Psychologia prêt-à-porter
Psychologia to od kilku lat jeden z najbardziej obleganych kierunków na wszystkich polskich uczelniach. Warto, więc zastanowić się, dlaczego tak się dzieje. Chwilowa moda, potrzeba rynku, a może powodem jest chęć rozwiązania osobistych problemów przyszłego psychologa?
O dużej ilości kandydatów w znacznym stopniu decyduje to, że psychologia rzeczywiście stała się modną profesją. Wyobrażenie i obiegowa opinia o zawodzie psychologa nie zawsze przystaje do rzeczywistości. Romantyczna wizja „lekarza ludzkich dusz” często ma niewiele wspólnego z realiami. Pierwsze złudzenia rozbijają się o konieczność skonfrontowania się młodych studentów z przedmiotami takimi jak statystyka, logika i fizjologia. Zamiast poznawać sztuczki wkradania się w ludzkie umysły, uczeń staje wobec konieczności dokonywania skomplikowanych wyliczeń, analizowania wykresów i nazw anatomicznych. Później następuje etap, kiedy studentom zdaje się, że wszystko, co mówią wykładowcy to oczywiste i ogólnodostępne prawdy, w których nie ma nic ze spodziewanych arkanów wiedzy tajemnej. Dopiero pod koniec nauki można zorientować się, że psychologia to trudna i żmudna dziedzina, która wymaga wytrwałości, ogromnej, interdyscyplinarnej wiedzy i zaangażowania.
Często decydując się na psychologię, młodzi ludzie kierują się swoimi zainteresowaniami. Bez wątpienia jest to dziedzina pasjonująca, stale rozwijającą się, a jej fragmenty są coraz częściej ogólnie dostępne dla zainteresowanych w formie poradników, książek oraz za pośrednictwem Internetu. Jednak najważniejszym pytaniem, które powinni zadać sobie kandydaci zanim podejmą studia psychologiczne jest pytanie o to, czy lubią oni ludzi, bo to właśnie kontakt i nawiązywanie relacji z innymi stanowi trzon pracy psychologa. Dla tych, którzy nie są w stanie twierdząco na takie pytanie odpowiedzieć, psychologia jako dziedzina nie jest skreślona, ponieważ zawsze można poświęcić się badaniom lub zająć psychologią reklamy, ale i tak materiałem badawczym zawsze pozostaje człowiek. Bez dobrej woli, zrozumienia i zaakceptowania zasobów, różnic i słabości, jakimi charakteryzują się ludzie, praca w jakiejkolwiek dziedzinie psychologii jest niepełna.
Wizja bycia psychologiem jest kusząca i prestiżowa, ponadto wiedza nabywana podczas studiów jest rozległa, uniwersalna i otwiera wiele ścieżek kariery. Umiejętności nabywane w trakcie edukacji są cenione w wielu profesjach i na różnych stanowiskach. Osoby stające wobec dylematu wyboru kierunku są zazwyczaj młode i trudno na tak wczesnym etapie o podjęcie w pełni świadomej decyzji o ścieżce kariery, a przecież determinuje ona w sposób znaczący kształt przyszłego życia.
Na wybór psychologii decydują się również osoby z poczuciem misji, chęcią niesienia pomocy ludziom, ponieważ jest to zawód zaufania publicznego i wykonywanie go daje możliwość poprawiania jakości życia ludzi. W ostatnim czasie media popularyzują i promują psychologię oraz przedstawicieli tej dziedziny. W filmach pojawiają się psychoterapeuci, zawsze mądrzy i przenikliwi, a w programach telewizyjnych występują w roli ekspertów znających się na ludziach, mający uniwersalne i trafne rady dla wszystkich, zawsze adekwatne do sytuacji.
Psychologia jest również profesją, w której istnieją możliwości osiągania wysokich zarobków, co niejednokrotnie decyduje o wyborze studiów przez młodych ludzi. Ania, studentka drugiego roku, mówi: „Kiedy wybierałam kierunek, stwierdziłam, że chciałabym robić w życiu coś dobrego, ale też zarabiać za to fajne pieniądze. Niestety, co chwila okazuje się, że jeszcze wiele nauki przede mną i że w zasadzie już teraz powinnam wiedzieć gdzie chciałabym pracować, wybrać dobrą specjalizację, a potem masę kursów. To trudne, bo nie wiadomo, które są dobre i co jest tak naprawdę jest potrzebne.”
Pokutuje również przekonanie, że na psychologię idą ludzie pragnący rozwiązać swoje osobiste problemy, jednak pogląd ten wynika raczej z faktu, iż wśród cech predysponujących do wykonywania tego zawodu znajduje się dosyć dobry wgląd w siebie oraz wrażliwość na uczucia innych ludzi i dobre rozpoznawanie ludzkich emocji, czyli empatia.
