"Głos Ojca Pio" lipiec-sierpień 2010
Czym jest poczucie bycia u siebie? Co sprawia, że miejsce, w którym jesteśmy, zaczyna być naprawdę nasze? – oto pytania, na które stara się znaleźć odpowiedź lipcowo-sierpniowy „Głos Ojca Pio”.
W artykule otwierającym numer o znamiennym tytule „Zakorzenienie” Cezary Sękalski w oparciu o myśl ks. Józefa Tischnera, ukazuje dom, warsztat pracy i świątynię, jako trzy przestrzenie gospodarowania, które prowadzi do odnalezienia swojego miejsca na ziemi. Czwarte miejsce to nasz związek z tymi, którzy odeszli, a po których dziedziczymy nie tylko dobra materialne, ale i kulturowe. Omawiając jego specyfikę, autor posiłkuje się refleksją wielkiej francuskiej myślicielki, Simone Weil, od której słynnego eseju zaczerpnął tytuł artykułu. „Zakorzenienie jest być może najważniejszą i równocześnie najbardziej zapoznaną potrzebą duszy ludzkiej” pisze przywołana filozofka, a Cezary Sękalski słowa te odnosi także do wartości narodowych, które w kontekście niedawnej katastrofy smoleńskiej nabierają specjalnej ostrości.
Temat numeru ilustrują trzy przykłady prób zakorzeniania się poprzez zaangażowanie we wspólnotę modlitewną, w historię własnej rodziny wysiedlonej z Kresów, jak również poprzez przebudzenie narodowe pod wpływem tragedii smoleńskiej. Ponadto tę część numeru uzupełnia tekst o trudnościach wiary u polskich emigrantów, jak również artykuł Tomasza Duszyca OFMCap o korzeniach Ojca Pio.
Blok poświęcony Ojcu Pio zawiera jak zwykle korespondencję stygmatyka, zakończenie cyklu o jego odosobnieniu oraz kolejny odcinek cyklu „Ojciec Pio i papieże” o Piusie XII.
Spośród aktualności w numerze można przeczytać artykuł o przeniesieniu ciała Ojca Pio w nowe miejsce w San Giovanni Rotondo oraz o pomocy dla powodzian zorganizowanej przez krakowskie Stowarzyszenie Wiosna, w którą włączyli się również bracia kapucyni.
Skomentuj artykuł