Wielki Piątek. Trzydziestu mężczyzn w białych tunikach rusza główną ulicą miasta. Ich twarze są ukryte pod białymi spiczastymi kapturami. Idą boso, z odsłoniętymi plecami, niektórzy potykają się o przywiązane do nóg łańcuchy. W pewnym momencie wszyscy zaczynają rytmicznie chłostać swoje plecy pięciokilowymi biczami z powrozów. Jedno uderzenie z lewej, jedno z prawej. I znowu: z lewej, i z prawej... Po około tysiącu uderzeń towarzyszący mężczyznom pomocnicy wymierzają im dwa dodatkowe ciosy w lędźwie tzw. gąbką, czyli kawałkiem pszczelego wosku z zatopionymi w nim sześcioma odłamkami szkła. Nie wiadomo ani kim są pokutnicy, ani za jakie przewinienia zadają sobie taki ból.
"Nawrócony, nowy człowiek zaczyna dostrzegać, że jest coś ważniejszego niż troszczenie się tylko o dobro własne. Diametralnie zmienia się jego życie. To tak, jakby małżonkom narodziło się dziecko; oni dobrze wiedzą, że ich dotychczasowe życie w pewnym stopniu się skończyło. Teraz zaczęło się wstawanie w nocy, zmienianie pieluszek i karmienie o sta łych porach. Zdają sobie jednak sprawę z tego, że gdyby po urodzeniu dziecka żyli jak dawniej, tylko dla siebie, skrzywdziliby je. Nawrócenie nie jest łatwe, bo trzeba zacząć żyć według zalecenia: Szukajcie najpierw królestwa Bożego, a wszystko będzie wam dane (por. Mt 6, 33)" - z ks. Stefanem Czermińskim, cenionym spowiednikiem, opiekunem Ruchu Rodzin Nazaretańskich w archidiecezji katowickiej, rozmawia Urszula Jagiełło.
"Kiedy wejdziesz między wrony, krakaj jak i one". Sęk w tym, by krakać z sensem, a nie bez sensu, z głową, a nie bez głowy.
Z Siergiejem Wandałowskim, ukraińskim artystą malarzem, pisarzem ikon, mieszkającym w Kijowie, w Ławrze Pieczerskiej, rozmawia Józef Augustyn SJ
Z biegiem czasu coraz bardziej odkrywam, że moja modlitwa jest zmaganiem, wysiłkiem wiary i próbą zaufania. Przez wiele lat sięgałem po różne formy modlitwy: medytację, rozważania, różaniec. Gdzieś w sercu rozwijało się jednak pragnienie czegoś bardzo prostego, modlitwy obecności, trwania przed Bogiem bez zbędnych słów, myśli, obrazów, porównań i odniesień.
ks. Szymon Mucha / "Różaniec" marzec 2010
Miłość to krzyż, a krzyż to miłość. Kto odrzuca krzyż – odrzuca miłość, odrzuca Mnie” (Ramón Cué Romano SJ, Mój Chrystus połamany).Kiedy współczesny świat krzyczy: „Nikt Cię tu nie chce! Nie potrzebujemy Ciebie! Poradzimy sobie sami, bez Boga i Jego przykazań!”, my stajemy pod Twoim krzyżem, Chryste. Z naszymi radościami i troskami. Ty jesteś naszym Królem i Panem.
Ewagriusz z Pontu, Ojciec pustyni z IV wieku, w swoich sławnych stu pięćdziesięciu trzech sentencjach o modlitwie De oratione mocno podkreśla, iż modlitwa wymaga wytrwałości, wewnętrznej walki i zmagania: "Bądź wytrwały i módl się usilnie; odrzucaj nachodzące cię troski i myśli. Wprowadzają one w zamęt i niepokój, aby pozbawić cię siły".
Każdego roku 3,5 miliona Europejczyków doświadcza omdleń. U ponad jednej trzeciej z nich (czyli co najmniej miliona) pozostają one niewyjaśnione i nie zostają prawidłowo zdiagnozowane. Tymczasem omdlenia mogą wskazywać na poważny problem zdrowotny.
Poza towarzyskim, spotkania seniorów mają też charakter terapeutyczny.
Na pracę hostessy decydują się zwykle studentki i uczennice. To dobry sposób, żeby sobie dorobić do stypendium albo kieszonkowego.
