Tą modlitwą Jan Paweł II modlił się za wstawiennictwem Matki Bożej Kalwaryjskiej

Tą modlitwą Jan Paweł II modlił się za wstawiennictwem Matki Bożej Kalwaryjskiej
(fot. Wikimedia Commons / Domena Publiczna / depositphotos.com)
Logo źródła: Blogi teologiczna.blog.deon.pl

Dziś, w dniu wspomnienia Matki Bożej, czczonej w obrazie z Kalwarii Zebrzydowskiej, przypominam sobie po prostu słowa Jana Pawła II wypowiedziane przed Jej obliczem podczas ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 roku.

Homilię, rozpoczętą pokrzepiającymi słowami o opiece Maryi i Jej prowadzeniu nas do Syna:

DEON.PL POLECA

Ile razy doświadczyłem tego, że Matka Bożego Syna zwraca swe miłosierne oczy ku troskom człowieka strapionego i wyprasza łaskę takiego rozwiązania trudnych spraw, że w swej niemocy zdumiewa się on potęgą i mądrością Bożej Opatrzności. Czyż nie doświadczają tego również całe pokolenia pątników, które przybywają tutaj od czterystu lat? Z pewnością tak. Inaczej nie byłoby dzisiaj tej uroczystości. Nie byłoby tu was, którzy przemierzacie kalwaryjskie Dróżki wiodące śladami krzyżowej męki Chrystusa i szlakiem współcierpienia i chwały Jego Matki. To miejsce w przedziwny sposób nastraja serce i umysł do wnikania w tajemnicę tej więzi, jaka łączyła cierpiącego Zbawcę i Jego współcierpiącą Matkę. A w centrum tej tajemnicy miłości każdy, kto tu przychodzi, odnajduje siebie, swoje życie, swoją codzienność, swoją słabość i równocześnie moc wiary i nadziei — tę moc, która płynie z przekonania, że Matka nie opuszcza swego dziecka w niedoli, ale prowadzi je do Syna i zawierza Jego miłosierdziu…

…zakończył tą modlitwą, którą dziś w sercu także powtarzam:

Matko Kalwaryjska, spraw, byśmy byli z Tobą i sobą jedno. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!

Wejrzyj, łaskawa Pani, na ten lud, który od wieków pozostawał wierny Tobie i Synowi Twemu.  Wejrzyj na ten naród, który zawsze pokładał nadzieję w Twojej matczynej miłości. Wejrzyj, zwróć na nas swe miłosierne oczy, wypraszaj to, czego dzieci Twoje najbardziej potrzebują.

Dla ubogich i cierpiących otwieraj serca zamożnych.

Bezrobotnym daj spotkać pracodawcę.

Wyrzucanym na bruk pomóż znaleźć dach nad głową.

Rodzinom daj miłość, która pozwala przetrwać wszelkie trudności.

Młodym pokazuj drogę i perspektywy na przyszłość.

Dzieci otocz płaszczem swej opieki, aby nie ulegały zgorszeniu.

Wspólnoty zakonne ożywiaj łaską wiary, nadziei i miłości.

Kapłanów ucz naśladować Twojego Syna w oddawaniu co dnia życia za owce.

Biskupom upraszaj światło Ducha Świętego, aby prowadzili ten Kościół jedną i prostą drogą do bram Królestwa Twojego Syna.

Matko Najświętsza, Pani Kalwaryjska, wypraszaj także i mnie siły ciała i ducha, abym wypełnił do końca misję, którą mi zlecił Zmartwychwstały.

Tobie oddaję wszystkie owoce mego życia i posługi; Tobie zawierzam losy Kościoła; Tobie polecam mój naród; Tobie ufam i Tobie raz jeszcze wyznaję: Totus Tuus, Maria! Totus Tuus. Amen.

Tekst pochodzi z bloga teologiczna.blog.deon.pl.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Maria Miduch

Biblia – historia zakochanego Boga

Dlaczego w drzewie genealogicznym Jezusa znajdziemy imiona Tamar, Rachab czy Batszeby, mimo że tradycyjne rodowody raczej pomijały kobiety? Dlaczego wbrew starożytnym obyczajom to właśnie one miały często decydujący wpływ na...

Skomentuj artykuł

Tą modlitwą Jan Paweł II modlił się za wstawiennictwem Matki Bożej Kalwaryjskiej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.