Bóg blisko nas
Czy zdajemy sobie sprawę, jak wielkim darem jest Eucharystia? Jest to sam Bóg, który przychodzi do nas, aby nas uświęcić. Przyjrzyjmy się tej tajemnicy, aby móc jeszcze lepiej żyć i spełniać nasze zadanie.
Podczas Mszy zachodzi transsubstancjacja, czyli przeistoczenie. Substancja, czyli samoistny byt chleba i wina, zamienia się w ciało i krew Chrystusa, a więc zarazem człowieka i Boga. Pozostają jedynie akcydensy, czyli przypadłości - drugorzędne własności, takie jak smak czy wygląd. Istota jednak się zmienia i jest to już nie chleb i wino, ale ciało i krew. Jest to Chrystus, który jest Bogiem. Powinniśmy starać się jak najczęściej przyjmować Najświętszy Sakrament. On daje nam siłę, aby czynić dobro, stawać się świętymi i zdobywać zasługi na wieczność. Dzieje się tak dlatego, że sam Bóg łączy się z nami, fizycznie i duchowo. On nas buduje, On nas przemienia, On karmi nas sobą, abyśmy coraz bardziej przemieniali się w Niego. On nam daje łaski, wszystkie te, których potrzebujemy na drogach naszego życia. Im częściej przyjmujemy Go do serca, tym bardziej przemieniamy się w Niego i dochodzimy bliżej celu naszego życia.
Bóg bardzo pragnie być z nami, pragnie się z nami jednoczyć i nas uświęcać. Zróbmy Mu tę przyjemność i przyjmujmy Go jak najczęściej. Nie patrzmy na naszą niegodność, ale na Jego dobroć, która dąży ku nam. Jak stwierdzają teolodzy, Komunia nie jest nagrodą za bezgrzeszność, ale pokarmem dla słabych ludzi. Nie rańmy więc Bożego serca, które chce nas obdarzać swoją świętością, swoim życiem. Powinniśmy więc przyjmować Komunię z wielkim szacunkiem i wielką radością. Jest to wspaniała tajemnica, ponieważ sam Bóg zniża się do nas i przychodzi w tak skromnej postaci. Nawet aniołowie nie dostąpili tego zaszczytu - tylko biedni ludzie, których troskliwy Bóg chce uleczyć. Pamiętajmy więc, ze Bóg przez Hostię żyje w nas i chce nas od środka przemieniać. Pamiętajmy zawsze o tym, że On jest z nami, że on nas nieustannie napełnia swoim Duchem, że staliśmy się Jego żywą świątynią. Alleluja! Chwalcie Pana. I bądźcie z Nim razem.
Skomentuj artykuł