Dlaczego dzieci dręczą zwierzęta?
Najbardziej upragnionym marzeniem każdego dziecka jest posiadanie własnego zwierzątka. Nie powinno się jednak kupować go, zanim jego przyszły właściciel nie będzie na tyle duży, aby samemu je karmić, utrzymywać w czystości i regularnie się nim zajmować. Dziecko musi zrozumieć: własne zwierzątko to długoterminowa odpowiedzialność. Nie można po prostu ukryć go gdzieś w najdalszej szufladzie i zapomnieć, kiedy nie ma się już ochoty na zabawę z nim. Powinno dokładnie wiedzieć, jakie obowiązki spadną na niego, kiedy będzie miało swoje żywe stworzenie.
Wszystkie dzieci czasami zachowują się wobec zwierząt nieodpowiednio. Zbyt gwałtownie bawią się z nimi, wypuszczają je z rąk, a te spadają itp. Maluchy obsadzają niekiedy zwierzątko w jakiejś roli, tak jak to czynią z pluszakami. Jeśli zwierzę zachowuje się inaczej, niż powinno – zgodnie z wyznaczoną mu rolą – może się zdarzyć, że zostanie przez swojego „pana” ukarane.
Takie traktowanie żywych istot przez dzieci jest zasadniczo raczej nieumyślne, dzieje się tak dlatego, że potrafią one dopiero w pewnym wieku wczuć się w perspektywę innych.
Nie są w stanie sobie wyobrazić, jak zwierzę odczuwa dane traktowanie oraz że może wiązać się to dla niego z bólem i stresem. Małe dzieci wychodzą często na początku z założenia, że to, co dla nich jest przyjemne, musi zapewne sprawić przyjemność również i pupilowi.
Potem (do około 14 roku życia) może być tak, że niektóre dzieci, w szczególności chłopcy, wypróbowują na zwierzęciu, jak daleko mogą się posunąć. Sprawdzają, jakie to uczucie, kiedy sprawia się ból jakiejś słabszej istocie żyjącej. Później z reguły mają wyrzuty sumienia i poprzestają na tym jednorazowym doświadczeniu.
Dlatego jeśli dzieci źle traktują zwierzęta, ważne jest przede wszystkim, aby uczyły się, jak bawić się z nimi w odpowiedni sposób. Należy je nauczyć prawidłowo troszczyć się o zwierzątko i pokazać, co należy zrobić, kiedy ono na nie skacze, drapie itp. Dlatego dobrze jest, gdy na początku mniejsze dzieci bawią się ze swoim zwierzakiem w obecności innych.
Zadaniem małych dzieci nie powinno być dyscyplinowanie zwierząt, ponieważ nie potrafią jeszcze działać konsekwentnie i mają raczej tendencję do przesadzania we wszystkim. Maluch musi nauczyć się, jak ważne jest przyjazne i ostrożne obchodzenie się ze zwierzęciem i że nie należy go ciągle łapać i zasypywać przesadzonymi czułościami.
Przy pierwszych oznakach agresywnej i nieodpowiedniej zabawy ze zwierzęciem dziecko otrzymuje time-out, tak jak to zwykle jest praktykowane – odpowiednio do swojego wieku. Jeżeli i to nie pomaga – dostaje na przykład zakaz bawienia się ze zwierzątkiem przez cały dzień. Oznacza to, że ma się od niego trzymać z daleka.
Szczególnie ważne jest, aby chwalić dziecko, gdy odpowiednio obchodzi się ze swoim zwierzątkiem i zawsze się o nie troszczy. Dzieci można też nagrodzić za to, że bawią się ze zwierzęciem w sposób, jakiego życzą sobie rodzice, i odpowiednio o nie dbają. Kiedy jednak dziecko wciąż z pełną premedytacją zadaje ból zwierzęciu (swojemu bądź innych osób) i wygląda na to, że nie ma z tego powodu najmniejszych wyrzutów sumienia, może to oznaczać, że przyczyną takiego zachowania są głęboko leżące problemy emocjonalne. Jeżeli rodzice zauważą, że ich syn czy córka nie zaprzestają agresywnych zabaw ze zwierzęciem i wciąż dochodzi do niezrozumiałego dręczenia tej żywej istoty, to niezbędne będzie w tym przypadku skorzystanie z pomocy profesjonalnej.
Fragment książki: Jak sobie poradzić z agresją u dzieci. Poradnik dla rodziców - Dieter Krowatschek
Skomentuj artykuł