20 sierpnia wyrusza wielobarwna wędrówka "Siedem Aniołów"

20 sierpnia po raz piąty wyrusza wielobarwna wędrówka "Siedem Aniołów", w której udział biorą dzieci ze świetlic i domów dziecka, młodzież ze wspólnot religijnych i wolontariatów, osoby bezdomne, artyści i społecznicy. Program przewiduje m.in. widowisko "Misterium Pokoju" oraz ślub i wesele.

Celem inicjatywy jest nie tylko wzajemne ubogacenie się talentami, ale również spotkania z mieszkańcami odwiedzanych miejscowości, by dzielić się umiejętnościami podczas różnych warsztatów, teatru czy spektaklu ognia.

Pierwsze dwie edycje wspomagane przez marszałka województwa kujawsko-pomorskiego odbyły się w okolicach Pakości, trzecia edycja włączona była w Światowe Dni Młodzieży, a podczas czwartej karawana "aniołów" wędrowała przez Kaszuby.

W tym roku grupa przemierzać będzie diecezję kaliską, aby w kilku miejscowościach w pobliżu Byczyny podzielić się swoimi talentami muzycznymi, teatralnymi, plastycznymi, kuglarskimi i doświadczeniem duchowym.

W programie przewidziano m.in. widowisko plenerowe "Misterium Pokoju", nauki głoszone przez Wspólnotę Janki z Krakowa, wędrowną Brama Miłosierdzia - kopię Lednickiej Ryby, bezpłatny koncert DIKANDY w Byczynie 24 sierpnia, a nawet ślub z weselem.Trasę tegorocznej wędrówki oraz dokładny plan opisano na stronie internetowej inicjatywy: www.siedemaniolow.pl.

- W tym roku będą moje trzecie "Anioły". Wspólne wędrowanie, organizowanie warsztatów, spektaklu, Msza, pozwalają nam na tworzenie wspólnoty. Właśnie ta wspólnota mnie przyciąga, sprawia, że za każdym razem, chcę wrócić. Na Aniołach panuje atmosfera dobroci, tutaj każdy jest akceptowany, doceniany, każdy ma szansę, by odnaleźć coś, w czym może się rozwijać, a potem dawać to innym. To jest piękne i właśnie to uwielbiam w Siedmiu Aniołach - mówi dla KAI Anna Witos, studentka II roku fizjoterapii z Bydgoszczy, aktorka teatru ognia.

Toruński kleryk Mateusz Bartkowski w wędrówce brał udział dwa razy. "Jako kleryk pełniłem funkcje opiekuna, osoby odpowiedzialnej za liturgię oraz prowadziłem warsztat "ZłomDrums", polegający na robieniu instrumentów perkusyjnych ze złomu i graniu na nich z uczestnikami. Najpiękniejsze jest dla mnie to, że szuka się w każdym dobra i próbuje się je wyciągnąć na wierzch, rozmnożyć i podzielić na całą wspólnotę" - opowiada.

Inicjatorem projektu jest franciszkanin o. Kordian Szwarc, całość realizowana jest dzięki pracy wolontariuszy i wsparciu finansowemu ludzi dobrej woli. Osoby chcące wspomóc finansowo inicjatywę, na jej stronie internetowej znajdą dane do przelewu.