Owoce morza na depresję
Związek pomiędzy niskim poziomem kwasów tłuszczowych a wzrostem prawdopodobieństwa zachorowania na depresję
(fot. Ben Brown / flickr.com / (CC BY 2.0) )
Amerykańscy naukowcy znaleźli związek pomiędzy niskim poziomem kwasów tłuszczowych a wzrostem prawdopodobieństwa zachorowania na depresję.
W przeprowadzonym eksperymencie wzięło udział 9960 ciężarnych kobiet, które były w 32 tygodniu ciąży. Wszystkie uczestniczki badania wypełniły kwestionariusz, w którym pytano o nastrój oraz średnie ilości spożywanych owoców morza w tygodniu (w ciągu ostatniego roku poprzedzającego badanie). Potem porównano odpowiedzi ochotniczek spożywających pokarm bogaty w kwasy omega 3 przynajmniej trzy razy w tygodniu z osobami, które unikały tego rodzaju dań. Okazało się, że prawdopodobieństwo wystąpienia objawów depresji u ciężarnych wzrasta o 50 procent, jeśli zabraknie w ich diecie właśnie owoców morza i ryb.
W celu potwierdzenia słuszności postawionej tezy, w eksperymencie wzięto także pod uwagę wpływ czynników ubocznych, jednakże po dokładnych analizach stwierdzono, że ich wpływ na wyniki otrzymywane w toku prac badawczych jest znikomy. Co ciekawe, statystyki pokazują, że depresja jest powszechną chorobą w krajach, gdzie dostęp do ryb i owoców morza jest ograniczony.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł