"Czuła, że ​​traci swoje dziecko. Zawołała: Kardynale Newmanie, proszę, powstrzymaj to!"

Jeden z lekarzy opisuje cud, który został uznany w procesie kanonizacyjnym bł. kard. Johna Henry'ego Newmana. "To było najwartościowsze doświadczenie w całym moim duchowym życiu. Płakałem, kiedy ją przesłuchiwaliśmy" - opowiada dr Casey.

Papież Franciszek 13 października w Watykanie kanonizuje bł. Johna Henry Newmana (1801-1890), konwertytę z anglikanizmu, kardynała i wybitnego myśliciela. Portal cruxnow.com zdaradza szczegóły cudu za jego wstawiennictwem.

Cud dotyczył uzdrowienia Melissy Villalobos z Chicago- ciężarnej matki, która borykała się poważnymi powikłaniami zagrażającymi życiu jej oraz dziecka, które nosiła. Lekarz, który badał cud - dr Gerald Casey - mówił, że to wydarzenie odmieniło go samego. "To było najwartościowsze doświadczenie w całym moim duchowym życiu" - czytamy w cruxnow.com. "Dosłownie płakałem, kiedy ją przesłuchiwaliśmy. To uderzyło w moje serce, ponieważ czułem obecność, której nigdy przedtem w życiu nie poczułem" - dodaje Casey.

Modlitwa napisana przez kard. Newmana, którą szczególnie kochał Jan Góra OP<<

Villalobos ma 42 lata i już wcześniej doznawała poronień, w związku z czym jej ciąża była od początku zagrożona. Zaczęła krwawić podczas ciąży w 2013 r. Zdiagnozowano u niej krwiak podchostionowy. Krew gromadziła się między ścianą macicy a błoną kosmówkową, tworząc skrzepy. Lekarze mogli jej pomóc, tylko zalecając leżenie i odpoczynek. Gdyby doszło do pęknięcie krwiaka, poroniłaby ciążę.

"Mój mąż przyniósł do domu kilka obrazków z kardynałem Newmanem. Jeden dałam do sypialni, drugi do pokoju dziennego" - wspomina kobieta. Gdy tylko patrzyła na obrazek, zmawiała krótką modlitwę z prośbą o wstawiennictwo za swoją rodziną. "Weszliśmy w ciągły dialog" - mówi.

Tymczasem kobieta posiadała trójkę dzieci, którymi chciała się zajmować. "Kiedy pewnego ranka zeszła na dół, zrobić dzieciom śniadanie, zaczęła mocno krwawić. Zamknęła się w łazience. Czuła, że ​​traci swoje dziecko. W tym momencie zawołała: Kardynale Newmanie, proszę, powstrzymaj krwawienie!" - relacjonuje dr Casey. Krwawienie natychmiast ustąpiło. Kobieta zadzwoniła do swojego lekarza, a ten kazał jej przybyć najszybciej jak to będzie możliwe.

"Popołudniu wykonano badanie usg, wszyscy usłyszeli bicie serca jej dziecka" - mówi Casey. Do końca ciąży kobieta nie miała już problemów i mogła żyć normalnie, a mała Gemma urodziła się 27 grudnia zdrowa, choć według wielu lekarzy, powinna je stracić.

Prócz dr Caseya w tej sprawie wypowiedziało się również dwóch innych specjalistów, którzy bardzo dokładnie zbadali dokumentacje medyczną. "Nikt z nas nigdy nie słyszał o czymś podobnym" - powiedział Casey.

Żaden z lekarzy nie używał podczas procesu słowa cud i nie pytał o to kobiety. Chcieli jedynie odpowiedzieć na pytania, co się wydarzyło z punktu widzenia medycyny. Ich zdaniem jednak doszło do cudu i nie znajdują oni innego wytłumaczenia przy obecnym stanie wiedzy.

Jeszcze w tym roku kanonizacja kard. Newmana. Papież ogłosił dziś datę >>

"Mogliśmy zobaczyć, jak bolesne było dla niej mówienie o tym, przez co przeszła" - powiedział ks. William Woestman badający cud z ramienia archidiecezji.

Dziś Villalobos mówi otwarcie, że została uzdrowiona przez wstawiennictwo kardynała. "Wszystko toczy się dalej, ale jednocześnie kompletnie zawierzyłam Newmanowi, Bogu i Kościołowi".