Abp Pierre o walce z nadużyciami seksualnymi: nie wystarczy prawo, trzeba zmiany mentalności

W walce z nadużyciami w Kościele nie wystarczą tylko nowe normy prawne, trzeba zmiany mentalności i wspólnego działania na rzecz wykorzenienia tej zbrodni w Kościele. Wskazuje na to nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych komentując papieski list w sprawie nadużyć. Ojciec Święty wezwał w nim do modlitwy i pokuty za grzechy ludzi Kościoła.

Abp Christophe Pierre w rozmowie z Radiem Watykańskim podkreśla, że ofiary muszą mieć świadomość, że Kościół jest po ich stronie. Trzeba też uczynić wszystko, by podobne skandale nigdy więcej się już nie powtórzyły. "Kiedy słyszę o nadużyciach, myślę przede wszystkim o cierpieniu ofiar" - mówi nuncjusz.

"Skandale są dla mnie powodem bólu ponieważ kocham Kościół, całe życie mu służę, sam jestem kapłanem i znam wielu wspaniałych księży, którzy są uczciwi, przejrzyści i wiernie służą ludziom" - podkreśla abp Pierre.

- Na Ojcu Świętym spoczywa odpowiedzialność za Kościół w wymiarze światowym i wdzięczny mu jestem za ten list. Nam, pasterzom papież przypomina, że naszym obowiązkiem jest prowadzenia całego ludu Bożego, ale i szczególnego towarzyszenia tym, którzy są najbardziej bezbronni. Musimy zrobić wszystko, by dobrze wychowywać przyszłych księży i im nieustannie towarzyszyć, tak by stanęli na wysokości zadania, jakie jest im powierzone - mówi Radiu Watykańskiemu abp Pierre.

- Wiemy, że misja kapłana ma naprawdę ogromne znaczenie. Kiedy dochodzi do nadużyć trzeba zdecydowanie działać na wszelkich możliwych płaszczyznach, by temu zapobiec i ukarać winnych. Chciałbym podkreślić, że jako nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych każdego dnia widzę biskupów, kapłanów, zakonników, którzy są wspaniałymi świadkami Chrystusa, którzy oddają swe życie dla potrzebujących. To jest Kościół, który znam. Ważne jest żeby o tym pamiętać ponieważ większość księży, biskupów i ludzi świeckich jest naprawdę oddanych Kościołowi i są świadkami Ewangelii.