Rozwiane włosy, fruwające spódnice, błysk w oku. Trzysta lat temu spalono by nas na stosie - mówi Monika Dudek, etnolog, choreoterapeutka, popularyzatorka etnicznych tańców w kręgu.
W dobie nieustannego braku czasu nawet Wielki Post może nam minąć w pośpiechu i zabieganiu. Są jednak chwile, gdy podejmujemy refleksję, zwalniamy tempo... Okazji ku temu w tym miesiącu jest dużo: rekolekcje wielkopostne, nabożeństwa Drogi krzyżowej, Gorzkich żali. Cenną pomocą w dobrym ich przeżywaniu będą z pewnością artykuły z najnowszego numeru „Różańca”. Na ten szczególny liturgiczny okres poddajemy do refleksji temat świętości, a dokładnie – powołanie do bycia świętym.
Wagarowanie dotyczy dzieci źle się uczących, osamotnionych, które w ten sposób pragną zwrócić na siebie uwagę, bo nikt się nimi nie interesuje. Wagary są objawem zaburzonego zachowania na skutek licznych konfliktów, urazów psychicznych doznanych w szkole, wśród rówieśników i w rodzinie. Wagarowicze przeważnie nie zdradzają lęku. Nauczyciele mają z nimi dużo kłopotów wychowawczych.
W naszej tradycji mieści się romantyczny ideał matki Polki, która wysyła męża i synów na wojnę, zostaje sama i wszystkiemu potrafi podołać. Koresponduje z nią katolicka wizja kobiety całkowicie oddanej rodzinie. Dzisiejszy świat oba te wzorce podważa, a nawet niszczy. Kobiety nie są już, jak dawniej, wychowywane wyłącznie do roli matki. Mogą realizować się w ciekawym zawodzie i robić karierę, co w dużej mierze koliduje z obrazem matki poświęcającej się dzieciom.
Tematy najnowszego numeru "Sygnałów Troski" koncentrują się wokół kobiet, relacji: córka-matka-babcia. Bardzo dawne powiedzenie: „Syna wychowuj na rycerza, a córkę na damę i matkę rycerzy” teraz zostałoby chyba odrzucone i zmienione na: „Syna wychowuj na pacyfistę, a córkę na feministkę”.
Narodowy Dzień Życia – 24 marca – święto, które zostało uchwalone przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 2004 roku. W latach ubiegłych obchody odbywały się pod hasłami: „Dom pełen skarbów”, „Być ojcem – rola życia”, „Razem na zawsze”, „Jestem mamą – to moja kariera”, „Stawiam na rodzinę!”, a w roku bieżącym – „Solidarność międzypokoleniowa”. Celem kampanii jest afirmacja wartości rodzinnych i budowanie pozytywnego klimatu wokół rodziny.
Babka, matka i córka. Trzy kobiety – trzy pokolenia, najczęściej wychowywane w odmiennych warunkach socjologicznych, kulturowych, pokoleniowych. Jednakże tak podobne pomimo tego wszystkiego, co je na co dzień różni. Czy mają ze sobą coś wspólnego? Doświadczenie bycia kobietą – dającą życie, emocjonalnie reagującą, współodczuwającą, opiekującą się, dopełniającą i kreatywną. Kobietą, czyli naturą, która ma niezwykłe umiejętności radzenia sobie ze stresem i nieprzewidywalnymi zdarzeniami.
– Ale laska! – wykrzyknęła Ada w udawanym zachwycie.
– Co to znaczy laska? – zapytałam, rozglądając się dookoła.
– Laska to taka piękna pani – wyjaśniła mi zaraz Agata – ja też chciałabym być taka jak ona.
– I ja też, i ja też – odezwało się zaraz kilka dziewczęcych głosów.
ks. Andrzej Adamski / "Różaniec" marzec 2010
„Świętość jest dla każdego człowieka dostępna” – mawiał bł. ks. Ignacy Kłopotowski. Niektórzy potraktują te słowa jak frazes, wzruszając ramionami. Gdybyś jednak chciał się dowiedzieć, w jaki sposób osiągnąć świętość, odpowiem Ci: należycie formując swoje sumienie.
Bóg najbardziej pragnie, byśmy stawali się coraz bardziej święci, podobnie jak On jest święty. Niestety, wielu ludzi ma dziwne wyobrażenie o świętości i właśnie dlatego dorastanie do świętości nie jest ich największym pragnieniem.
{{ article.description }}