47 lat od wyboru Jana Pawła II. Czy wciąż pamiętamy, czym był dla nas Prorok Nadziei?

47 lat od wyboru Jana Pawła II. Czy wciąż pamiętamy, czym był dla nas Prorok Nadziei?
Św. Jan Paweł II - fot. Grzegorz Gałązka
vaticannews.va / pzk

Ponad cztery dekady temu biały dym unoszący się nad Watykanem przestał być jedynie kościelnym symbolem. Dla milionów Polaków stał się znakiem wybawienia. W dniu 16 października 1978 r., kiedy świat usłyszał z balkonu Bazyliki św. Piotra nieco niezgrabnie wypowiedziane nazwisko „Wojtila”, narodziło się coś więcej niż nowy pontyfikat — narodziła się nadzieja.

  • „Około 17.15 – Jan Paweł II”. Chwila, która odmieniła historię
  • Watykan wypełniony Polakami — pielgrzymka pamięci i wdzięczności
  • Prorok, który bronił słabych — biblijne porównania w homilii ks. Noconia
  • Biały dym, Dzwon Zygmunta i pierwsza transmisja — jak rodziła się nadzieja
  • „Niech zstąpi Duch Twój” — słowa, które rozbiły mur
  • Wolność i odpowiedzialność. Jan Paweł II upomina także swoich
  • „Chciał lizać rany narodu” — papież jako sługa

„Około 17.15 – Jan Paweł II”. Chwila, która odmieniła historię
Na początku liturgii rocznicowej w Watykanie arcybiskup Andrzej Przybylski przypomniał prostą, niemal suchą notatkę z dziennika krakowskiego kardynała: „16 października 1978 r. kardynał krakowski Karol Wojtyła w swoim dzienniku zapisał: ‘Około 17.15 – Jan Paweł II’. Tak się rozpoczął pontyfikat naszego Papieża Ojca Świętego”.

DEON.PL POLECA

 

 

Polacy u grobu swojego Papieża
Do Bazyliki św. Piotra, na Mszę św. sprawowaną przy grobie Jana Pawła II w 47. rocznicę jego wyboru, przybyło ponad stu kapłanów i liczni wierni z Polski. Zgromadzeni wypełnili przestrzeń między wejściem do świątyni a kaplicą św. Sebastiana. Po trzydziestogodzinnej podróży dotarli m.in. członkowie chóru Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, którzy natychmiast podjęli służbę śpiewem.
Wśród koncelebransów znaleźli się kard. Konrad Krajewski, bp Marek Szkudło, bp Adam Wodarczyk, bp Grzegorz Olszowski oraz bp Radosław Orchowicz. Obecny był także ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski.

47. rocznica wyboru Jana Pawła II - fot. ks. Marek Weresa / Vatican News47. rocznica wyboru Jana Pawła II - fot. ks. Marek Weresa / Vatican News„Bóg posłał do naszego narodu Proroka Nadziei”
W homilii ks. Arkadiusz Nocoń przypomniał, że według Pisma Świętego prorocy byli posyłani do narodu wybranego „w momentach ucisku, albo kiedy sam naród odwrócił się od Bożych przykazań”. I cytował: „Prorok Natan wytknął królowi Dawidowi grzech cudzołóstwa. Prorok Jeremiasz ganił możnych za niesprawiedliwe traktowanie podwładnych. Prorok Micheasz krytykował sędziów za łapownictwo, a prorok Amos występował przeciwko rozpowszechnionej wówczas nieludzkiej lichwie”.
Następnie dodał: „Prorocy byli pierwszymi obrońcami ubogich, heroldami sprawiedliwości i budzicielami ludzkich sumień. 47 lat temu Bóg wysłał do naszego narodu Proroka Nadziei. Byliśmy wówczas otoczeni ‘Morzem Czerwonym’”.

