W twoim życiu nie dzieją się cuda? Może własnie dlatego

W twoim życiu nie dzieją się cuda? Może własnie dlatego
(fot. shutterstock.com)
Logo źródła: Blogi rafal.blog.deon.pl / ml

Prosisz i modlisz się gorąco o cud? Pościsz w tej intencji, odmawiasz różaniec, litanie i nic? Być może popełniasz jeden podstawowy błąd.

"I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów".  (J 20,30)

Cudów nie ma! Nierzadko słyszymy takie twierdzenie wypowiadane z pewnością siebie i ukrytym lekceważeniem wobec tych, którzy sądzą inaczej. Jest w tym także przekonanie, że Bóg od czasu wniebowstąpienia swego Syna utracił moc czynienia cudów.

Człowiek jednak w głębi swego jestestwa pragnie cudowności, pragnie cudu, który nie jest przecież niczym innym jak wyraźnie zarysowaną obecnością Boga w naszym i naszych bliźnich życiu.

Łatwiej jest nam jednak powiedzieć "przypadek" czy "dziwny zbieg okoliczności" niż nazwać rzecz po imieniu. Tak jakbyśmy się wstydzili słowa "cud". A może chodzi o to, że doświadczenie cudu zobowiązuje, nie można przejść wobec niego obojętnie, trzeba przynajmniej powiedzieć "dziękuję", a okazuje się, że to już nieraz za dużo. Przykład dziesięciu trędowatych, z których tylko jeden podziękował Jezusowi za cud uzdrowienia, jest aż nazbyt pouczający.

Łatwiej nam uwierzyć w karciane, astrologiczne czy ufologiczne bzdury niż przyjąć fakt nadzwyczajnej obecności Boga. W naszym życiu dzieją się dziesiątki a może i setki cudów. My jednak jak prymitywny odbiornik radiowy nie wychwytujemy fal, na których są one niesione. Nie wzmacniamy naszej religijnej wrażliwości i niczego nie widzimy, nie słyszymy. Owszem, gdyby cudownemu zdarzeniu towarzyszyły telewizyjna kamera i tłum dziennikarzy - wtedy to co innego, wtedy to byłby cud. Ale tak po cichu, zwyczajnie, to może być tylko przypadek - ot, udało się, miałem szczęście.

Wiara w cuda gwałtownie się ożywia, gdy przychodzi poważny kryzys lub potrzeba. Płyną wówczas natarczywe prośby do Wszechmocnego o cudowną interwencję, popierane nieraz obietnicą swoistej nagrody dla Cudotwórcy. Ty, Panie Boże, załatwisz mi to, ja zrobię dla Ciebie tamto.

Cudów nie ma, dawniej bywały cuda. A może jest tak, jak pisze ksiądz Włodzimierz Sedlak: "Cuda dzieją się każdego dnia, ale Pan Bóg nie bierze ludzkiego barana za ucho i nie szepce mu: Uwaga, bo teraz będzie się cud robił. Mocy Bożej nie zabrakło do cudu. Zgubiła się uwaga człowieka […]. Życie jest pełne dziwów Bożych. Trzeba tylko umieć patrzeć".

Wpis ukazał się na blogu rafal.blog.deon.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Opracowanie: Katarzyna Stokłosa

Święty, który ciągle jest z nami

Ojciec Pio z Pietrelciny to stygmatyk, którego relikwie pozostają nienaruszone, mimo że od jego śmierci minęło prawie pięćdziesiąt lat. Podobnie jak dawniej zadziwiał otoczenie swoją wiarą, tak dziś budzi...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

W twoim życiu nie dzieją się cuda? Może własnie dlatego
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.