Nie czekaj na dobry moment. Zrób to TERAZ
Trwamy w związkach szkodliwych dla zdrowia psychicznego. Znosimy trudności żyjąc marzeniami i nadzieją, że jakiś czynnik zewnętrzny zmieni sytuację. Albo ciągle na coś czekamy - np. na wakacje, awans albo ślub...
Wierzą, że gdy osiągną ten cel, ich życie się zmieni. Gdy jednak to tak oczekiwane wydarzenie staje się rzeczywistością, doznają zawodu, gdyż nigdy nie dorównuje ono ich wyobrażeniom. Tak czy inaczej, przeżywszy je, pozostają tacy sami, jak byli wcześniej.
Znów dochodzą do głosu ich obawy, strach, niepewność.
Oto dlaczego musi się w nas dokonać przemiana wewnętrzna: zewnętrzność jest jedynie odbiciem tego, co znajduje się w naszym wnętrzu. I trzeba korzystać z teraźniejszości, bo tylko ona jest dla nas naprawdę dostępna.
To upajające uczucie zatracić się w niepewności chwili, wyłączywszy przeszłość, która już minęła, i przyszłość, która jeszcze nie nadeszła.
Pamiętajmy również, że ucieczka od teraźniejszości może być również sposobem na uchylanie się przed odpowiedzialnością. Tymczasem życie jest przeżywaniem, przeżywaniem tego wszystkiego, co się da.
Nie ma większego znaczenia, co się w życiu robi, pod warunkiem, że przeżywa się własne życie. I nie trzeba czekać na odpowiednią chwilę. Bo odpowiednia chwila, żeby żyć, jest zawsze!
Więcej w książce: W poszukiwaniu szczęścia - Valerio Albisetti
Skomentuj artykuł