Norbert Reck w rozmawie Martą Titaniec opowiada o swoich osobistych doświadczeniach z winą odziedziczoną po przodkach.
Jerzy Sosnowski / "WIĘŹ" nr 2/3 2010
Dawno, dawno temu, za siedmioma morzami, była sobie kraina, którą rządził zły król. Zły król miał złych dworzan; źli dworzanie mieli złych urzędników. Źli urzędnicy mieli złych pomocników. Zło jednak, im dalej od złego króla, mieszało się coraz wyraźniej z dobrem i na samym końcu tego łańcucha żyli sobie po górach i lasach dobrzy ludzie, którzy na pytanie, kto ich gnębi, mówili krótko: „oni”. Kogo jednak ów zaimek obejmował, a kogo już całkiem nie – nie było dokładnie wiadomo. Z całą pewnością „onymi” był zły król z najbliższym otoczeniem. Ponadto za nadgraniczną rzeką, w gęstych chaszczach, siedział zły smok z kilkunastoma głowami i znacząco ział ogniem. Zły smok był spowinowacony ze złym królem, choć nikt już nie pamiętał, jak.
Wydana po raz pierwszy w 2007 roku (wydanie polskie miało miejsce dwa lata później) "Chata" Williama P. Younga szybko znalazła się na szczytach list bestsellerów (m. in. „New York Timesa”). W krótkim czasie książka zyskała wielką popularność wśród chrześcijan różnych wyznań, co zaniepokoiło niektórych duchownych i liderów religijnych. Oponenci wywodzący się ze środowisk konserwatywnych i fundamentalnych dopatrywali się w powieści poglądów zaprzeczających przesłaniu biblijnemu, niebezpiecznych herezji, synkretyzmu, w którym elementy tradycji hinduistycznej, New Age, przeplatają się z wątkami chrześcijańskimi oraz pop psychologią
Strach przed samotnością to jedno z głównych źródeł niepokoju seniorów
Kiedy usłyszeliśmy wiadomość, że premier Władimir Putin uroczyście zaprosił premiera Donalda Tuska na obchody rocznicy katyńskiej zbrodni, pojawiły się od razu komentarze, iż mamy wreszcie szanse na przełom w polsko-rosyjskich stosunkach.
Czterdziesto-, pięćdziesięciolatkowie nie mają gdzie potańczyć w Zakopanem. Skończyły się czasy dancingów, są tylko dyskoteki: szum, zgiełk, hałastra się bawi. Nie to, co kiedyś...
Anastazja Kryvenko, fotomodelka: Komuś może się wydawać, że takie pozowanie do zdjęć to praca lekka, miła i przyjemna. I na pewno ma rację. Ale trzeba mieć też mocną psychikę, mnóstwo czasu i być bardzo cierpliwym.
„Zdolny, ale leniwy” − jakże często słyszymy to dziwne sformułowanie w ustach nauczyciela w stosunku do inteligentnego ucznia, z którym na dobrą sprawę nie wiadomo co zrobić. Jest powszechnie znaną prawdą, a właściwie tajemnicą poliszynela, że szkoła polska przedkłada przeciętnych średniaków nad niesfornych mądrali.
Mateusz był dzieckiem chcianym. Ja kończyłam studia, mąż dobrze zarabiał, byliśmy pełni zapału. Rzeczywistość okazała się jednak trudna. Mały płakał nocami, mąż uspokajał go na rękach czasem do czwartej rano (po szóstej wstawał do pracy...), ja traciłam pokarm, ale uporczywie chciałam go karmić naturalnie. Rodzina stała z boku. „Musicie jakoś przetrwać te pierwsze miesiące” – słyszeliśmy na prawo i lewo. Jednym słowem – koszmar.
Na łamach lutowego numeru "Posłańca" szukamy odpowiedzi na pytanie: gdzie jesteś, Boże? Refleksję o tym, na jakich ścieżkach człowiek poszukuje Boga, na jakich zbliża się do prawdy i kiedy oddala się od Stwórcy, podejmują: Andrzej Sarnacki, Stanisław Ziemiański, Marek Orzechowski oraz inni autorzy.
Wszechświat rozszerza się z każdą chwilą. Ten proces miał z pewnością jakiś początek. Może więc zaglądając przez teleskopy w najodleglejsze jego zakątki i w najdawniejszą przeszłość, ujrzymy cień Bożego majestatu i usłyszymy pierwsze Stań się?
W czasach gdy kościoły w Europie rzadko propagują ducha misjonarskiego, krucjatę szerzenia "nowej (anty) wiary" przejął ateizm. Jego konfrontacja z religią nie zakłada dialogu, ale jej kapitulację.
Genialne dzieci to często kłopot dla systemu szkolnego, który nastawiony jest na ucznia przeciętnego. Niestety, także sami rodzice nie zawsze wiedzą, jak postępować z dziećmi szczególnie uzdolnionymi. W nowym „Magazynie Familia” staramy się znaleźć odpowiedź na pytania: jak rozpoznać talenty u dzieci i jak sprawić, aby się prawidłowo rozwijały?
Ich mężowie zerwali więzi z rodziną. Żyją w świecie, w którym rzeczywistość fałszują fantazje, a żądza zabija miłość. Są uzależnieni.
Z "Ewangelią Judasza" było od początku tak, jak to wyjaśniali naukowcy i media katolickie. Dziennikarze zrobili sensację z czegoś, co zupełnie na nią nie zasługiwało, opowiadając bzdury naiwnym odbiorcom. Gdy zostały one zdemaskowane, po prostu zamilkli i zmienili temat.
Większość ludzi nie wie, jak postępować w przypadku nagłego zatrzymania krążenia. Oczekując na przybycie fachowej pomocy medycznej, tracimy cenny czas. Tymczasem defibrylacja osoby, u której zatrzymane zostało krążenie musi zostać wykonana w ciągu 10 minut. W ciągu tych 10 minut każdy z nas, bez potrzeby specjalistycznego przeszkolenia, może ocalić komuś życie. Warunkiem jest zrozumienie, na czym polega nagłe zatrzymanie krążenia oraz jak łatwo można korzystać ze współczesnych defibrylatorów.
Co trzeci Polak ma problemy ze słuchem, co piąte dziecko w wieku szkolnym cierpi z powodu związanych z nim zaburzeń. Na tysiąc porodów w Polsce rodzi się dwoje dzieci z poważnymi zaburzeniami słuchu.
Tematem przewodnim najnowszego numeru kwartalnika "BYĆ DLA INNYCH" jest płeć i wychowanie.
Danuta Brüll
Kiedyś stanęłam przed dwunastolatkiem, który pobił się z rówieśnikiem i spytałam go: Dlaczego go zbiłeś?- od razu potrafił wymienić niejedną winę kolegi. Jednak na pytanie: Czy wiesz dlaczego bicie jest złe?- stał ogłupiały i wodził oczyma po ścianach. "Wina" była bardziej przyziemna, prostsza w zrozumieniu. Drugie pytanie… No cóż… Nie uczymy dzieci słuchać trudnych pytań- słuchać mam na myśli: ZASTANAWIAĆ się nad nimi.
Osoby przyjaźniące się mówią nieraz do siebie proste i głębokie słowa - "Dobrze, że jesteś!". Oznaczają one radość z powodu spotkania człowieka, który szukał przyjaźni i chciał przyjaźń ofiarować.
{{ article.description }}