Wszystkie wymienione motywacje decydujące o wyborze studiów na kierunku psychologia są prawdziwe. Psycholog to osoba, która pomaga ludziom, jest to zawód prestiżowy, dające liczne możliwości pracy oraz cenne umiejętności, a także niejednokrotnie wiąże się z dobrą płacą. Jednak samo uzyskanie dyplomu magistra psychologii to zazwyczaj półmetek do osiągnięcia pełnych uprawnień zawodowych. Osoby rozpoczynające te studia niezwykle rzadko zdają sobie z tego sprawę, a co gorsza i te z dyplomem w ręku często nie uświadamiają sobie, że czeka ich jeszcze wiele wydatków, nauki i pracy własnej zanim będą mogły zacząć wykonywać swój wymarzony zawód. Chociaż świadomość konieczności dokształcania się i rozwoju zawodowego już na etapie studiowania rośnie to wciąż trudno jest studentom zadecydować o wyborze spójnej i konsekwentnej drogi wykształcenia po i poza dyplomowego. Istotne jest, bowiem nawet to, gdzie odbywać się będą praktyki oraz wolontariat studentów, czyli pierwsze pozycje, które będą mogły znaleźć się na CV w rubryce „doświadczenie”.
Psycholog, studentka Szkoły Psychoterapii Magda Felcyn-Koczewska opowiada o początkach swojej drogi do psychoterapii: "Od zawsze wiedziałam, że chcę zajmować się psychoterapią. Dawno temu okazało się, że studia psychologiczne to tylko dobry początek. Różne towarzystwa zrzeszające profesjonalnych psychoterapeutów stawiają różne wymogi. Zatem najpierw przyszły terapeuta staje przed wyborem ścieżki, którą zamierza podążać. Jedną z popularniejszych decyzji jest zdobywanie certyfikatu Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Wymogi obejmują wiele treningów i szkoleń, kilkaset godzin własnej terapii, ponad tysiąc godzin szkolenia w zakresie psychoterapii, praca z pacjentami / klientami, wiele godzin superwizji... Jest to olbrzymia inwestycja finansowa i czasowa. Jest to inwestycja, która przyniesie korzyści nie tylko pacjentom / klientom, ale i samemu sobie. Krocząc tą drogą przyszły terapeuta konfrontuje się z niepewnością, niewiedzą, ciemnymi zakamarkami siebie.
Niestety na początku psychoterapeutycznej drogi stosunkowo rzadko spotyka się starszych kolegów - gotowych doradzić w zagubieniu, wspierać, informować, ustrzec przed błądzeniem po ślepych uliczkach, z których wielu można sobie zaoszczędzić."
Ewa Ambroziak psycholog i trener, właścicielka Centrum Warsztatów i Poradnictwa Psychologicznego „Między Słowami” w Łodzi, postanowiła rozwiązać ten problem i przygotowała specjalną ofertę dla studentów kierunków psychologicznych. W rozmowie powiedziała: „ Ja również kończyłam psychologię i te problemy nie są mi obce. Zdecydowałam się zrealizować blok szkoleń dla studentów w ramach Letniej Szkoły Kompetencji Psychospołecznych, które będą przebiegać w formie spotkań informacyjnych i warsztatów, podczas, których studenci będą mieli szansę dowiedzieć się z pierwszej ręki, jakie kroki należy podjąć, aby mieć pełne uprawnienia i przygotowanie do wykonywania danego zawodu oraz jak w praktyce wygląda taka praca. Szkolenie obejmie spotkanie z psychoterapeutą, terapeutą uzależnień,, pracownikiem agencji reklamowej, trenerem i coachem. Ponadto będzie można skorzystać z kilku godzin indywidualnego doradztwa i coachingu w celu ustalenia własnego planu kariery. Dla studentów innych kierunków też organizujemy szkolenia, dotyczą poruszania się po rynku pracy, komunikacji i autoprezentacji, głównie związanej z odbywaniem rozmów kwalifikacyjnych. Uważam, że wszystkim młodym ludziom, którzy wchodzą w życie zawodowe, pomocny jest trening umiejętności psychospołecznych i możliwość zweryfikowania wyobrażeń i oczekiwań, ponieważ poruszanie się po rynku pracy w dzisiejszych realiach nie jest prostą rzeczą. Wiem też, że doradztwo zawodowe nie jest szeroko dostępne i często brakuje kogoś, kto będzie w stanie udzielić rad i wskazówek, które pomogą w szybkim odnalezieniu się na rynku pracy.”
Skomentuj artykuł