(fot. burstingwithcolors / flickr.com)
P.M.K / artykuł nadesłany

Radość z własnej twórczości… Radość z sukcesu kochanej osoby… Radość z powodu uśmiechu na twarzy dziecka… Radość to spotkanie - dusz, serc, umysłów. Nie sposób zdefiniować, tak chciałoby się poczuć. Radość to uśmiech duszy, odczuwalny dla innych i przynoszący im ukojenie.

"Bo radość to słoneczny kolor życia"

Jest to stan niezmiernie fascynujący. To taka prawdziwa radość istnienia, związana z perspektywą i realną szansą na przeżycie czegoś więcej. Filozofia radości, nawołująca do życia chwilą, carpie diem występowała w epoce renesansu. Była sposobem na życie dla Jana Kochanowskiego i Mikołaja Reja.

"O Młodzieży: czy wiecie, że nie jesteście pierwszym pokoleniem, które pragnie życia pełnego piękna i wolności? Czy wiecie, że wszyscy wasi przodkowie czuli to samo, co wy teraz"

DEON.PL POLECA

Każdy chciałby doświadczać w życiu radości. Jest ona dostępna dla tych, których stać na bezinteresowność i pełne otwarcie na świat, innych ludzi, gotowych dzielić się swoją miłością. Radość pojawia się wtedy, gdy nie szukamy jej na siłę, ale gdy nasze życie pełne jest życzliwości i serca.

"Nie umiemy przewidywać najistotniejszego. Każdy z nas doznał w życiu największych radości, kiedy nic ich nie zapowiadało"

Dużo teraz ludzi smutnych, nieszczęśliwych, zamkniętych… Trzeba by im podjąć pewien wysiłek, by zacząć kochać, zamiast skupiać się egocentrycznie na własnych przeżyciach i doznaniach. Kocha się z własnej woli, natomiast człowiek skoncentrowany na sobie myśli tylko o własnych potrzebach. Nie można jednak dzielić się czymś, czego się nie ma i nie doświadczyło.

"Radość nie ma argumentów, smutek ma ich mnóstwo. Skutkiem tego właśnie dlatego jest tak okropny i tak trudno nam się z niego wyleczyć"

Prawdziwym źródłem radości jest zawsze jakaś osoba, z którą łączą nas więzi miłości. Zakochanie wiąże się z przeżywaniem bolesnych zmian nastrojów, zazdrości i nie jest trwałe. Skupia się na własnej przyjemności, czym oddala się od źródła radości lub doświadcza jej tylko powierzchownie. To iluzja, jakże wciągająca! Sposobem i pewną drogą ku radości jest stanie się dla innych darem. Więcej jest radości w dawaniu aniżeli w braniu!

"Jestem zarazem przeświadczony, że sprawy duchowe są źródłem najczystszej radości, o ile nie zajmujemy się nimi dla pieniędzy"

"Dawanie samo w sobie jest doskonałą radością"

"Im więcej posiadamy radości, tym doskonalsi jesteśmy"

"Jestem radosny, wy też bądźcie!"

"Dla mnie głównym dowodem na istnienie Boga jest radość, jaką czuję, kiedy pomyślę, że Bóg jest"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ku radości
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.