Biały dym, Dzwon Zygmunta i pierwsza transmisja
Ks. Nocoń zauważył, że młodsze pokolenie może nie rozumieć emocji tamtego dnia: „Chyba tylko ludzie mojego pokolenia potrafią zrozumieć, co oznaczał dla Polaków ten biały dym 16 października 1978 roku, to dziwnie wymówione z balkonu Bazyliki słowiańskie nazwisko ‘Wojtila’, Dzwon Zygmunta kołyszący się nad Krakowem i nad całą Polską, pierwsza transmisja Mszy św. w telewizji przez dziesięciolecia wypranej z religijnych symboli”.
I wreszcie pielgrzymki do ojczyzny, kiedy — jak mawiano — „podczas tych niezapomnianych czerwcowych dni Polska nagle kochała się w Polsce”.

„Niech zstąpi Duch Twój” — słowa, które rozbiły mur
Pierwsza pielgrzymka Papieża do Polski przyniosła słowa, które przeszły do historii: „Niech zstąpi Duch Twój!” Ks. Nocoń przypomniał, że te słowa „przyniosły nam wreszcie upragnioną wolność, od której zakręciło się nam w głowie”. A jak na proroka przystało — Jan Paweł II nie tylko niósł nadzieję, ale i ostrzegał.

DEON.PL POLECA


Wolność i odpowiedzialność
W homilii przywołano słowa z audiencji generalnej z 29 kwietnia 1992 r., kiedy Papież powiedział: „Największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wtedy, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym”. Po czym dodał: „Kiedy tutaj przejeżdżałem przez plac, starsza kobieta z Polski krzyknęła: ‘Ratuj Polskę!’ Co to znaczy? Że ona widzi niebezpieczeństwo. I trzeba, żebyśmy wszyscy widzieli, żebyśmy nie zniszczyli tego dziedzictwa, tego dobra, któreśmy z takim trudem obronili”.
Papież zauważył wówczas: „Te słowa powtarzałem także w Polsce i nie wszystkim się one podobały. Nie szkodzi. Będę mówił stale”.

47. rocznica wyboru Jana Pawła II - fot. ks. Marek Weresa / Vatican News47. rocznica wyboru Jana Pawła II - fot. ks. Marek Weresa / Vatican News„Chciał lizać rany narodu”
Ks. Nocoń przypomniał również inne słowa Jana Pawła II: „Podobnie jak w biblijnej scenie pies lizał rany Łazarza, ja chciałem być sługą narodu polskiego, aby lizać jego rany. Niczego innego dla siebie nie pragnę”.
Nie wszystkim się to podobało. Przypomniano zamach z 13 maja 1981 roku: „Czyjaś ręka strzelała, a inna prowadziła kulę”. W homilii nawiązano do niedawnego zatrzymania figury Matki Bożej Fatimskiej w miejscu zamachu, z kulą zamkniętą w jej koronie.

Pamięć i zobowiązanie
Na zakończenie ks. Nocoń podkreślił: „Od 2005 roku gromadzimy się tutaj na tych przedziwnych audiencjach czwartkowych, gdzie owszem prosimy Jana Pawła II o wstawiennictwo i o potrzebne nam łaski. Ale przede wszystkim gromadzimy się tutaj, aby uwielbiać Boga w Jego świętych i aby dziękować Bogu, że przed 47 laty posłał do naszego narodu Proroka Nadziei, który niczego więcej dla siebie nie pragnął, jak tylko być naszym sługą”.

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Joanna Wilkońska

Jan Paweł II niestrudzenie głosił Ewangelię nawet wtedy, gdy milczał dotknięty chorobą. Dla milionów ludzi różnych ras, narodowości i wyznań był prawdziwym świadkiem Chrystusa.

Historia życia Ojca Świętego, przeplatana jego osobistymi wspomnieniami, zawiera liczne anegdoty,...

Skomentuj artykuł

47 lat od wyboru Jana Pawła II. Czy wciąż pamiętamy, czym był dla nas Prorok Nadziei?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.