Czystość darem najpiękniejszym
Czystość jest najpiękniejszym darem, jaki można ofiarować z siebie ukochanej osobie.
Patrząc na współczesny świat, lansujący pogląd, że nie warto czekać z czystością, bo można się po prostu nie doczekać, zdecydowanie stwierdzam, że nie rozumiem takiego podejścia. Nie dlatego nie rozumiem, że ludzie patrzą na drugiego człowieka, jakby był całkowicie z innej planety, ale dlatego że tak wiele osób twierdzi, że im szybciej tym lepiej. Czystość jest jak temat rzeka i jednocześnie jak temat tabu.
Fakt, że czekanie z czystością na jedyną i przeznaczoną od Boga osobę, jest czymś bardzo pięknym jeszcze bardziej umacnia mnie w przekonaniu, że warto było i jest trwać w myśleniu, że czystość to nie jest zło. Przypuszczam, że, gdyby racjonalnie przyjrzeć się sytuacji, wiele z tych osób, które uważają, że nawet przypadkowy pierwszy raz był cudowny, gdyby tylko mogło, chciałoby ten czas cofnąć. Problem w tym, że życie to nie film i nie można go cofnąć.
Szukajcie, a znajdziecie albo nie szukajcie, a Was ktoś znajdzie.
Mówiąc o czystości wspomnę o darze, jakim jest Miłość, ponieważ jedno wiąże się z drugim. Przeżyłam 21 lat. Ponieważ człowiek nie jest istotą stworzoną do samotności, wciąż pragnie Miłości. Ja także jej pragnę. Całym sercem, dlatego codziennie modlę się do Boga, św. Józefa i św. Rity o dobrą, piękną i prawdziwą miłość. Dzięki temu nauczyłam się, że nie należy szukać na siłę, a tylko poprzez modlitwę pomóc przeznaczonemu nam człowiekowi na odnalezienie siebie albo odwrotnie. Tak na dobrą sprawę, miłość można spotkać wszędzie.
Czystość seksualna odpowiada czystości myśli. Czystość wzajemnego czekania na siebie jest dowodem miłości przez wielkie M. Dlaczego tak twierdzę? Uważam, że czystość jest darem i dowodem miłości ponieważ uczy wierności i uczy tego, jak być dla siebie jednością, w każdej sytuacji.
Czystość dla mnie oznacza piękno serca, piękno duszy, piękno miłości, piękno wierności ,piękno wszystkiego tego, co także zawiera w sobie cierpliwość.
Czystość i zachowywanie wstrzemięźliwości jest pięknem. Jeśli umie się czekać z czystością na prawdziwą miłość, będzie umiało się doceniać siebie wzajemnie każdego dnia. Znam wiele przypadków związków, które nawet po okresie długiego narzeczeństwa i bycia ze sobą rozpadało się. Nie mam nic przeciwko długiemu narzeczeństwu, ponieważ wiem, że problem nie tkwił w czasie jego trwania, lecz w tym, że z powodu braku czystości wspólne życie nie było już żadną ciekawością.
Współżycie nie oznacza jedynie stosunku seksualnego, chociaż wielu osobom kojarzy się jednoznacznie. Słowo: ''współżyć" dla mnie oznacza być z drugim człowiekiem w każdej sytuacji. Kochać z całej siły i nie wyrzekać się miłości z błahego powodu. Współżycie, z punktu widzenia mojej perspektywy, to dzielenie ze sobą radości i smutków oraz trwanie choć nie fizyczne to jednak bardzo bliskie emocjonalnie i duchowo.
Nie wstydzę się swojego poglądu na życie i wiem, że swoich przekonań trzeba bronić. Nie żałuję ani minuty z mojej czystości. Wiem, że czystość umacnia mnie w miłości, którą w całości chcę ofiarować drugiej osobie. Jestem pewna, że dzięki trwaniu w czystości czekam na miłość prawdziwą i jedyną. Wiem, że dla moich znajomych podejście tego typu jest archaiczne, ale wierzę w to, że warto zachować czystość, bo wielką przyjemnością będzie zaczynanie od zera z całkowicie czystym kontem i szansą poznawania siebie wzajemnie.
Jestem w Ruchu Czystych Serc. Podjęłam tę decyzję dla siebie i nie tylko. Miłość jest odpowiedzialnością. Dla miłości właśnie nigdy nie odstąpiłam i nie odstąpię od swoich zasad. Czystość to także słowa i szacunek . Mówiąc o czystości można mówić o fakcie godnego życia, a przez to o cudownym darze i niewyobrażalnie pięknej sprawie.
Jeśli zaś chodzi o mój romantyzm, polega on na tym, że ogromnie mi zależy, aby moment oddania siebie i całego swojego życia kochanej osobie był momentem bardzo wyjątkowym. Wiem, że dzięki swojej romantyczności, rozwadze i odwadze będę się cieszyć z tego, że dzielę się miłością w każdym aspekcie z mężczyzną, który w moim życiu stanie się tym jedynym.
Jeśli kiedykolwiek pojawi się strach w połączeniu z pragnieniem bliskości, najgorszą rzeczą byłaby rezygnacja. Jeśli się kogoś kocha, wszystko da się przezwyciężyć. Miłość jest cierpliwa. Podobnie jak można modlić się o miłość i dziękować za miłość codziennie, tak samo gorąco trzeba prosić Boga o siłę przezwyciężenia strachu. Bóg przecież jest Miłością. Bóg pozwala na spotkanie się dwojga ludzi. Bóg rozumie i zawsze wspiera jak dobry ojciec.
Dzięki czystości będąc jak dwa oddzielne światy kochający/a i kochany/a stają się jednym światem wieloaspektowo. Tego pięknego stawania się dla siebie we wzajemnej miłości, wszystkim czytelnikom i sobie także życzę.
Skomentuj artykuł