Jan Paweł II "zdominował" wydarzenia roku
Pierwsze miesiące kończącego się roku mijały pod znakiem oczekiwania na beatyfikację Jana Pawła II. Wydarzenie to przeżywano z wielką radością. Jan Paweł II ukazał się w nim jako osoba, która żyje i pozostaje obecna w Kościele - powiedział ks. Federico Lombardi SI, podsumowując najważniejsze wydarzenia mijającego roku.
Watykański rzecznik podkreślił, że beatyfikacja nie była tu bynajmniej punktem docelowym, lecz jedynie pewnym etapem drogi. Wielu myśli już bowiem o kanonizacji - zaznaczył ks. Lombardi. Innym wydarzeniem, na które w jego przekonaniu warto zwrócić uwagę, jest spotkanie w Asyżu, któremu Benedykt XVI nadał nowy charakter.
- Wiadomo, że od dawna pojawiały się wątpliwości, czy Benedykt XVI podejmie w ogóle asyskie przesłanie swego poprzednika, czy nie zrobi kroku wstecz - powiedział watykański rzecznik. - I rzeczywiście nie było to po prostu powielenie poprzednich spotkań w Asyżu. Zrobiono krok naprzód, otwarto nową perspektywę.
- Zgodnie ze swą metodą powrotu do tego, co istotne, Papież podjął temat poszukiwania prawdy, a zatem kwestię, która jednoczy wszystkich. Dzięki temu mógł zaprosić do Asyżu nie tylko przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich i innych religii, ale także tych, którzy szczerze poszukują prawdy, nawet jeśli nie uznają Boga. Było to bardzo piękne przesłanie. Nawiązywało ono też do Dziedzińca Pogan, który Papież zainaugurował już wcześniej, a który Kościół stara się realizować - mówił papieskiej rozgłośni włoski jezuita.
W przekonaniu watykańskiego rzecznika do najważniejszych wydarzeń roku należą też papieskie podróże zagraniczne. - Szczególne znaczenie miała zwłaszcza podróż do Niemiec - zauważył ks. Lombardi. - Przede wszystkim dlatego, że ukazała ona troskę Papieża o mówienie o Bogu i prymacie Boga w społeczeństwie, również w tym, które podlega dziś sekularyzacji. Na tę podróż bardzo czekano. Jej program był bardzo intensywny. I okazała się ona bardzo ważna. Myślę, że przemówienie Papieża do parlamentu w Berlinie pozostanie jednym z najważniejszych przemówień tego pontyfikatu.
Pozwoliło ono bowiem zrozumieć bardzo szerokiemu odbiorcy znaczenie odniesienia do Boga jako stałego punktu oparcia dla społecznego współistnienia oraz dla poszanowania godności człowieka. Ten temat prymatu Boga zdominował w pewnym sensie podróż do Niemiec, która odbywała się przecież w wyraźnym kontekście sekularyzacji.
Skomentuj artykuł