Skoro jest "czysta", to chyba tak! Ale, czy to higieniczne?
KM
Katarzyna Mitlaszewska
22 października 2020, 01:42
Amen.
22 października 2020, 11:26
oby w koncu przejrzeli na oczy, bo Komunia sw. do ust z rak Kaplana to najpiekniejszy gest poddania sie Woli Bozej. Ogarnia mnie wielki smutek, ze coraz mniej poszanowania dla Ciala i Krwi Panskiej!
CC
~cxzaw cftyy
20 października 2020, 22:38
Cała prawda o dzisiejszym kościele :)
KS
~Konrad Sznajder
20 października 2020, 12:52
Uff... Ale za to mamy mądrego Ojca Puciłowskiego! Baruch ha-Szem.
WB
~Wojtek Bezportek
20 października 2020, 11:33
W Kościele jest taki podział na tych co naprawdę wierzą w osobowego kochającego Boga i ludzi chorych na nerwicę religijną którą nazywają wiarą. I nie ma znaczenia czy to świecki czy ksiundz czy zakonniczka jakaś. Zawsze tak było jest i będzie.
21 października 2020, 11:11
Swieta Siostra Faustyna tez w/g ciebie by chora na nerwice religijna? Zeby tylko ci chorzy nie okazali sie w oczach Boga zdrowymi a ci ktorych nazywasz wierzacymi nie okazali sie zchorowanymi na pyche
AM
~Andrzej Mackiewicz
20 października 2020, 11:08
Ja bym powiedział konkretniej (mimo, że biskup też jest ... księdzem) : "Z GŁUPOTY (NIEKTÓRYCH !) PREZBITERÓW (w Polsce mówimy najczęściej : księży) ORAZ (NIEKTÓRYCH !) BISUPÓW" ...
KN
~ksiądz najzwyklejszy
20 października 2020, 09:15
Pogarda wobec duchownych była zawsze częścią wymądrzania się tego mnicha
WG
W Gedymin
21 października 2020, 09:51
Przed "głupotą księży" jest pycha. Korzeniem wszelkiego zła, które wylewa się z polskiego Kościoła jest pycha. Ona jak aids zabija sumienie. W rachunku sumienia szczere pytanie "czy to co robię jest dobre?" zastępuje "dlaczego to co robię jest dobre?"